luksusowe wakacje, ale z konsekwencjami

Pisemny: 20 marta 2010
Czas podróży: 1 — 7 luty 2010
Byliś my w Wietnamie już drugi raz, wybraliś my Fuhai ze wzglę du na dobrą plaż ę , przyzwoity hotel. Mieszkaliś my w willi na plaż y, cudowny widok z okna, apartament 2 pokojowy, ogó lnie wszystko super. Odpocznijcie i radujcie się , ale… Już pierwszego dnia przyjazdu zauważ yliś my niemieckiego turystę , jego ciał o był o cał kowicie pokryte ugryzieniami. Już nastę pnego dnia mó j mą ż był prawie w takim samym stanie. Powiedziano nam: „nie martwcie się muchami piaskowymi, to nie bę dzie straszne…” I wydaje się , ż e minę ł o, a potem kiedy wró ciliś my do domu, w miejscu 2 ugryzień powstał y straszne, gł ę bokie wrzody i tam jest podejrzenie leiszmaniozy. oto 4 gwiazdki dla Ciebie. A wszystko, co trzeba przetworzyć , to terytorium hotelu. W zeszł ym roku odpoczywaliś my w są siednim hotelu Victoria, nie znaleziono ani jednego latają cego stworzenia.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał