Bardzo przeciętny hotel?

Pisemny: 3 wrzesień 2007
Czas podróży: 4 — 11 sierpień 2007
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Terytorium mniej wię cej. Cał kiem ł adny, bez fantazyjnych dodatkó w. Wraż enie psuje samo wejś cie do bazy (jak się do niej zwró cisz, nie ma asfaltu – solidne wyboje i kamienie). Na samym terenie nie jest ź le, ale też w wielu miejscach są zł e ś cież ki, nie jest waż ne sprzą tanie wokó ł bazy, jak tylko trochę dalej od zabudowań jest duż o ś mieci.
Personel, delikatnie mó wią c, nie jest zbyt uważ ny na goś ci. Mieliś my nakł adkę z czasem rozliczenia za kilka godzin. Nie mogli w ż aden sposó b rozwią zać tego problemu: zgodzili się osiedlić tylko czę ś ć grupy. Potem dali wszystkim klucze, ale po ludzku nie wytł umaczyli, gdzie zostawić rzeczy i ż e pł ukać moż na tylko pod prysznicem (po 12 godzinach pokoje podobno powinny być wolne). Spieszyliś my się na wycieczkę , byliś my zmę czeni po pocią gu i gł odni. Po kró tkiej kł ó tni dali klucze do pokoi, ale kiedy rozpakowaliś my nasze rzeczy, uznaliś my, ż e sprawa jest zał atwiona i pojechaliś my w dalszą podró ż , zobaczyliś my scenę „odprawy” administratora i powiedziano nam w doś ć niegrzeczny sposó b odbioru naszych rzeczy z pokoi. Nie był o jasne, gdzie je zostawić , musieliś my za pię ć minut ponownie wpakować wszystko do workó w i poprosić nieznajomych, aby wł oż yli rzeczy przed wieczorem, kiedy przyjechaliś my z wycieczki.
Jeś li chodzi o same pokoje, są dobrze sprzą tane, ale rę czniki i ł ó ż ka nie pachną ś wież ą poś cielą...Wysuszyliś my się naszymi domowymi rę cznikami.

W cenę pokoju wliczone był y 2 posił ki dziennie (ś niadanie i obiadokolacja). Mimo koń ca lata warzywa widzieliś my tylko w postaci suchego koperku wzdł uż krawę dzi talerzy. Na kolację był a sał atka z ogó rkó w, któ ra wyglą dał a, jakby był a posiekana rano. Nie poszliś my na drugą kolację . Jedzenie bardziej przypomina sowiecką stoł ó wkę niż nowoczesną restaurację hotelową . Otó ż ​ ​ obsł ugują cy nas kelner w ogó le nie pobł aż ał uwagi, szczegó ł ó w nie bę dę opisywał , dał o się zauważ yć , ż e w ogó le nas nie interesował (a dlaczego tylko uszczypnę li? , nawet nie uszczypną ł ) mó w zbyt grzecznie, nie chcę wcale.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał