DOBRE COŚ...

Pisemny: 18 wrzesień 2014
Czas podróży: 8 — 12 wrzesień 2014
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
"… Nadal dobrze! »
Nawet biorą c pod uwagę fakt, ż e był to już trzeci raz, wynik został osią gnię ty - odpoczywaliś my bardzo dobrze-) Pierwsze dwa razy mieliś my zimą , a teraz we wrześ niu zostaliś my uhonorowani. Swoją drogą nie odpoczywaliś my na leż aku, tylko chodziliś my po gó rach. Chociaż moż esz się poł oż yć , ale chcesz chodzić , aby wszystkiego dotkną ć.
Droga:
Kijó w-Megura 640 km z przystankiem w Chocimiu, aby obejrzeć twierdzę z zewną trz/w ś rodku oraz panoramiczny widok „ta sama forteca nad brzegiem Dniestru”. Moż esz ograniczyć się do ostatniego punktu programu inspekcji (w koń cu Megura raczej czeka! ).

Jakoś ć nawierzchni drogowej Kijó w-Ż ytomierz-Berdiczew-Chmelnik-Chmielnicki-Kam. Podolski-Chotin-Czerniowce Ś rodkowoukraiń ski. Od Czerniowiec do Doł ysznego Szepitu 70 km. Wszyscy przybyli. Parking sedan. Nie trzaskamy drzwiami. Moż esz stukać stopą w koł a. Siedzimy w transporcie Arki. Spoczynkowy! Raczej patrzymy przez okno wszystkimi oczami i milczymy.
Podobno zdajemy sobie sprawę z naszej roli i miejsca w skali gó r. Eiii…. . przybył.
Wszystko na swoim miejscu: i panorama „360 gr – gó ry z wysokoś ci 1313m” i sł oń ce i wiatr, a to co Czł owiek stworzył i z taką mił oś cią wpisał w naturę.
Reszta:
Nie bę dę powtarzał poprzednich relacji i pozbawiał kolejnych autoró w moż liwoś ci, patrzą c na ekran przez pozbawione smaku ł zy smutku z boleś nie sł odko-ostrych wspomnień , opisywać wschody, zachody sł oń ca, konie, kozy, grzyby, jagody, jeż yny, czystoś ć , goś cinnoś ć itp.
Kto ma okazję , niech przyjdzie do tego miejsca mocy.
Gł ó wne cele wyjazdu i wynik:
• Oczyszczenie mó zgu z ż uż la wielkiego miasta i uczucia niepokoju – 100%;
• Oczyszczenie i przywró cenie wraż liwoś ci zmysł ó w – 100/100%;
• Cał kowite ponowne uruchomienie mó zgu z usunię ciem zł oś liwych plikó w - 100/90%.
Coś , czytelnik mi mó wi, ż e twoje cele są podobne-))) skoro oboje tu jesteś my-)
A w Egipcie, Turcji, Buł garii, Grecji i Hiszpanii zawiodł o...
Gł ó wne wnioski:
• Moż na i trzeba jechać o każ dej porze roku, czyli tylko wtedy, kiedy jest okazja, bo dla zapowiedzianych celó w na Megurę zawsze jest sezon. Pozwolę sobie wyjaś nić - w mieś cie ż adna pogoda nie jest odpowiednia, ale tutaj każ da zmiana pogody to cał e widowisko na duż ą skalę . Był taki moment, kiedy +25 na 20 minut obudził o się nie mał ym gradem i znó w wyszł o sł oń ce - superrrrrrr;
• pogoda, w któ rej jesz i ś pisz, jest nie mniej waż na niż na ulicy, aw Domu Arki pogoda okazał a się dla wł aś cicieli sukcesem;

• a jednak gó ry są znacznie silniejsze energetycznie niż jakikolwiek zbiornik wodny. Nawiasem mó wią c, na Megure zdarza się rzadka rzecz - oba spektakle oferowane są goś ciom jednocześ nie: wschó d i zachó d sł oń ca. Gó ra, onako...Ż adna dodatkowa opł ata nie jest wymagana-).
Sucha pozostał oś ć:
• Arka to wyją tkowy format rekreacji i po prostu najlepszy do osią gnię cia tych celó w. Co zaskakują ce, efekt obserwuje się już od pierwszego dnia;
• kiedy masz tylko kilka dni, moż e to oznaczać , ż e moż esz nabyć emocje, któ re bę dą Cię rozweselać przez cał y rok.
Jazda do domu lub lą dowanie:
Zeszliś my z gó ry, wsiedliś my do naszego sedana i pojechaliś my szeptem Dolyshny. Wszystko jest takie pię kne - buki i drzewa liś ciaste poż ó ł kł y w cią gu tygodnia, schludne domy z mnó stwem kwiató w stoją wzdł uż drogi, Czarnobrywce pł oną wzdł uż pł otó w, ogromne ł aty wielobarwnych dalii na podwó rkach, przeszywają ce bł ę kitne niebo , po jednej stronie drogi jest niebieski las na gó rze, po drugiej jest zielony. Pię kno! Jak ja tego wcześ niej nie widział em! Oto, co odpoczynek robi z czł owiekiem. Teraz nie tylko patrzę na ś wiat, widzę go! Podzielił em się z ż oną spostrzeż eniami na temat jesiennej ró ż norodnoś ci koloró w i bogactwa koloró w, któ rych nie zauważ yliś my ZANIM spoczę liś my na Arce
– Tak – potwierdził a Lena. – Dotarliś my prawie o zmierzchu, wię c nic nie widzieliś my.
Okazał o się , z mojego punktu widzenia, jak najbardziej pasuje do tematu. Autorski wystę p tutaj http://www. youtube. com/watch? v=KkWoBs_OAso
Tekst tutaj http://textmp3. net/perevod/10033/andrey_makarevich-snejinka.htmls
Wykonywane przez Makarevicha tutaj http://www. youtube. com/watch? v=opCUtriDfZ0


Dzię kuję czytelniku za poś wię cenie czasu na przeczytanie mojego opusu. Wybaczcie, ż e wydawał o się to kró tkie, ale to nie pierwsza relacja o Arce -)

P. S. Przedruk i powielanie materiał ó w bez zgody autora jest mile widziane, należ y zwró cić uwagę na unikatowe bł ę dy ortograficzne autora.

PPS Betty, już za tobą tę sknię !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał