Świetny pobyt w okropnym hotelu ..

Pisemny: 2 lipiec 2012
Czas podróży: 7 — 11 styczeń 2012
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Po zapł aceniu pienię dzy wrzucił em je na kartę . . już w drodze postanowił em zadzwonić i wyjaś nić trasę do hotelu. Przez 10 godzin nikt nie odebrał telefonu, ale byliś my już w drodze i sami w każ dym razie postanowiliś my pojechać do Bukowela. Po przyjeź dzie do Polanicy dł ugo szukaliś my tego hotelu, ponieważ ż aden z mieszkań có w nie znał jego nazwy. . Có ż , nie był o ś ladu. Ale oto on. Chociaż lokalizacja był a delikatnie mó wią c - bezuż yteczna (podjazd pod gó rę to okoł o 40m, bez schodó w i ogó lnie droga dla pieszych, droga jest zasypana ziemią i gruzem, ale sam hotel miał raczej masywne budynki z domu z bali, to przekupił nas, ż ebyś my zarezerwowali tam pokoje. Na proś bę recepcji o udostę pnienie pokoi (oczywiś cie podano nazwisko klienta) powiedziano nam, ż e wszystkie pokoje są zarezerwowane. . I wtedy wszystko się zaczę ł o. . Zaczę liś my domagać się obecnoś ci gospodyni do rozmowy. I po 10 minutach naszego oburzenia przypomnieli sobie, ż e mogli nas ugoś cić mimo wszystko w pokojach (zamó wiliś my dwa pokoje o podwyż szonym standardzie, czego pó ź niej dł ugo ż ał owaliś my). są nasze pokoje. Bardzo duż a wilgotnoś ć w pomieszczeniu, ktokolwiek był w Indiach czy na Sri Lance zrozumie o co toczy się gra. Pokoje są ś redniej wielkoś ci z mał ą ł azienką . A po spakowaniu toreb i wzię ciu prysznica zaczę liś my rozglą dać się po pokoju. Ponieważ pokoje znajdują się na drugim pię trze gł ó wnego budynku i widać , ż e podczas budowy zaoszczę dzono lub skradziono duż o pienię dzy, woda (kondensat) cią gle kapał a z sufitu i pę kał a. Podł oga był a szaro-czarna, bardzo brudna, a raczej nie brudna, ale deski był y po prostu przesią knię te samym brudem. Po wzię ciu prysznica zauważ ono, ż e woda bardzo ź le spł ywa. Nawiasem mó wią c, rozmawiali o tym codziennie i codziennie obiecywali nam to naprawić . Sprzą tanie odbywał o się co 5 dni, a nastę pnie na naszą uporczywą proś bę . Teraz jedzenie. W cenę wliczone ś niadanie. Zwykł e ś niadania, któ rych wybó r ograniczono do 3 pozycji (jakoś ć zwykł ej stoł ó wki). Nawiasem mó wią c, personelowi nie raz udał o się przespać przygotowywanie ś niadań i albo do nich nie poszliś my, albo spó ź niliś my się na windy. Osobna opowieś ć o ich kuchni i polityce cenowej. W czwartym udał o nam się zjeś ć , nie jeś ć , ale coś przeką sić i wypić butelkę koniaku za prawie 1000 UAH. Sama kuchnia, podobnie jak ś niadanie, był a jak w stoł ó wce, ale w cenach moskiewskiej restauracji)). Bardzo blisko znaleź liś my alternatywę . Wychodzą c z hotelu na drogę przeszliś my 100 metró w w lewo i wspię liś my się trochę wyż ej (czerwony hotel z dobrą kuchnią i sklepem z bardzo przyjemnymi cenami). Resztę czasu jadaliś my tylko tam. Za 300-400 UAH jedliś my do brzucha i popijaliś my koniakiem. Kuchnia jest huculska i doś ć jadalna. Mó wią c o hotelu. Izolacja akustyczna jest bardzo sł aba. Wszystkie dź wię ki są sł yszalne. . przepraszam za szczegó ł y - kto jest w toalecie lub kto ś pi. . Jedno jest obraź liwe, taki pomysł , pienią dze są inwestowane, ale wszystko wychodzi jak zwykle. . Nie pojedziemy ponownie do tego hotelu, ł atwiej jest mieszkać pod 1. wycią giem z lepszym komfortem i za mniejsze pienią dze niż jechać.3-4 km od hotelu do wycią gó w. Ale wspaniale wypoczę liś my, bo mamy wesoł e towarzystwo, a hotel był postrzegany jako ł ó ż ko do pokoju goś cinnego)). Ż yczę wszystkim udanych wakacji. Powinieneś udać się do Bukowela przynajmniej raz, a potem przynajmniej raz w roku)).
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał