Wrócimy.

Pisemny: 23 sierpień 2012
Czas podróży: 25 sierpień — 4 wrzesień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 8.0
Bardzo kró tko - bardzo mi się podobał o.
Dł ugi:
Byliś my w zeszł ym roku na przeł omie sierpnia i wrześ nia z dzieckiem 7 miesię cy iz przyjació ł mi (są też z dzieckiem 10 miesię cy). To nie pierwszy raz w regionie Synevyr-Mezhhirya, ale wybraliś my miejsce biorą c pod uwagę , ż e tym razem podró ż ujemy z dzieć mi. Dlatego wymagania został y nieznacznie podwyż szone. Ale był y cał kowicie uzasadnione! Nasza rodzina jechał a pocią giem, był a przesiadka z Woł owca (ś wietny wujek kierowca, duż o mó wił , w koń cu się zaprzyjaź nił ). Personel jest po prostu ś wietny, dla dzieci, prosto, specjalne nastawienie.

Najważ niejsze: hotel znajduje się na przeł ę czy Mież gorskiej, z dala od wiosek, bezpoś rednio na gó rze. Widok jest wspaniał y, cisza, powietrze! (Lokalne wesela przyjeż dż ają do tego hotelu robić zdję cia i pić piwo-szampan). Dali mi wybó r pokoju, niezależ nie od tego, co był o zarezerwowane telefonicznie (jeś li są wolne). Kuchnia jest doskonał a. Bardzo smaczne, porcje nie są mał e. Ceny są ś rednie (wyż sze niż w sektorze prywatnym, ale akceptowalne). Jest krzeseł ko do karmienia.
Wzię liś my junior suite, pokó j jest mał y, ale przytulny, czysty. Podwó jne ł ó ż ko i dwa fotele (lub sofa). Prysznic jest czysty. Woda ź ró dlana (do picia). Wzię li czajnik, ale przy barze nalewają wrzą tek do termosu za darmo. Codziennie stawiają.2 butelki wody mineralnej (nie uż ywali jej czę sto, bo w Karpatach nie ma napię cia z wodą , wzdł uż szlakó w jest wiele strumieni, a wodę mineralną w każ dym sklepie za grosze). Sprzą tane codziennie. Ł ó ż ka i rę czniki są dobre i czyste. Jest lodó wka i telewizor.
Natura - nawet nie wiem jak to opisać , postaram się wybrać zdję cia jak tylko bę dę miał czas (zdję ć jest duż o). Ale trzeba to zobaczyć . Z jednej strony dolina i Mież gorje, z drugiej gó ra Kamyanka. Wyszedł em z hotelu i od razu na ś cież kę wzdł uż Kamyanki. Jest mał a winda.
Jest wiele pię knych miejsc, nie da się o wszystkim napisać od razu. Boró wki rosną w Synewyrze (na jednej gó rze, po drugiej stronie rzeki), na drugiej gó rze - leszczyna. W kierunku jeziora Synevyr (niedaleko przeł ę czy) rezerwaty. Do jeziora prowadzi szlak (niepopularne, ale ł adne gó rskie jezioro). Są biał e pieczarki. W efekcie zaprzyjaź niliś my się też z dyrygentem Kolą , zabrał nas jako opcjonalny dodatek do grzybó w w odpowiednie (swoje) miejsca, a o ani grosza nie prosił , przywió zł go z wizytą , poczę stował herbatę i whisky (ale nie odmó wiliś my nagrody, któ rą chę tnie zaoferowaliś my). I generalnie wszyscy pracują cy tam ludzie są zawsze gotowi pomó c, zasugerować , pokazać .

Duż o szliś my po gó rach (dzieci na plecach w plecakach i do przodu), zabieraliś my ze sobą herbatę i wodę , a wodę uzupeł niano w każ dym strumieniu lub w ź ró dle.
Poszliś my do ł aź ni (wł aś nie został a ukoń czona, jako jedni z pierwszych spró bowaliś my). ką piel jest doskonał a, jest jacuzzi, ale wtedy jeszcze nie mieli czasu się tym zają ć . Kolejna ł aź nia parowa został a wykonana w samym hotelu (nie był o).
Jutro jest wyś mienite, zjedliś my wię cej i zabraliś my ze sobą kanapki. Kawa, latte, herbata do wyboru.
Specjalne podzię kowania dla szefa. Ballada Vivcharska - najwspanialsza jagnię cina. Bograch- mmmm… prawda nadal zależ y od szefa kuchni, przez ostatnie 2 dni szef kuchni był inny i kuchnia stał a się prostsza (potrawy są takie same, ale smak wcale nie taki sam, zepsuty). Bryndza, pierogi, naleś niki z grzybami. . . pró bowaliś my prawie wszystkiego. Byliś my bardzo zadowoleni!
Duż o jeź dziliś my po okolicy i nie tylko.
Wymeldowanie był o wieczorem, nikt nie wyrzucił z pokoju. Nie chciał em wyjeż dż ać .
Szkoda, ż e ​ ​ w tym roku nie wyszł o, ale pojechali moi znajomi.
Tekstu jest duż o, ale napisał em tylko jedną dziesią tą tego, co chciał bym powiedzieć .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał