Zjednoczone Emiraty Arabskie, Dubaj, Jumeirah 1

05 Moze 2014 Czas podróży: z 22 Marta 2014 na 02 Kwiecień 2014
Reputacja: +84.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Zjednoczone Emiraty Arabskie, Dubaj, Regent Beach Resort Hotel. 03.22. 2014-02.04. 2014

Spis treś ci

3. Mię dzynarodowy Port Lotniczy w Dubaju (Terminal 2)

4. Hotel Regent Beach Resort 3*

5. Plaż a i morze.

6. Transport i drogi.

7. Turyś ci

8. Wycieczki.

9. Dubaj, wycieczka krajoznawcza.

10. Abu Zabi, wycieczka krajoznawcza.

11. Odwiedź Burdż Chalifa

12. Zwiedzanie Al Ain

Muzeum Narodowe.

Ź ró dł o radonu

Hotel Merkury.

Ogró d zoologiczny Al Ain.

13. Internet

15. Odż ywianie

16. Komunikacja

17. Ubezpieczenie medyczne

18. Wniosek

Celem tego przeglą du jest pokazanie cał oś ciowego obrazu - czym są ZEA w oczach prostego turysty z Federacji Rosyjskiej. Raport dotyczy nie tyle hotelu, co cał ej podró ż y. Polecam tym, któ rzy wybierają się do ZEA po raz pierwszy. Raport nie jest przeznaczony dla osó b, któ re wiedzą o Zjednoczonych Emiratach Arabskich znacznie wię cej niż ja i cenią swó j czas. Dlatego proszę nie zasypywać komentarzami.


Przed wyjazdem do dowolnego kraju instaluję na smartfonie program do nawigacji GPS w trybie offline.

Pozwala to pewnie poruszać się po nieznanym terytorium, nie obcią ż ają c się pytaniami o barierę ję zykową . Tak, a zwinnych taksó wkarzy moż na ł atwo sprawdzić . W przypadku ZEA był em trochę zdziwiony. Navitel był bezuż yteczny. Doł ą czono tylko stare karty formatu 3. wersji. IGo jest trudny do zainstalowania, potrzebujesz pliku dla okreś lonej rozdzielczoś ci ekranu. W rezultacie zdecydował em się na nieznany program Sygic. Udowodnił a się z jak najlepszej strony. Dla tych, któ rzy nie są zbyt obeznani z telefonami i torrentami, polecam zainstalowanie oficjalnej wersji pró bnej na 7 dni i pobranie map offline.

Jeś li posił ki podczas lotu są wliczone w koszt lotu, stewardessy zwykle szybko dostarczają i rozdają gorą ce napoje i napoje w rzę dach. W naszym przypadku jedzenie nie jest wliczone w cenę . Jaka jest niedogodnoś ć dla pasaż eró w - wię kszoś ć korytarza lotniczego jest zaję ta przez stewardesy. Powoli idą po salonie.

Chę tni mogą spojrzeć na listę dostę pnych towaró w na ekranach znajdują cych się w każ dym z tylnych siedzeń z przodu. Wybierają wł asne jedzenie i pł acą za $ lub dirhamy. W obu przypadkach procedura dostarczania posił kó w + transakcje finansowe trwał y okoł o 1 godziny i 20 minut. Dodajemy tutaj start (~20 min) + lą dowanie (~30 min) + nieró wnoś ć . To czas, kiedy toalety nie są dostę pne. Niektó rzy bardzo się tym denerwowali.

Cał y proces lotu moż na obserwować na ekranie. Dostę pne są nastę pują ce informacje: wysokoś ć , temperatura za burtą , prę dkoś ć , czas lotu, czas do lą dowania oraz pozycja samolotu wzglę dem mapy ś wiata.

3. Mię dzynarodowy Port Lotniczy w Dubaju (Terminal 2)

Przyjazd. Nie powiem o tym wiele. Wlecieliś my, przeszliś my kontrolę , miejscowi pogranicznicy „usuwali” dorosł e osoby z oczu i twarzy. Dziecko został o wł aś nie sfotografowane. Nasz bagaż był już uł oż ony w budynku lotniska. Natychmiast zmienił em pienią dze. Za 200 dolaró w dostał em 722 dirhamy. Idę do wyjś cia. Widzimy faceta TezTour.


Wrę cza nam kopertę bez sprawdzania naszych dokumentó w i voucheró w. Dzwoni do hinduskiego kierowcy i idziemy za nim na parking przy lotnisku. Tam siadamy w 8-osobowym Lexusie i jedziemy do hotelu. Wszystko to jest prawie bezgł oś ne. Na wszelki wypadek sterował em nim za pomocą programu nawigacyjnego.

Wyjazd. Transfer (minivan) przyjechał po nas o 5 rano, wyjazd był zaplanowany na 9-20. Po drodze zatrzymaliś my się w innym hotelu i na 3 godziny przed odlotem zostaliś my wysadzeni przed wejś ciem do drugiego terminalu. Wedł ug lokalnych standardó w jest to mał y terminal i nie zgubisz się tutaj. Ale w poró wnaniu do Ufy jest bardzo duż y. Istnieje strefa wolnocł owa. Dla tych samych pozycji na alkohol cena w Dubaju jest niż sza niż w Ufie. Na przykł ad Martini Bianco kosztuje tam 36 dirhamó w. Aparaty (cyfrowe lustrzanki cyfrowe dla począ tkują cych) kosztują mniej wię cej tyle samo, co w Ufie (24-26 tysię cy rubli), ultradź wię ki - 9-16 tysię cy rubli. Fast food, taki jak SubWay, jest szeroko reprezentowany. Jadł em przed lotem w tanich liniach lotniczych i 4-5 godzin nie ma problemó w z jedzeniem.

Samolot startuje co 2 minuty. Zasadniczo - „FlyDubai” i „Linie lotnicze Emirates”. Z okien terminala nr 2 widać wyraź nie startują ce samoloty.

Najpierw wstę pna kontrola bagaż u i osó b. Nastę pnie przegroda kolejki w kształ cie litery Z. Specjalna osoba + pokazuje, do któ rego licznika się udać . Cał y nasz bagaż jest waż ony w tym samym czasie. Miejsca w samolocie są tutaj przypisane. Dostaliś my "zł odziejskie" miejsca 17 rzę du.

Niektó re narody wracają do domu owinię te tylko w biał e rę czniki frotte. Jeden rę cznik owija się wokó ł bioder, drugi narzuca na ramiona. Wszyscy mę ż czyź ni zdejmują cał ą odzież wierzchnią (w tym chł opcy w wieku 10 lat). Zostaw tylko tabliczki. Proces ubierania się odbywa się w mę skich pokojach. Z tego powodu są dł ugie kolejki. Budynek lotniska jest cał kiem fajny, zwł aszcza w centrum. Musieliś my zał oż yć jesienne kurtki, ż eby się nie przezię bić.

Nasz lot FZ 939 został przeniesiony o 30 minut.

4. Hotel Regent Beach Resort 3*


Hotel Regent Beach Resort (Regent Beach Resort) to mał y trzygwiazdkowy hotel. O ile mi wiadomo, jest to jedyna treshka w Dubaju na 1. linii brzegowej. Lokalizacja hotelu jest bardzo dobra - blisko plaż y i sklepó w. W rzeczywistoś ci hotel skł ada się z dwó ch budynkó w. Chociaż uważ a się , ż e istnieją trzy budynki. Recepcja znajduje się w budynku gł ó wnym. Wyjś cie z budynku bezpoś rednio na ul. Budynek ma 2 kondygnacje. 4 pokoje na pię trze. Wejś cie do pokoi za pomocą programowalnego klucza elektronicznego (któ ry czę sto "leciał "). Dostaliś my jeden klucz, od razu poprosił em o drugi. Wszystko to jest bezpł atne. Wybierają c pokó j prosił am o osobne ł ó ż ka. Pokó j był czysty. Do hotelu dotarliś my o pó ł nocy czasu lokalnego. Poproszono nas o obejrzenie pokoju. Za oknem był o ciemno, nic nie widzieli i zgodzili się . W pokoju znajduje się sejf, szafa, stó ł , telewizor, mini bar. Sejf otwierany był mechanicznym kluczem. Mę ż czyzna w recepcji nie rozumiał rosyjskiego.

Ale wyjaś nił em mu jakoś po angielsku. Pierwszą rzeczą , z któ rą zmierzy się każ dy turysta, bę dzie problem z ł adowaniem gadż etó w. Sklepy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich są inne niż w Europie i Federacji Rosyjskiej. Przez jakiś czas starał em się wytł umaczyć personelowi, czego potrzebuję . Dzię ki temu doskonale zrozumieli sł owo adapter. I przynieś li to. Miał mię dzy innymi port USB. Już rano znalazł em w pokoju prosty adapter do europejskich wtyczek 220 V. Dostaliś my kupon na jedzenie. Restauracja czynna od 7:00 do 10:00. Restauracja nazywa się AliBaba. Dieta niewiele się zmienił a, ale nam wystarczył a (jakż e nie pamię tamy tureckiego all inclusive). Z dań mię snych stale był y kieł baski. Kilka razy padli na fasolę z drobno posiekanym mię sem. Był y smaż one cienkie steki mię sne. Zawsze był y pokrojone owoce w postaci arbuzó w, papai, mango, kiwi i jabł ek. Kelnerzy pilnowali stoł ó w. W przypadku pojawienia się niepotrzebnych uż ywanych naczyń , zabierano je.

Bezpoś rednio z Alibaba moż na był o przejś ć na plaż ę przechodzą c przez ulicę jednokierunkową . W hotelu znajduje się basen. Jest niewielka - gł ę bokoś ć wynosi 1.15 metra. Rzadko kto tam jest. Przy basenie znajduje się sił ownia. Rę czniki plaż owe są stale rozkł adane w tym pokoju. Zuż yte wkł ada się tutaj do pudeł ka. Nikt nie kontroluje ruchu rę cznikó w. Przyszedł , wzią ł tyle, ile potrzeba.

Jak wspomniano w innych recenzjach, nie powinieneś brać pokoi na pierwszym pię trze. Ludzie bę dą przechodzić obok ciebie do restauracji i na plaż ę . Plus, na pię trze duszno, brak ruchu powietrza, sł aba wentylacja. Kiedy idziesz po rę cznik, mijaj te pokoje. Mó wię o liczbach 307.308, 407.408. Na 2 pię trze moż na otworzyć okno. Zostawiliś my otwarte okno przez cał y dzień . Na począ tku korzystaliś my z rad doś wiadczonych turystó w. Pienią dze i dokumenty trzymano nie w sejfie, ale w walizce. Potem zaczę li powoli przenosić wszystko do sejfu. Niczego nie brakuje.


Nasz pokó j był stale sprzą tany przez tę samą osobę . Był Indianinem w ś rednim wieku, okoł o czterdziestu trzech lat. Bardzo skrupulatny i sumienny. Czy jakoś ć pracy. Codziennie zmienialiś my rę czniki i poś ciel. Wyjeż dż aliś my co drugi dzień za 5 dirhamó w. Jakoś ć sprzą tania tego hotelu przycią ga pię ć gwiazdek. Mini bar nie był uż ywany. Dlatego wychodzą c, niczego nam nie odmawiano. Procedura wymeldowania jest prosta - 15 minut przed przybyciem przelewu schodzimy do recepcji i przekazujemy klucze elektroniczne. Numer jest sprawdzany. Jeś li nie uż yli niczego za opł atą i nic nie jest zepsute, to machają pió rem.

Dodam jeszcze o hał asie w pokoju. Tak, on jest. Pochodzi z kompresoró w wycią gu powietrza. Znajdują się one na dachu indyjskiej restauracji. Hał as ten jest sł yszalny w ró ż nym stopniu w wielu pokojach. Mieliś my zmienić pokó j na inny. Ale jest też cią gł y hał as. Nie przeszkadzał nam zbytnio. Spaliś my dobrze.

Wiele razy czytał am o uś miechnię tej dziewczynie Tai, któ ra mó wi po rosyjsku i pomaga rozwią zywać ró ż ne problemy. Nie udał o mi się z nią porozmawiać . Zawsze musiał em mó wić po angielsku. ję zyk z chł opem w recepcji (tematyka: awaria kluczyka elektrycznego, wezwanie taksó wki, doklejanie rę cznikó w itp. ). Nie znam jego imienia.

Wieczorami czasami z restauracji Ali Baba, a potem z restauracji indyjskiej przebijał się gł os miejscowej piosenkarki. Odwiedziliś my oba raz. Dobrze się odż ywiają . Ciekawie był o posmakować kuchni narodowej. W aplikacji zamieś cił em skan menu indyjskiej restauracji. W rzeczywistoś ci ceny był y nieco wyż sze niż podano.

Obszar, w któ rym znajduje się hotel, ma charakter medyczny. Istnieje wiele klinik okulistycznych i dentystycznych.

5. Plaż a i morze.

Plaż e w Dubaju są miejskie, wię c są bezpł atne. Nie ma ogrodzenia. Zajmij dowolne miejsce. Plaż a obsł ugiwana jest przez firmę SanTurs.


Plakat na plaż y mó wi, ż e obsł uga jest czynna od ó smej rano do zachodu sł oń ca. Leż aki i parasole - pł atne. Leż ak kosztuje 15 dirhamó w, mał y parasol 5 dirhamó w, duż y parasol 10 dirhamó w, rę cznik 5. Na począ tku pł ynę liś my ś rodkiem laguny i dopiero wtedy zorientowaliś my się , ż e bliż ej falochronu jest mniej fal i wiatru. Tak, woda jest cieplejsza. Mniej ludzi. Nasza czę ś ć plaż y jest doś ć rozległ a - 3 kilometry, woda jest czysta i ma lekki, drobny piasek. Piasek w wodzie natychmiast osiada i nie powstaje zmę tnienie. Wejś cie jest bardzo delikatne. Mał e ryby pł ywają wzdł uż brzegu. Nad plaż ą co jakiś czas przelatują hydroplany i helikoptery. Tak bogaci turyś ci mogą zobaczyć pas wybrzeż a w Dubaju z powietrza. Lecą z Sail do Port Saidu. Nad nim zawracają i lecą w przeciwnym kierunku. Wizualne oglą danie samolotó w startują cych z lotniska w Dubaju. Wedł ug moich szacunkó w dzieje się to co dwie minuty.

Zabraliś my ze sobą parasol i poś ciel z Ufy.

Po godzinie 12 na plaż y jest mniej ludzi. Ponieważ pojawiają się po trzech dniach.

Plaż a jest dobra. Cią gł y najmniejszy, prawie biał y piasek. Co noc sprzą tają plaż ę - jeź dzimy traktorem. Cią gnie specjalną przyczepę , któ ra podnosi gó rną warstwę piasku, filtruje go, brud wrzuca do kontenera, a czysty piasek wraca na plaż ę . Takie zmechanizowane sprzą tanie duż ych powierzchni plaż y jest bardzo dobrze przemyś lane.

1 kwietnia morze był o trochę wzburzone. Byliś my turlani / rzucani / przewracani na falach. Wzdł uż plaż y biegną.2 ś cież ki - ś cież ka do biegania i ś cież ka rowerowa. Red Running ma mię kkie pokrycie amortyzują ce. Biegacze i spacerowicze przecinają go o każ dej porze dnia. W weekendy (czwartek i pią tek) biegną ca wzdł uż plaż y ulica 2A zamienia się w cią gł y korek. W dni powszednie jest pusto. Na plaż ach znajduje się kilka wież ratowniczych. Na wież ach wiszą flagi. Jeś li jest czerwony, nie moż esz pł ywać.


Zamiast tego pojawiają się ciemnoskó rzy mł odzi chł opcy i chł opi. Są to pracownicy-goś ci, któ rzy przychodzą na ką piel morską . Z reguł y wszyscy chodzą w grupach, jest ich duż o. Ktoś od razu idzie nad morze popł ywać , ktoś siedzi na brzegu - kontempluje. Na począ tku czujesz się trochę nieswojo, potem przyzwyczajasz się do tego. Charakterystyczną cechą Zjednoczonych Emirató w Arabskich jest to, ż e pasek wody na plaż y wieczorem spada o 15-20 metró w (codzienny odpł yw). Na plaż y zawsze wieje wiatr. Ma dwa kierunki: albo drogą morską , albo od strony morza. W pierwszym przypadku jest to wiatr z pustyni. Mamy gwarancję lekkiej mgł y piaskowej. Co jakiś czas wzdł uż plaż y policjanci jeż dż ą jeepami po piasku. Na ulicy 2A, któ ra biegnie wzdł uż plaż y i Regent Beach Resort, w pią tek tworzy się globalny korek. Na weekend przyjeż dż ają tu zaró wno Arabowie z rodzinami, jak i goś cinni pracownicy w postaci Hindusó w i Pakistań czykó w. Plaż a się zapeł nia. Wszystkie grzyby znajdują ce się wzdł uż drogi też są zaję te.

Gł ó wny wiek pakistań skich Hindusó w to 25-30 lat. W dni powszednie ulica 2A jest prawie pusta.

Wszyscy zostali kiedyś spaleni przez meduzę . W wodzie jest prawie niewidoczny. Ma kolor jasnozielony (nie mylić z niebieskim). Ma ogon w kształ cie trenu. To on ż ał uje. Zwykle obejmuje obie nogi. W takim przypadku nie musisz wychodzić z wody. Zaczerwienienie natrzyj piaskiem, aby zmyć draż nią cy ś luz. To wł aś nie powoduje reakcję alergiczną . nie da się zmyć ś luzu pod bież ą cą wodą - reakcja jest jeszcze silniejsza.

6. Transport i drogi.

Najpopularniejszym typem samochodu jest biał y/srebrny jeep/crossover. Najpopularniejszym modelem samochodu jest Toyota. Arabowie sprzedają produkty naftowe do Japonii, a Japonia sprzedaje samochody poprzez barter. Toyota i Lexus wytrzymują lokalne ciepł o. Prawie wszystkie taksó wki to Camry. Od 10 lat samochó d przejeż dż a 5.000-7.000 km. Pakistań ski kierowca powiedział , ż e on i jego zmiana prawie nigdy nie wył ą czają silnika. Ale Niemcy czę sto „gotują ”. Dlatego na drogach jest bardzo mał o Mercedesó w i Beh.

Są fordy i hondy. Nissany są masowo prezentowane w postaci Patrola w nowym nadwoziu i PathFindera. X-Trail - bardzo rzadki. Wiele Nissanó w Altima jest powią zanych z Teaną . Inne modele, takie jak Renault, Suzuki itp. są sł abo reprezentowane. Są samochody z przepł ywem do przodu. Ryczą po cał ej okolicy. Są samochody sportowe. Nie udaje im się mocno jechać , bo niektó re przejś cia dla pieszych znajdują się na szerokim (okoł o 1.5 metra) progu zwalniają cym. Jest to przemyś lane ró wnież z innego powodu. Kiedy pada, woda zajmuje poł owę drogi. A przekroczenie go na wzgó rzu i nie zmoczenie stó p to brzę czenie.

Benzyna jest tania nawet wedł ug naszych standardó w - 15 rubli za 1 litr 98 benzyny. Samochody w ró ż nych emiratach kosztują inaczej. W 2 najbogatszych Emiratach – Dubaju i Abu Zabi – są droż sze. Dokł adnie te same modele w Fujairah bę dą tań sze.


Kobietom wolno przyciemniać swoje samochody „poniż ej zera” – aby nikt nie widział ich twarzy.

Wię kszoś ć kierowcó w to pracownicy gastronomii z Indii i Pakistanu. Kierowcy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie są zbyt uprzejmi.

Piesi nie mogą tu przechodzić , nawet jeś li idą na przejś cie dla pieszych. Mieliś my nastę pują cy przypadek. Szliś my wzdł uż Jumeirah Road i doszliś my do przejś cia dla pieszych. Podobnie jak w Rosji, wielokrotnie krę ciliś my gł ową , zanim zdecydowaliś my się wejś ć na przejś cie dla pieszych. Zanim jeszcze zrobiliś my krok, z prostopadł ej ulicy wyleciał z duż ą prę dkoś cią jeep. Wł aś nie zdmuchną ł by nas wszystkich z zebry. Pó ź niej, podczas wycieczki, przewodnik powiedział , co nastę puje. Przy ustalaniu sprawcy prawie zawsze bę dzie to ten, któ ry nie ma lokalnego paszportu.

Banery reklamowe na Sheikh Zayed Road pokazują ceny nowych samochodó w. Sprzedawane są w takich samych cenach jak w Rosji. Na przykł ad Renault Dastr jest tutaj sprzedawany za 49.9 tys. dirhamó w.

Rowerzyś ci jeż dż ą tu wieczorami.

Zauważ ył em, ż e zepsutych lub zmię tych samochodó w nie widać . Są lekko porysowane zderzaki lub bł otniki. Ale nie ma takich, któ re chodzą bez zderzakó w lub pogniecionych.

Dzieje się tak pomimo faktu, ż e ich styl jazdy jest bardziej agresywny i bezwstydny. Rzadko tę sknią przy odbudowie. Nie ma w zwyczaju dzię kować ekipie ratunkowej.

Dodam trochę o autobusach. Dział ają zgodnie z harmonogramem. Ekran każ dego przystanku pokazuje, ile czasu pozostał o do oczekiwania na nastę pną trasę . Przystanki są klimatyzowane. Wieczorem w autobusach jest duż o ludzi. Nie jeź dziliś my autobusami.

Raz pojechaliś my metrem ze stacji Emirates Mall do Dubai Mall. W kasie poinformowali nas o stacji docelowej i dali nam czerwoną kartę na podró ż metrem. Wsiedli do pierwszego samochodu. Jak powiedział a nam hotelowa przewodniczka Natasza, na tym odcinku nie trzeba kupować zł otej karty i moż na spokojnie siedzieć w 1 wagonie. Padał o. Nie udał o się wiele uchwycić.


Na uwagę zasł uguje doskonał a jakoś ć dró g w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przez cał y pobyt nie spotkał em ani jednego wadliwego odcinka drogi.

Na wielu odcinkach autostrady Dubaj-Al Ain zainstalowano plakaty. Mó wią , ż e maksymalna prę dkoś ć dla samochodu to 140 kilometró w na godzinę , a dla cię ż aró wek - 80. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie ma koncepcji detektora radaru. Kierowcy muszą sami znaleź ć wszystkie kamery. Cię ż aró wki ś ciś le trzymają się wł aś ciwego pasa. Niemal na cał ej trasie obserwujemy pustynię . Są tereny, gdzie czę ś ć przydroż na jest obsadzona lokalną , bezpretensjonalną odmianą drzewa. Jak powiedział a przewodniczka Katia, nauczyciele z rosyjskiego uniwersytetu spę dzają rok na podlewaniu każ dego drzewa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Każ dy, kto interesował się historią Zjednoczonych Emirató w Arabskich, wie, ż e był czas, kiedy szejk Zayed bin Sultan Al Nahyan rozdawał pienią dze mieszkań com. Czę ś ć mieszkań có w za te pienią dze kupił a brytyjskie samochody terenowe Land Rover. Zasó b samochodu, projektowanego przez 20 lat, został opracowany w roku bezlitosnej eksploatacji.

Pojazdy terenowe ugrzę zł y w piasku, przegrzał y się , piasek zatkał mechanizmy trą ce i tak dalej. Od tego czasu Arabowie nauczyli się jeź dzić samochodami.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara