Wodospady w Karpatach
Latem, kiedy na dworze jest ł adna pogoda, nie chcesz przez weekend siedzieć w ciasnym mieszkaniu ani spacerować po zakurzonych ulicach. Siedzą ca praca biurowa w tydzień jest bardzo ucią ż liwa, a w weekendy wraz z przyjació ł mi preferujemy aktywny wypoczynek w naszych rodzimych Karpatach. Kierują c się naszą ż elazną zasadą „Na wakacje nie potrzeba duż o pienię dzy – gł ó wne pragnienie”, po wyszukaniu informacji o trasach jednodniowych, postanowiliś my udać się do wodospadu Guk, któ ry znajduje się w oddali okoł o 5 kilometró w od autostrady. Miejscowi nazwali wodospad Guk ze wzglę du na dochodzą cy z niego hał as. Po zał adowaniu naszych plecakó w minimalnym zestawem ubrań , kanapek i gorą cej herbaty w termosach, pojechaliś my porannym pocią giem Lwó w - Rachó w do Mykulychyn. Z Iwano-Frankiwska moż na ró wnież dojechać autobusem lub taksó wką o ustalonej trasie. Punktem odniesienia moż e być przydroż na kawiarnia „Cafe” (po lewej stronie wzdł uż autobusu). Niemal naprzeciwko kawiarni, po drugiej stronie ulicy (po prawej stronie po drodze) stoi duż y ż elazny tró jnó g linii wysokiego napię cia. Okoł o 80 metró w od kawiarni tor ostro skrę ca w lewo. Schodzą c na tym zakrę cie, za gą szczem mał ych drzew i krzewó w, dotarliś my do wiszą cego mostu. Jest w dobrym stanie, rzeka pod nim jest doś ć szybka i silna, wię c spacer po takim moś cie powoduje tylko przyjemne doznania. Ponadto musieliś my przejś ć na drugą stronę . Wodospad Zhenetsky Huk powstał w latach powojennych w wyniku powodzi. Dł ugoś ć trasy wynosi 4800 m. Trasa zaczyna się w pobliż u leś nictwa Ż enetsky na wysokoś ci 800 m n. p. m. W tym miejscu rozchodzą się dwie trasy turystyczne: „Zhenets – Chomyak” i „Zhenets – Yavornik”. W pobliż u znajdują się dwa ź ró dł a z czystą zimną wodą oraz altana z panoramą wsi Mykulychyn i Pidlysniv. W odległ oś ci 200 m od trasy po lewej stronie znajduje się staw, a po prawej za mostem teren rekreacyjny „Zhenec”. Nad rzeką Ż eniec (widziliś my nawet ryby w krystalicznie czystej wodzie!! ! ) jest mał y wodospad o wysokoś ci 1.5 m. Za nim na brzegu malowniczy brzeg, na któ rym moż na odpoczą ć (nazywają go „Polem Ż ydowskim” "). Kró luje tu typowa flora ł ą k gó rskich. . Wś ró d zielonego dywanu wyró ż niają się karpacki chaber, gó rska arnika, plamisty storczyk. W drodze do wodospadu moż na spotkać lisa, wiewió rkę karpacką . Po zasiadaniu do obiadu doł ą czył a do nas pani lasu - mysz nornica, któ ra zacią gną wszy kawał ek twardego sera ze stoł u, zniknę ł a w opadł ych liś ciach. Ś wież e gó rskie powietrze zł agodził o stres w biurze, a wieczorem wró ciliś my zadowoleni i zmę czeni do domu. Jednodniowe wycieczki są dobre, ponieważ w cią gu dnia moż na duż o zobaczyć , a wieczorem zasypiasz w swoim zwykł ym otoczeniu. W najbliż szy weekend, jeś li pogoda bę dzie sł oneczna, to znó w jedziemy w gó ry!