Pierwszy raz w Bukowelu

Pisemny: 23 marta 2009
Czas podróży: 7 — 8 marta 2009
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
W tym roku był am w Bukowelu po raz pierwszy. Z jakiegoś powodu zakorzenił się we mnie pomysł , ż e jest bajecznie drogi. Nie na pewno w ten sposó b. Droż szy niż Trostyan, ale tań szy lub taki sam jak Dragobrat. Najważ niejsze to zaplanować wakacje, zarezerwować hotel, kupić karty do wycią gó w z wyprzedzeniem (w Kijowie i każ dym innym wię kszym mieś cie moż na już kupić karty z 50% zniż ką na nastę pny sezon). Zaoszczę dził em na noclegu - nie mieszkał em na gó rze (ceny 7 marca zaczynał y się od 500 UAH na osobę w Palyanitsa i od 350 UAH na Tatarowie), ale 20 km od Bukowela, w hotelu "Uriy". Oczywiś cie nie Turcja 5 gwiazdek, "all inclusive", ale za 70 hrywien na osobę cał kiem przyzwoitą . A wł aś ciciele też są mili. Wady - od gł ó wnej szosy Jaremcze-Bukowel do hotelu 300 m. Zimą nie ma tam drogi - twarde bł oto. Ale w Bukowelu też nie jest lepiej - na szosie bł oto jest po kolana, ale na wycią gach już zimno. Drugą wadą jest to, ż e udogodnienia znajdują się na podł odze. Tych. W każ dym pokoju nie ma ł azienki ani toalety. Ale moż na sobie z tym poradzić .
Generalnie nocował em tylko w pokoju, a gł ó wne wraż enia był y na stoku.
Jeś li pojadę w przyszł ym roku, zatrzymam się w tym samym hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар