Sequoia Park – Kalifornia
Latam do Kalifornii co roku. Uwielbiam te wiecznie zielone miejsca. W 2007 roku postanowiliś my spę dzić tam wakacje wszyscy razem: moja ż ona i ja oraz nasze dwie có rki. Przybywają c do znajomych w Los Angeles, w cią gu 4 tygodni przebyli wszystko w promieniu 300 mil - od Santa Barbara z zimnym wietrznym wybrzeż em po San Diego z ciepł ym oceanem i mnó stwem muzeó w i rozrywek. Dla odmiany wspię liś my się też w gł ą b lą du do Parku Narodowego Sequoya Park.
Nie wymieniam konkretnego hotelu, bo nocowaliś my u znajomych, a na wycieczkach nocowaliś my w mał ych motelach, któ rych w Dolinie Krzemowej są po prostu tysią ce.
Chcę pokazać Kalifornię z ró ż nych perspektyw.
Ten wybó r zdję ć przedstawia Narodowy Rezerwat Przyrody Sequoia Park. Drzewa mają.115-118 metró w wysokoś ci, wiek do 2-3 tysię cy lat. Wiele z nich rosł o tutaj nawet wtedy, gdy Europę pokrywał y gę ste lasy zamieszkane przez barbarzyń có w. Powiedzieć , ż e te drzewa są gigantyczne, to mał o powiedziane. Kiedy widzisz takie drzewo wś ró d sosen, wydaje się , ż e są to nogi nierealnego, gigantycznego stworzenia, któ re wę druje po lesie w swoim wł asnym interesie. Aromat igieł sosnowych, cisza i spokó j. Ż elazne sejfy na ż ywnoś ć są wszę dzie na parkingach z ostrzeż eniami, aby nie zostawiać jedzenia w samochodzie - niedź wiedzie mogą ł atwo rozerwać samochó d na strzę py, dostają c się do smakoł ykó w. W lesie bez trudu moż na spotkać dzikie jelenie, sarny, niedź wiedzie i inne dzikie zwierzę ta, któ re są tu chronione prawem.