hałaśliwy i głodny

Pisemny: 22 marta 2014
Czas podróży: 1 — 7 marta 2014
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Ś niadania są skromne - nawet warzywa NA POŁ UDNIU WIETNAMU (tylko ogó rki i zwię dł e pomidory) są prawie niezliczone na zwykł ych talerzach - brud jest rzadkoś cią . Specyfika lokalna też dostaje się w zapachach i jakimś zacierze zamiast jedzenia, nigdy czegoś takiego nie widział em, poza wyją cym „lokalnym”muzyka przy ś niadaniu dostają muchy i brudne obrusy. W ogó le nie ma tradycyjnych kawał kó w seró w i kieł bas. Kró tko mó wią c, gł odni, a nawet chorzy na takie jedzenie. W weekend miejscowi przyjeż dż ają „pię knie spacerować ”. Od kucia gł oś nikó w i krzyczą cych animatoró w do pó ź nej nocy jest bardzo cię ż ko. Bardzo dobrze, gdy malowniczy tubylcy (z brudnych wiosek) brną w wodzie w pobliż u i wzdł uż plaż y. Wokó ł hotelu jest solidne wysypisko ś mieci - na chodnikach są odchody (przynajmniej trochę mał ych zwierzą t), wzdł uż poboczy to tylko ś mieci. Moż e to normalne dla Asi - to mó j pierwszy raz. . .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał