Absolutnie wszystko, czego potrzebujesz do spokojnego, medytacyjnego oderwania się od zgiełku dnia codziennego.

Pisemny: 30 sierpień 2016
Czas podróży: 6 — 16 sierpień 2016
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Byliś my w hotelu od 6 do 16 sierpnia br. Był o nas czworo - ja, moja ż ona i dwie có rki w wieku 2 i 4 lat. Hotel był pod opieką.3 lata temu, ale bali się zaryzykować pó jś cie w dzicz do (i z), do któ rego trudno się dostać z mał ymi dzieć mi. Ale tak naprawdę to wł aś nie poł oż enie hotelu na pustkowiu, z dala od osad (i zamieszkują cych je ludzi) przekupił o perspektywę relaksują cego wypoczynku, co w warunkach miejskich po prostu nie jest moż liwe. I w peł ni się usprawiedliwił , ale chodź my w porzą dku. Nie wiem, co najbardziej zainteresuje czytelnika tej recenzji, wię c wszystko opiszę .
1) REZERWACJA I WPŁ ATA Z GÓ RY
Zadzwoniliś my do Walerego na kilka tygodni przed naszą wizytą , ustaliliś my termin i wysokoś ć przedpł aty (któ ra wynosił a 50% cał kowitego kosztu naszego pobytu w hotelu, w tym transfer z Czerniowiec iz powrotem). Wł oż ył em pienią dze na kartę Privat i otrzymał em potwierdzenie, ż e wszystko jest w porzą dku, czekają na nas. Na tym etapie (jak zresztą przez cał y czas) Valery był bardzo mił y, przyjacielski i chę tnie odpowiadał na wszystkie nasze pytania dotyczą ce nadchodzą cych wakacji.

2) DOJAZD DO HOTELU.
Valery spotkał się z nami w holu stacji po przybyciu do Czerniowiec. W drodze do wsi chę tnie opowiadał wiele ciekawych faktó w o historii Czerniowiec, regionu czerniowieckiego, jego geografii, ż yciu ludnoś ci i tym podobnych rzeczach edukacyjnych. Zafascynowani tymi rozmowami pojechaliś my do wsi Dolishny Shepot, gdzie przesiedliś my się do SUV-a i pojechaliś my przeł ę czą na gó rę . Wejś cie na przeł ę cz okazał o się bardzo efektowne i kolorowe oraz pozostawił o wiele pozytywnych wraż eń z tego, co widział i sł yszał .
3) HOTEL I WNĘ TRZE
Sam hotel posiada obecnie 6 pokoi. Przez cał y czas naszego pobytu w nim ś rednio 3 z nich był y zaję te. Jednak 10 dni to doś ć kró tki okres i nie moż e być orientacyjny. Pokoje są ró ż nej wielkoś ci. W jednym z dwó ch najbardziej przestronnych pokoi mieliś my wystarczają co duż o miejsca na rzeczy, zaró wno dla nas, jak i dla dzieci do zabawy (o tym pó ź niej). Pokoje są skromne, bez fanaberii, ale jednocześ nie cał kiem wygodne, bardzo czyste i schludne, bez zepsutych mebli i niczego nie dział ają cego. Pomimo tego, ż e był em już wiele razy w hotelach ró ż nych poziomó w od Wielkiej Brytanii po Australię i przyzwyczaił em się do pewnych standardó w, jedyne 2 rzeczy, któ re kiedyś chciał em zobaczyć w pokoju podczas mojego pobytu, to telewizor o wię kszej przeką tnej, oraz wannie obecnoś ci w ł azience. To znaczy, jeś li wymienisz, có ż , po prostu ró b wszystko, co mam ochotę zobaczyć . Ale nawet bez tego czuł em się cał kowicie komfortowo.

Same pokoje znajdują się na drugim pię trze. Na pię trze znajduje się hol, jadalnia i pomieszczenia gospodarcze. Wnę trze jest bardzo ciekawe, ró wnie czyste i zadbane jak pokoje.
4) PERSONEL
W czasie naszych wakacji personel skł adał się z 4 osó b: Walerego, Natalii, Mariny i Jury. Wszyscy jako jeden przyjacielski, mił y w rozmowie iw każ dej chwili gotowy do pomocy w każ dej sprawie. Nie bę dę malował kto jest kim, a kto co robi, bo. Sam nie znam wszystkich szczegó ł ó w. Tak, to nie ma znaczenia. Bardzo waż ne jest to, ż e ich relację z tobą moż na okreś lić jako „ludzką ”, a nie „pracę z klientem”. Znajdujesz się w rodzinie, któ rej stajesz się tymczasowym czł onkiem. W takim przypadku nikt Cię niczym nie obcią ż y. To wszystko jest cał kiem wyją tkowe i ł adne. Ogó lnie jest solidna 5+. Marinochka oddzielne pozdrowienia od dzieci!
5) JEDZENIE
Jestem bardzo wybredna jeś li chodzi o jedzenie. To znaczy jem to, co dają , ale z przyjemnoś cią jem trochę . Z wyją tkiem bardzo ograniczonego zestawu dań , zgadnij, co chciał bym teraz zjeś ć z serii wygranych na loterii. Hotel nie miał zbyt wiele do wyboru, bo. zestaw dań podawanych do jednego posił ku jest ograniczony i nie bę dzie takich jak w turecko-egipsko-greckich i innych all-inclusive. Przeczytaliś my recenzje i byliś my na to przygotowani. I był am po prostu zszokowana, jak moż na gotować dania, któ re tak konsekwentnie lubię , z produktó w, któ rych w zasadzie nie jem. To bez przesady. Smak jedzenia był po prostu znakomity. Porcje był y duż e. Niezbyt duż y (3 razy poszedł em poprosić o dodatek), ale też nie za mał y. Generalnie nigdy nie wychodził em od stoł u gł odny.
6) PRZYRODA I ROZRYWKA
Co robiliś my przez 10 dni?

- Zebrane jagody. Jagody został y zebrane dofiga. To naprawdę dofiga zebrane jagody. To naprawdę dofiga. I był o fajnie. Zbieraliś my gł ó wnie maliny. Maliny tam są po prostu ciemną ciemnoś cią . Jakby maliny postanowił y zawł adną ć planetą , a zaczę ł y od lokalnych. I pyszne. . . nie mogę tego przekazać . Potem wypró bował em sklep - zjadł em kilka jagó d i odstawił em. Jeszcze nie mogę , moje wraż enia są zbyt ś wież e. Jest też peł en jagó d. Zebrane w naczyniu, a nastę pnie zjedzone ł yż kami. Zł apaliś my począ tek sezonu jeż ynowego, ale już na samym koń cu. Jeż yny też bę dą niezmierzone.
- Szedł em przez las. Niestety z dwó jką mał ych dzieci nie moż na chodzić zwł aszcza po lesie. Ale jest raj dla grzybiarzy. Widział em "poł ó w" innych wczasowiczó w - bardzo imponują cy. Zasadniczo, tak przy okazji, biał y grzyb.
- Jeź dziliś my konno, karmiliś my zwierzę ta, jeź dziliś my na huś tawce, tarzaliś my się gł upio po macie na trawie koł o hotelu (tryb: „warzywny” ; ) ).
- Kiedy dzieci spał y, oglą dał y telewizję (kilkadziesią t kanał ó w, dobra jakoś ć odbioru) lub wspinał y się po sieci (jakoś ć poł ą czenia znowu dobra).
- Grał em w bingo, karty i klasyczne gry planszowe z tych, któ re był y w hotelu.
- Valery zaproponował , ż e pó jdzie do woliery, ale uznaliś my, ż e lepiej bę dzie po prostu pospacerować .
Zamiast podsumowania:
Ogó lnie reszta (o co nam chodził o) okazał a się jak najbardziej spokojna i spokojna. Chł opaki z hotelu starali się , aby tak się stał o. Tutejsza przyroda jest bardzo imponują ca. Jeś li chodzi o poziom relaksu i oderwania się od codziennej rutyny, w 10 dni uzyskał em taki sam (jeś li nie lepszy) wynik jak w 2 tygodnie na morzu gdzieś za gó rką . Konkretnie od tych wakacji potrzebował em wł aś nie takiego wyniku, a tutaj nie przeliczyliś my się .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał