Hotel z karaluchami?

Pisemny: 15 styczeń 2011
Czas podróży: 30 grudzień 2010 — 5 styczeń 2011
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 4.0
Przy wyborze hotelu kierował am się mię dzy innymi opiniami. Ponieważ nie był y przeraż ają ce, uznał em, ż e moż na zatrzymać się we wskazanym hotelu. Zdecydowanie nie polecam hotelu turystom wybierają cym się do Dubaju po raz pierwszy (zepsuć wraż enie miasta, pamię tam szok takich „przybyszó w”). Wyjaś nię dlaczego - jest napisane, ż e hotel znajduje się przy Rigga Road (to fakt wpł yną ł na mó j wybó r - był em w Dubaju trzeci raz i znał em tę ulicę ). Tak wię c hotel znajduje się niedaleko Rigga Road, a mianowicie w dzielnicy slumsó w (trudno to wytł umaczyć nawet taksó wkarzom, po prostu pojechaliś my taksó wką do metra i szliś my pieszo, na szczę ś cie w pobliż u), wokó ł był o kilka sklepó w z czę ś ciami zamiennymi, brudni Pakistań scy Indianie, w nocy sł yszał em muzykę , a bynajmniej nie przeboje DanBalan - podobno w pobliż u są "miejsca biznesowe" (dla prostytutek). Ludzie w Egipcie nie wszę dzie widzieli taką biedę ! Pokoje są podobne do zdję ć , ale na zdję ciach nie widać odrapanej ł azienki i brudnego, poplamionego okna, kurzu w fał dach abaż uru. Ale najwię ksze wraż enie wywarł o na mnie – KARALUCHY, w cią gu tygodnia zabił em 15 z nich, poł owa z nich to dorosł e (karaluchy jak rosyjskie, a nie egipskie chrzą szcze). Co wię cej, trupy martwych karaluchó w leż ą ce na dywanie pod drzwiami nigdy nie został y usunię te (wydaje się , ż e nikt nie pró bował odkurzać mojego singla 2m na 2m). Poś ciel sł abo wyprana - poplamiona (ale są dzą c po zmieniają cych się plamach, czę sto ją zmieniali - prawie codziennie).
Jedzenie docenił am ze wzglę du na formalnoś ć - jadł am dopiero w dniu przyjazdu (obiad), Rigga jest peł na restauracji, wię c po co się dusić ?
Aha, i jeszcze jedno, zabierają twó j paszport w recepcji - oddają go przy wymeldowaniu, dla mnie - to takie nieuprzejme! Wszystkie normalne hotele dokonują depozytu (biorą dolary lub blokują okreś loną kwotę na karcie bankowej). Moż e dla Ciebie waż niejsze jest darmowe 100 dolaró w, ale bez paszportu czujesz się jak jakiś goś ć -pracownik (swoją drogą nie musisz go nosić ze sobą , moż esz mieć kopię - czasem dowó d dowodu jest pytany na wejś cie do klubu nocnego).

PS Przed tą wizytą zatrzymał em się w Jumeirah Rotana, Towers Rotana i Emirates Grand Hotel. Ten ostatni jest godny polecenia (nowo wybudowane pokoje to super kawalerki, poł oż one na Sheikh Zayed Road obok metra) i w przeciwień stwie do mojego ukochanego Rotana jest znacznie tań sze. Wybó r hotelu należ y do Ciebie, ale radzę Ci przepł acić i znaleź ć coś porzą dniejszego (warto). Mił ych wakacji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał