В ОАЭ были впервые. Отзывы дрезей свидетельствовали о том, что в ОАЭ даже отель 3* - это как 5* в Турции. Ехали с детьми, поэтому выбрали "все включено", спокойное место, первая линия, рейтинг отеля. Сначала поехать хотели в The Radisson Blu Resort Fujairah (ex. Jal Fujairah), но там отдыхали кумовья и им не очень понравилось. Поэтому, в последний момент поменяли отель на Le Meridien.
ПЛЮСЫ: однозначно океан, еда (вообще без претензий), вид из окна (все номера смотрят в сторону океана), большой балкон с шезлонгами и ....ВСЕ!! !
МИНУСЫ: тишины нет! ! ! - рядом идет активное строительство соседнего отеля, так что с 6 утра шумно. Номерной фонд устаревший и напомнил мне даже не Турцию, а Египет (я говорю о стандарте). Как нам сказали работники отеля (русскоговорящие), номерной фонд обновлен только на верхних трех этажах (это в 21 здании). Уборка поверхностная. На балконе вообще никакая. Полотенца на шезлонгах балкона за недели ни разу не поменяли (правда мы на них и не лежали)!! ! По моему скромному мнению отель не совсем готов к приему русскоговорящих туристов (меню во всех ресторанах на английском и арабском, работающие при отеле такси не то что бы по русски, а и по английски не очень хорошо говорят /об этом нам сказали на рецепшине/, из персонала русский понимало пару человек /на рецепшине-2, аниматоры-2, официант-1, бармен-1/) и это при том, что заселен отел на 95% русскоковорящими. Территория отеля маленькая, прогуляться вечером негде. За отелем можно погуляться только в соседний отель. Съездить в Дубаи (без гида, но с англоговорящим индусом водителем) на такси-1.5 часа туда+1.5 обратно+ по достопримечательностям города=250 у. е. (рекомедую выезжать утром). В соседний более-менее пристойный супермаркет ЛУ-ЛУ - туда/обратно около 20-30 у. е. (20 мин. в дороге).
Система "все включено" предполагает необходимость постоянно расписываться в чеках за выпитые напитки в барах (в т. ч. за чай и кофе). Оплачивать эти чеки не нужно, но заполнять приходится (указывать номер комнаты, фамилию, ставить подпись). Все это не тяжело, но когда как у меня двое детей+я+жена+мама (то водичку взять, то молочный коктейль, то час, то кофе, то пиво, то вино....) честно-приятно вспомнил добрую Турцию. Хотя нужно отметить, что если Вам подают пиво или вино, то бокал обязательно с холодильника и он нормальный (в смысле пивной бокал емкостью 0.5л, а не 0.25, как в Египте).
Детский бассейнбыл закрыт все время. На пляже стоит голубой флаг с отметкой 2013-2014. Как для меня, то он среди всего прочего предполагает и чистоту плажя. При этом на пляже КУРЯТ! ! ! Что само по себе мне не курящему не приятно. И вместо того, чтоб бы окурок выбросить в мусорку, которая есть возле каждой пары лежаков, некоторые туристы, по совковой привычке, закапывают в песок!
Вообщем, для себя мы Фуджейру открыли и теперь закрыли. У нас сложилось мнение, что если и ехать в ОАЭ, то только в Дубаи или Абу Даби, пусть дороже, но хоть понимаешь за что ты платишь. А в Фуджейре ( мы посмотрели кроме нашего отели еще и Fujairah Rotana Resort, The Radisson Blu Resort Fujairah, Miramar Al Aqah Beach Resort-все 5*), этот отдых не стоит таких денег которые за негопросят туроператоры (лично мое мнение).
Отдельное слово о встречающей стороне, партнере NEWS Travel (нашего туроператора) - AL KHALIDIAH TOURISM. Такой встречи в стране процветающего капитализма я не ожидал: старый, грязный, дряхлый автобус тойота. Сопровожения гида ни в аэропорт ни оббратно не было. Минимального рассказа о стране тоже. объяснения что, где и куда в аэропорту не дождались. Багаж перевозился в салоне автобуса. После этого я понял почему те, кто не первый раз отдыхают заказывают индивидуальный трансфер. Гид в отеле - БЭЛЛА - вела себя пасивно.
Pierwszy raz w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Opinie znajomych ś wiadczył y, ż e w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nawet hotel 3* jest jak hotel 5* w Turcji. Podró ż owaliś my z dzieć mi, wię c wybraliś my „all inclusive”, spokojne miejsce, pierwsza linia, ocena hotelu. Począ tkowo chcieli jechać do Radisson Blu Resort Fujairah (ex. Jal Fujairah), ale ojcowie chrzestni tam odpoczywali i nie bardzo im się to podobał o. Dlatego w ostatniej chwili zmienili hotel na Le Meridien.
PLUSY: zdecydowanie ocean, jedzenie (ż adnych reklamacji), widok z okna (wszystkie pokoje na ocean), duż y balkon z leż akami i....WSZYSTKO! ! !
MINUSY: bez ciszy! ! ! - w pobliż u jest czynna budowa są siedniego hotelu, wię c od 6 rano jest gł oś no. Liczba pokoi jest przestarzał a i przypominał a mi nawet nie Turcję , ale Egipt (mó wię o standardzie). Jak powiedzieli nam pracownicy hotelu (rosyjskoję zyczni), liczba pokoi został a zaktualizowana tylko na trzech najwyż szych pię trach (to jest w 21 budynkach). Czyszczenie powierzchni. Brak na balkonie. Rę czniki na leż akach na balkonie nigdy nie był y zmieniane od tygodni (chociaż nie leż eliś my na nich)! !
Moim skromnym zdaniem hotel nie jest do koń ca gotowy na przyję cie rosyjskoję zycznych turystó w (menu we wszystkich restauracjach jest w ję zyku angielskim i arabskim, taksó wki pracują ce w hotelu nie tylko po rosyjsku, ale takż e po angielsku, nie mó wią zbyt dobrze /poinformowano nas o tym w recepcji/, od obsł ugi kilka osó b zrozumiał o rosyjski /w recepcji-2, animatorzy-2, kelner-1, barman-1/) i to pomimo tego, ż e hotel jest zamieszkane przez 95% rosyjskoję zycznych. Teren hotelu jest mał y, wieczorem nie ma gdzie chodzić . Za hotelem moż na dojś ć tylko do są siedniego hotelu. Jedź do Dubaju (bez przewodnika, ale z angloję zycznym indyjskim kierowcą ) taksó wką – tam 1.5 godziny + 1.5 z powrotem + zwiedzanie zabytkó w miasta = 250 USD. e. (polecam wyjazd rano). Do pobliskiego mniej lub bardziej przyzwoitego supermarketu LU-LU - tam/z powrotem ok 20-30 USD. e. (20 min. w drodze).
System all inclusive implikuje koniecznoś ć stał ego podpisywania rachunkó w za napoje spoż ywane w barach (w tym kawę i herbatę ).
Nie musisz pł acić tych czekó w, ale musisz je wypeł nić (wskazać numer pokoju, nazwisko, podpis). To wszystko nie jest trudne, ale jak mam dwó jkę dzieci + mnie + ż onę + mamę (weź wodę , potem koktajl mleczny, potem godzinę , potem kawę , potem piwo, potem wino .... ) szczerze mile wspominał em dobry Indyk . Chociaż należ y zauważ yć , ż e jeś li podaje się piwo lub wino, to szklanka musi być z lodó wki i jest to normalne (w sensie szklanki do piwa o pojemnoś ci 0.5 litra, a nie 0.25, jak w Egipcie).
Basen dla dzieci był cał y czas zamknię ty. Plaż a ma niebieską flagę oznaczoną.2013-2014. Jak dla mnie oznacza to mię dzy innymi czystoś ć plaż y. Jednocześ nie PALENIE na plaż y! ! ! Co samo w sobie nie jest przyjemne dla mnie jako osoby niepalą cej. I zamiast wyrzucać niedopał ek do kosza, któ ry jest przy każ dej parze leż akó w, niektó rzy turyś ci z sowieckiego przyzwyczajenia zakopują go w piasku!
Ogó lnie rzecz biorą c, odkryliś my dla siebie Fudż ajrę i teraz ją zamknę liś my.
Uważ amy, ż e jeś li jedziesz do ZEA, to tylko do Dubaju lub Abu Zabi, choć droż ej, ale przynajmniej rozumiesz, za co pł acisz. A w Fujairah (opró cz naszych hoteli przyjrzeliś my się takż e Fujairah Rotana Resort, Radisson Blu Resort Fujairah, Miramar Al Aqah Beach Resort - wszystkie 5 *), te wakacje nie są warte pienię dzy, o któ re proszą organizatorzy wycieczek (moje osobista opinia).
Osobne sł owo o imprezie spotkania, partner NEWS Travel (naszego touroperatora) - AL KHALIDIAH TOURISM. Nie spodziewał em się takiego spotkania w kraju prosperują cego kapitalizmu: stary, brudny, rozpadają cy się autobus Toyoty. Nie był o przewodnika do lub z lotniska. Minimalna opowieś ć o kraju. wyjaś nienia co, gdzie i gdzie na lotnisku nie czekał y. Bagaż przewoż ono w kabinie autobusu. Po tym zrozumiał em, dlaczego ci, któ rzy nie odpoczywają po raz pierwszy, zamawiają indywidualny transfer. Przewodniczka w hotelu - BELLA - zachowywał a się biernie.