piękne wnętrze, nic więcej

Pisemny: 28 czerwiec 2015
Czas podróży: 21 — 27 czerwiec 2015
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 2.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 5.0
lubił em:
-wnę trze hotelu, wnę trze pokoi, grill (jeden), wystarczają co duż o miejsca na parking, w pobliż u rzeki, altany na podwó rku
nic wię cej do dodania
nie polubił em:
-W pokoju 29, w któ rym zostaliś my zakwaterowani, drzwi do ł azienki są krzywe, wię c nie moż na ich zamkną ć.
-Jeś li bez auta - do wycią gu na piechotę daleko (~2km), szczegó lnie zimą iz nartami.
-Wi-Fi dział a ledwo, bardzo sł aby sygnał . Wi-Fi nie dział a w 28. roku.
-papier toaletowy, mydł o, worki na ś mieci trzeba był o ż ebrać . pierwsze dwa dni sam wyniosł em ś mieci, potem spluną ł em: zebrał em 2 worki + standardowe wiadro. Nikt nie pomyś lał , ż eby obsł uż yć pokoje;
- nikt nie sprzą tał pokoju przez 6 dni;

-w hotelu przez pierwsze 3 dni byliś my jedynymi goś ć mi. I z jakiegoś powodu kierownik zdecydował , ż e nie potrzebujemy ciepł ej wody pod prysznicem. Przez pierwsze trzy dni chodził em i bł agał em o gorą cą wodę rano i wieczorem (przynajmniej), ale w najlepszym razie woda miał a 30-35 stopni. I mam dwoje mał ych dzieci! ! ! !!
-chciał zamó wić wannę i to bez mioteł "ż eby nie wyjmować liś ci z basenu" Po co mi wanna bez mioteł ? ! ! !!
-blisko bliź niaczy hotel Milli & Jon, wspó lne wejś cie, wspó lne podwó rko...Ale jest zjeż dż alnia dla dzieci i maleń ka piaskownica. Dopadł o ich to, ż e dziecko bawił o się odrobiną piasku na chodniku. Okazuje się , ż e „nie nasze terytorium” i widzisz, jak zamiatają za nami.
-Zamawianie kawy rano:
"-Przepraszam, za jedną filiż ankę nie wł ą czę ekspresu... "
pił rozpuszczalny z drenaż u, któ ry przynió sł ze sobą ...
Nawiasem mó wią c, kawa kosztuje 20 hrywien.

Ogó lne wraż enie to bzdura. Nie polecam szczegó lnie z dzieć mi, bardzo przepraszam za wydane pienią dze

PS.
Recenzje, któ re mają na stronie „lipa”:
- Nie moż esz dowolnie dodawać wł asnych
- "Andrzej, Rosja - grudzień.2012" najpierw pisze po rosyjsku, po drugie pisze po ukraiń sku, ż e jest z Kijowa ("Ceny za alkohol w barze są generalnie dla dzieci (jestem z Kijowa, wię c dla mnie jest tanio)) - za przykł adowe piwo 8 hrywien)
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał