Bardzo dobry hotel?

Pisemny: 26 luty 2018
Czas podróży: 9 — 11 luty 2018
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Czytał em niezbyt dobre recenzje o Poloninie i nie mogł em się powstrzymać od napisania wł asnych.
Zarezerwowaliś my pokó j hotelowy dosł ownie 10 dni przed wakacjami, wię c wybraliś my z tego, co był o na nasze randki. W rezultacie Polonina i Dragobrat. Niezbyt wygodne, ż e z przeprowadzką , ale nie był o innych wolnych pokoi.
Wię c Poł onina. Przyjechaliś my okoł o godziny 11, pokó j był już gotowy, posprzą tany. Pokó j jest doś ć przestronny, ma trzy ł ó ż ka, wieszak, wiklinowy regał i lodó wkę (wszystko jest na zdję ciu na tej stronie) Jest też ł azienka z prysznicem. Wszystko pię knie, czysto, ł ó ż ko wyprasowane. W cenę wliczone jest ś niadanie i obiadokolacja (9-00 i 18-00) Nakarmiono nas przepysznie. Podobał o mi się , ż e jedzenie ma narodowe nastawienie - zupa grzybowa z domowym makaronem, placki ziemniaczane z sosem grzybowym, naleś niki z twarogiem. .

Zamó wiliś my ró wnież ką piel (300 UAH za godzinę , przeznaczona dla okoł o 6-8 osó b). Bezpoś rednio z ł aź ni parowej zanurkował em w ś nieg!
Nie mogę nie wspomnieć o suszarni, w któ rej zostawiliś my na noc narty i buty. w innym hotelu musieliś my wysuszyć wszystkie buty na kaloryferze w pokoju, czy moż esz sobie wyobrazić , jakie był o tam rano powietrze?
Podsumowują c wszystko, co napisano, chcę powiedzieć . Lubiliś my. Moż e zbyt dobra sł yszalnoś ć i sł abe wi-fi, ale bliskoś ć stokó w i wycią gó w, komfort w pokoju i pyszne jedzenie wię cej niż to przewyż szają .
Odnoś nie ż yczliwoś ci personelu: oczywiś cie na spotkaniu nie zostaliś my przytuleni, ale po wyjś ciu z pokoju pozwolono nam zostawić swoje rzeczy do wieczora, zanim przenieś liś my się do kolejnego hotelu. ja.
W przyszł ym roku pojedziemy tylko do Poł oniny!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał