Święta w Dubaju

Pisemny: 3 może 2012
Czas podróży: 12 — 19 kwiecień 2012
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Ogó lne wraż enie hotelu jest dobre.
Pokó j duż y, ł ó ż ko mał ż eń skie, 2 fotele, stolik kawowy i biurko, telewizor (choć dziwnie nie LCD), 2 rosyjskie kanał y ORT i RBC, sejf gratis, nie ma balkonu, mini-bar pł atna, nawet woda, czajnik w pokoju oraz herbata, kawa w torebkach. Meble cał kiem nowe, duż a ł azienka z suszarką do wł osó w, bez szlafroka i kapci. Codziennie sprzą tają i zmieniają rę czniki w pokoju, a takż e uzupeł niają zapasy herbaty, kawy, szamponu, ż elu pod prysznic itp. Poza tym, co waż ne, sprzą tano je rano, kiedy był am na plaż y, wię c po obiedzie, podczas odpoczynku, nikt nie wł amał się do pokoju. Mieszkał am na sió dmym pię trze, ostatnim (pokó j deluxe), na gó rze tylko basen (mał y) i fitness - nigdy nie był am, wię c nic nie mogę powiedzieć . Internet pł atny (jest kabel i Wi-Fi) - 10 derhamó w za 1 godzinę lub 250 mb w zależ noś ci na co wydasz wcześ niej i jeszcze jedno - trzeba z niego skorzystać w 2 dni, wtedy login/hasł o bę dzie być dezaktywowane.
Jedzenie - wpisz 3, bo jak na hotel 4* nie był o wystarczają cej ró ż norodnoś ci w jedzeniu i dostę pnoś ci warzyw, owocó w, dań mię snych i owocó w morza (był em w wielu hotelach/krajach, jest z czym poró wnywać ). Wzią ł em obiadokolację , w tym hotelu jest ś niadanie i obiad (bufet), moż na wybrać ś niadania i obiadokolacje (z menu), ale nikomu tego nie polecam, poniż ej wyjaś nię dlaczego. Oczywiś cie brał em pod uwagę , ż e to daleko od Turcji/Egiptu, gdzie są karmione na rzeź , ale mają c na ś niadanie tylko arbuza z owocami, a na obiad tylko owocowy deser jest bardzo kiepski, w innych hotelach był o znacznie lepiej. Z warzyw na ś niadanie był y tylko pomidory, a na obiad 2-3 sał atki - jedna ze ś wież ych warzyw, czasem Cezar (bez kurczaka/krewetki) tylko sał ata, ser i krakersy - ciekawe gdzie to widzieli. Ró wnież na ś niadanie był a jajecznica, pł atki ś niadaniowe, jogurt, 2 rodzaje sokó w i smaż one kieł baski lub bekon, nie był o kieł basy / szynki / sera. Kolejne ciastko, rogaliki, buł ki, kawa/herbata. Na obiad - zawsze był o kilka rodzajó w dodatkó w (ryż , ziemniaki, spaghetti), od dań gorą cych - rybne (swoją drogą bardzo smaczne), kurczaka, smaż one warzywa i czasem mię so (ale lepiej tego nie mieć , bo był o ź le ugotowane). Ró wnież dobre ciastka i woda, inne napoje nie są podawane na lunch. Dania gorą ce są bardzo ostre, nie oszczę dzają czerwonego i czarnego pieprzu. Generalnie nigdy nie wyszedł em gł odny, ale nie był o wystarczają cej ró ż norodnoś ci. Teraz o tym, dlaczego nie polecam kolacji z zamó wieniem à la carte. Pierwszego dnia po przyjeź dzie spó ź nił em się na obiad i przy pomocy przewodnika i negocjacji z kierownikiem hotelu udał o mi się namó wić ich na obiad. Przy zamó wieniu z menu na obiad poł owa dań nie był a dostę pna, w efekcie przynieś li mi 2 kanapki z niejadalnym mię sem i gorą ce - frytki z tym samym mię sem, nie dał o się go przeż uć i zjeś ć . Pomyś lał am nawet, ż e to zemsta za to, ż e udał o mi się ich zagadać , ż eby zastą pić obiad obiadem, a moż e kucharze już wyszli i rozgrzali mnie w mikrofaló wce, nie wiem, ale nie wiem polecam każ demu na kolację w hotelu. Nawiasem mó wią c, na obiedzie nie był o nikogo opró cz mnie.

Lokalizacja hotelu miejskiego jest bardzo dobra - w samym centrum Deira, 5 min. od stacji metra i bardzo tę tnią cej ż yciem ulicy Al Rigga z licznymi sklepami, kawiarniami / restauracjami / bistrami. Jeś li opuś cisz hotel na Al Rigga, to po prawej stronie bę dzie stacja metra o tej samej nazwie, rosyjska restauracja „Arbat” (jedzenie jest pyszne - kolacja to okoł o 70 derhamó w na osobę ), restauracja „Zł oty widelec” jest ró wnież dobre, zwł aszcza dania z grilla (wzią ł em mieszankę morską i krewetki - 50 derhamó w, duż e dania, podawane z przystawką ), "Burger King", "KFC", kilka pizzerii i wiele innych kawiarni. Po lewej stronie jest rosyjska restauracja „Fantasy”, a jeś li pó jdziesz dalej, to po drugiej stronie ulicy znajduje się duż y sklep z pamią tkami, ubraniami i wieloma innymi rzeczami w ś miesznych cenach. Kolejny taki sklep znajduje się tuż przy stacji metra po przeciwnej stronie ulicy. Al Rigga. Z hotelu moż na dojś ć do sł ynnego placu Nasser / Baniyas - 20-25 minut spacerem w prawo wzdł uż Al Rigga, nawiasem mó wią c, na koń cu ulicy bę dzie duż e Al Gurer Mall, trzeba obejś ć po lewej stronie i przez mał y plac z fontanną idź ulicą Al Maktoum do Placu Baniyaz. Moż na do niego ró wnież dojechać metrem - 2 przystanki, 6 derhamó w tam iz powrotem. Baniyaz Square ma wszystko - futra, elektronikę , zegarki, ubrania, buty itp. , ale nie szukaj tam markowych butikó w - to w centrach handlowych. Z Placu Baniyaz moż na dojś ć do Gold Souk (Gold Souk), Spice Market (Stary Suk) i Fish Market, jeś li idziesz ulicą po wyjś ciu z metra.
Z hotelu autobus jedzie codziennie na plaż ę Al Mamzar – tam o 9 rano i z powrotem o 12.30, nie trzeba nigdzie się zapisywać , ale lepiej przyjechać.5-10 minut wcześ niej, bo. autobus kursuje ś ciś le wedł ug rozkł adu, aw pią tki o tej samej porze zabiera Cię na plaż ę Jumeirah. Podró ż uje też kilka razy dziennie do Deira City Center oraz w ró ż ne dni tygodnia do innych centró w handlowych. Z plaż y moż na wzią ć taksó wkę - 20 derhamó w.
Moż e to wszystko, bę dą pytania pisać .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał