Hotel dla bardzo leniwych

Pisemny: 22 luty 2012
Czas podróży: 1 — 7 luty 2012
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Hotel dla emerytó w i osó b bardzo leniwych, dla któ rych relaks to wylegiwanie się nad wł asnym basenem z laptopem. . . Nie ma tam absolutnie nic innego do roboty i trzeba cią gle uciekać z hotelu..... Ale w kolejnoś ci: 1. . . PLAŻ A - wł aś ciwie po co jedziemy zimą na taką odległ oś ć...Ale w Rzymie tak naprawdę nie ma plaż y! ! ! Mał y kawał ek piasku otoczony skał ami ze wszystkich stron! Zachó d sł oń ca w morzu jest piaszczysty. . . ale ś ciś le wzdł uż toru wodnego oznaczonego bojami i na skał ach straż nik obserwuje i krzyczy, jeś li podpł yniesz do boi. . . Tym, któ rzy chcą normalnie pł ywać , po prostu nie wolno tego robić - zaczynają krzyczeć na cał ą "plaż e", co my musieliś my zrobić...2. . . Basen - w ogó le nie potrzebuję go na wakacjach - pł ywam w basenie tak bardzo, jak lubię w Moskwie. . . Ale puszki po piwie i inne ś mieci wdmuchiwane przez wiatr do basenu nieustannie pł ywał y - to, co został o na leż akach, nie jest szybko usuwane, wię c wlatuje do wody i nie jest szybko usuwane z wody. . . 3. . . Sam hotel to normalna czwó rka, ale jeś li spojrzysz na pozostał e hotele w Mui Ne, od razu zrozumiesz - Romana BARDZO SILNIE TRACI do nich wszystkich w swojej architekturze i terytorium ! ! ! Architektura budynkó w jest czysto europejska, z wieloma tarasami i schodami, co począ tkowo nie nastraja na relaks i relaks. . . Terytorium jest generalnie okropne (mó wię ci jako architekt), jak moż na tak przecię tnie wykorzystać tak duż ą przestrzeń ! ! ! W ogó le nie ma doką d chodzić , solidne ż ywopł oty, o któ re opierasz nos, proste stawy nie są pię kne, a nawet ś mierdzą zgnił ym mię sem! Roś linnoś ć jest już rzadka, a to, co jest, wysycha. . . Labirynty z cię tych krzewó w - nie moż na pomyś leć o gł upszym ! ! ! Nawet ich trawnik nie roś nie normalnie! Ogó lnie okolica jest nudna i nieciekawa. . . A w wię kszoś ci innych hoteli - terytorium to tylko uczta dla oczu! Jak w rajskich ogrodach! 4. . . Odż ywianie. . . Ś niadania są cał kiem normalne (chyba, jak wszę dzie w Mui Ne), ale na wycieczkach rozumiesz - jesteś z najbardziej chciwego hotelu - nikt inny nie ma tak skromnego pakietu lunchowego ! ! ! Obiady i kolacje w hotelu są BARDZO DROGI ! ! ! Nawet koktajl jest pó ł tora raza droż szy niż w hotelach w Mui Ne. . . (Nie poró wnuję nawet z restauracjami)5. . . Lokalizacja. . . To już został o napisane - jest bardzo daleko od wszystkich innych! Romana jest po prostu najnowsza, nie ma wyjś cia poza nią ! Nawet nie pró buj chodzić ! Nie wiem komu się to spodoba, tylko ci, któ rzy nie wystawiają nosa z hotelu. . . Ale w ogó le nie ma gdzie spacerować - pró bowaliś my spacerować po plaż y do niedalekich palm - nakł uwaliś my cierniami wszystkie nogi i nic ciekawego nie widzieliś my. Podsumowanie - nie jedź tam! Romana przegrywa ze wszystkimi innymi hotelami w Mui Ne pod każ dym wzglę dem! Nie bez powodu zawsze są tam wolne miejsca, aw innych hotelach wszystko wyprzedane jest już za pó ł roku ! ! ! Oto wniosek! Zawsze pozostaje coś gorszego!! ! PS Mó wią , ż e w Romanerze jest "cisza" - ha-hat, kiedy 100 Chiń czykó w zatrzymał o się tak "cicho", ż e trzeba był o spać z zatyczkami do uszu! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał