Jedyny hotel 5 *?

Pisemny: 6 styczeń 2011
Czas podróży: 1 — 7 grudzień 2010
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Obecnie jestem w hotelu, czasu lokalnego, tutaj - 08.20, 6 stycznia. Roszczenie hotelu o 5 gwiazdek, niestety dla wczasowiczó w, nie jest uzasadnione. Rozczarowują ce ś niadanie w takim hotelu. Ś niadania nieporó wnywalne nawet ze zwykł ym trzygwiazdkowym hotelem, bo asortymentu CAŁ KOWICIE nie ma. Jestem tu od 30 grudnia i np. nigdy nie miał am zaszczytu pró bowania ryb na ś niadanie, nie mó wią c już o odmianach owocó w morza, któ re są tu w cenie „klient zapomina o wszystkim na ś wiecie”. Nastę pnie warto zwró cić uwagę na wypieki tego hotelu. . . W ż adnym wypadku nie wzywam pieca jak we Wł oszech i Francji. . . Ale cena za hotel i poziom gwiazdorstwa musi być po prostu dopasowana, bo wypieki powinny być PYSZNE, ale tu nie jest smaczne, ciasto francuskie, wytrawne, cał y asortyment jest z tego samego ciasta, jak się odgryzie, wszystko się kruszy . Niewiele jest owocó w, zwł aszcza tych, po któ re jeź dzimy do egzotycznych krajó w, bo na tym etapie rozwoju Wietnam nie ma już nic do przycią gania i to się niedł ugo zmieni. Jeś li chodzi o proste dania ś niadaniowe, opiszę , jak to wyglą da w rzeczywistoś ci: sześ ć urzą dzeń do utrzymywania ciepł a, prawie po prostu otwieraj i zamykaj. . . z czego codziennie dwa lub trzy rodzaje ryż u, pozostał e trzy to makaron, a przy okazji jakiś rodzaj mię sa, woł owina w Wietnamie - wszę dzie jest „ź le”, kieł baski zawsze są zimne, mimo ż e są w urzą dzeniu na gorą co. TERAZ O HERBACIE I KAWIE. Za jedyny hotel 5* to po prostu szkoda. Nigdy w ż yciu nie widział em czegoś takiego. Drodzy czytelnicy herbata na ś niadanie podawana jest w nastę pują cy sposó b: „na kuchence stoi stale podgrzewany czajniczek o pojemnoś ci ok. 1 litra, w któ rym raz jeden, raz dwa (TAK, OPAKOWANIE, proste jednorazowe torebki) DILMAH herbatę ”, kelnerzy grzecznie proponują nalanie do filiż anki. W takim hotelu niestety nie da się nawet samemu wzią ć tej torebki i nalać sobie herbaty. To jest 5*. Kawa - też w ognioodpornym czajniku na kuchence, do smaku - ani amerykań ska, ani wietnamska, nic dobrego, cappuccino nie robią , espresso robią , i uwaga, za to 2 USD. Wszę dzie jest za darmo, ale nie tutaj. Kucharz na korytarzu piecze bezsmakowe naleś niki i gofry (wiedeń skie) z tego samego ciasta. Powiem ci, to pyszna zupa. Z tradycyjnym bulionem. Lepsza zupa w tym oś rodku, nikt nigdzie nie gotuje, nawet w ż adnej restauracji, za opł atą . Opró cz zup są ś wież e soki, z jakiegoś powodu (być moż e dla oszczę dnoś ci) rozcień czone lodem, codziennie do wyboru 4 soki, w poró wnaniu np. z Meksykiem, gdzie 6 sokó w nie jest rozcień czanych, to robi wraż enie. Czasami serwują przyzwoity ser. To wszystko. Ze wzglę du na wielkoś ć terytorium ś niadanie zajmuje kilka stoł ó w pod ś cianą , o ł ą cznej dł ugoś ci nie wię kszej niż.6 metró w, wszystko to jest JEDYNYM hotelem w oś rodku 5 *. Hotel jest naprawdę pię kny, nowy, w ł azience kamień naturalny. Jest rosyjskoję zyczny pracownik - Siergiej, co jest bardzo wygodne dla rosyjskich turystó w. Codziennie sprzą tają DOSKONALE, czasem przychodzą drugi raz wieczorem, nie codziennie, ale zostawiają owoce w pokoju, poś ciel nie jest zmieniana codziennie, naprawdę są szlafroki, kapcie - moim zdaniem są wskazane w opisie na pokaz są to klapki gumowe w kolorze czarnym, wietnamski rozmiar, okoł o 37. . . Z pewnoś cią są „idealne dla rosyjskich mę ż czyzn”. Ogó lnie za 12-dniowy wyjazd zabrali ode mnie 20.000 rubli, pod warunkiem, ż e mam agencję , w któ rej robię to dla siebie, uwaga: MAKSYMALNA MOŻ LIWA zniż ka, od touroperatora 10 i od siebie 10 procent, za laika to nie 200 , a 240 tysię cy rubli dla Wietnamu, gdzie niestety wcią ż jest sł aby poziom doś wiadczenia w ś wiadczeniu usł ug i rozwoju w ogó le. Z lotniska zauważ am, ż e mam jechać.7 godzin, a nie 4-5, jak piszą touroperatorzy. Drodzy czytelnicy, pogoda jest imponują ca. Tak wyrafinowane oko jeszcze nie zaobserwował o, upał do 28 stopni jest wspaniale tolerowany, lekki wiaterek, w nocy też jest ciepł o, wilgotnoś ć jest wzglę dna, moż na pł ywać w styczniu. Morze jest tutaj, pamię tajcie - ocean, NIE MA ZAWOŁ ANIA! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał