wakacje w nowym hotelu

Pisemny: 1 marta 2010
Czas podróży: 12 — 20 luty 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 9.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Był y w lutym 2010. Hotel jest naprawdę nowy, czysty i pię kny. Trzeba liczyć się (w celu zaplanowania wydatkó w), ż e przy wejś ciu do hotelu pobierana jest ró wnież kaucja w wysokoś ci okoł o 70 USD od osoby pomnoż onej przez liczbę dni. Zwracany w dniu wyjazdu (w przypadku zapł aty gotó wką ). Jeś li kartą , to karta po „odmroż eniu” kwoty kaucji jest odblokowana dopiero w cią gu 3 dni, tj. nie moż esz uż yć pienię dzy. Depozyt jest jak zaliczka za usł ugi hotelowe, z któ rych moż esz skorzystać . Opró cz 1 obiadu przy basenie, obcią ż ono nas kilkoma innymi usł ugami w wysokoś ci okoł o 50 USD, ale nie mieliś my czasu, aby dowiedzieć się , co to za usł ugi i spisać ich kwoty, ponieważ przed wyjazdem nie był o czasu. Procedura zwrotu kaucji jest dł uga, dlatego radzę zapł acić hotelowi z gó ry. Jeszcze jedno: impreza, któ rą odbyliś my to Alpha tour (wycieczka touroperator - Natalie tours), nie ma punktu informacyjnego z informacją o czasie wyjazdu i wyjazdu turystó w z hotelu, a takż e przedstawicieli touroperatora. Przedstawiciel strony spotkania pojawił się.1 raz, zorganizował wycieczki, wyszedł z telefonu i powiedział , ż e powiadomi nas o godzinie wyjazdu dzwonią c do pokoju. Sytuacja faktycznie okazał a się nastę pują ca: nikt nas nie ostrzegał , nikt nie dzwonił do pokoju, w recepcji nie był o informacji (wszę dzie dzwonili, przedstawiciel kazał zadzwonić do biura gł ó wnego, nikt nie odebrał telefonu "gł ó wne" biuro itp. ) Potem dziewczyna z recepcji zadzwonił a do ciebie jak 5 minut, ż ebyś wysiadł do autobusu, w przeciwnym razie wyjedziemy na lotnisko, mó wią c ró wnież , ż e rzekomo wysł ali fax na recepcję i my powinien być ostrzeż ony. W koń cu nie znaleź li ostatnich, autobus odjechał , a my jechaliś my taksó wką (na szczę ś cie z hotelu na lotnisko kosztuje okoł o 600 rubli), taksó wki są pod hotelem. Dobrze, ż e duż o już podró ż ował em (w Emiratach po raz pierwszy) i nie martwił em się zbytnio, wierzą c, ż e sam dojadę taksó wką na lot wskazany na e-bilecie; a jeś li ludzie po raz pierwszy??!!!...Ogó lnie sytuacja nie jest przyjemna i po raz pierwszy spotkał em się z taką dezorganizacją w pracy przedstawiciela hotelu touroperatora. Bą dź ostroż ny i nie odkł adaj wszystkiego na ostatni dzień ! ))
Jedzenie w hotelu jest bardzo drogie, podobnie jak picie. Na ulicy na prawo od hotelu znajduje się „kebab”, a tam (w ś rodku! ) jest „bufet”, pł acisz okreś loną kwotę i kł adziesz wszystko na talerz. Pyszne i ekonomiczne. Oczywiś cie przy tej ruchliwej ulicy, na któ rej znajduje się hotel, znajdują się restauracje z kuchnią europejską i wł oską , ale też stosunkowo drogie. Bardzo wygodnie i niedrogo, podczas zakupó w, zjeś ć w centrach handlowych w Dubaju. Taksó wka z Sofitel do Emirates Dubai Mall kosztuje okoł o 45-50 dirhamó w. 1 dirham to okoł o 9 rubli; do centrum handlowego Deira 65-80 dirhamó w. Wszystkie taksó wki są taksowane, a nawet gdy stoisz w korku, licznik nadal liczy)).
Na plaż y (pomimo zakazó w palenia i alkoholu) moż na palić (nie wiem o piciu, chyba lepiej jak robi się to bez reklam). Ponownie, jeś li palisz, moż esz zaopatrzyć się w pustą paczkę , za przechowywanie byka, nadal mó wią , ż e selektywnie ukarany grzywną za ś mieci. Znowu sam bę dziesz wtedy deptał po tych ś mieciach. Basen w hotelu jest bardzo ciepł y, jak pluskanie się w gorą cej ką pieli. Okna wszystkich pokoi wychodzą na Zatokę Perską (któ ra jest bardzo pię kna). Codziennie rano ś wież o wyciskane soki, miksy, duż y wybó r owocó w, od rambutanó w po osł awione pomarań cze. Ś niadania są monotonne, wypieki nie są zł e, bo zawsze są najś wież sze! Wszę dzie na stoł ach, od „bufetu” po lobby hotelowe, leż ą ś wież o ś cię te ró ż e i pł atki. Kwiaty zmieniają się każ dego dnia. Bardzo efektowny w obecnoś ci pustyni. Wszystko inne, jak wszę dzie w 5-kah - szampony, kapcie, szlafroki, ł ó ż ka, rę czniki i wszystko ś nież nobiał e. W pokoju czajnik, herbata, kawa, cukier, sł odycze (1 sztuka dziennie) gratis. Minibar - pł atny. Najtań szą butelką w niej jest Coca Cola 0.33 okoł o 60 rubli. Nie uż ywaliś my tego. w centrum handlowym zbieraliś my ró ż norodne owoce i egzotyczne soki naturalne (oczywiś cie bezcł owy był w peł ni obję ty przez nas przy wjeź dzie do kraju wolnego od alkoholu)) Nigdzie nie ma alkoholu! z wyją tkiem baró w i restauracji, a nawet nie we wszystkich. Ogó lnie obsł uga jest bez zarzutu. Publiczna plaż a nie przeszkadza tym, któ rzy są przyzwyczajeni do wygodnego leż enia na leż aku - odpoczywają przy basenie (swoją drogą , wokó ł jest bardzo mał y teren i nie wystarczy leż akó w dla wszystkich). Wybraliś my się na 2 wycieczki: zwiedzanie Dubaju i jeep safari. Tak sobie. . Piasek na pustyni o zachodzie sł oń ca jest niezaprzeczalnie pię kny! A zdję cia są pię kne.

Podsumowują c moje wakacje w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, mogę powiedzieć tak: nie ma tam nic do zobaczenia (bez historii, bez zabytkó w kultury), tak, wież owce, tak, szalone zakupy i wielkie centra handlowe z lodowiskami, wodospadami itp. Z plaż ami też nie wszę dzie jest dobrze, plus zakazy, zakazy, zakazy. Có ż , raz lub dwa moż na zobaczyć … przepię kną Zatokę Perską !
Bę dą pytania - pisz! Odpowiem wszystkim.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał