Sławsko, chwała!
Jedni czekają na sobotę -niedzielę , aby poł oż yć się na kanapie, inni - pojechać na wieś , a jest kategoria ludzi dociekliwych - to są ci, któ rzy są zainteresowani nauką nowych rzeczy i chodzeniem wszę dzie. Jednym sł owem podró ż nicy.
Jestem podró ż nikiem, jak czekam na weekend z myś lami kiedy? i gdzie?
Dzię ki za posiadanie tych samych przyjació ł . Nie musisz dł ugo myś leć . W ten weekend otrzymaliś my zaproszenie na zakoń czenie pleneru artystycznego w miejscowoś ci Slavsko. Bilety, plecak, pią tek, dworzec i droga, noc w trasie, sobota rano już w Sł awsku.
Wysiadają c z pocią gu, od razu wdychasz najś wież sze powietrze. Powietrza gó rskiego nie da się z niczym poró wnać ! Mó wi się , ż e jest pijany. W tym stanie przypomniał em sobie, ż e wyjechali z Kijowa w temperaturze 38 stopni. Plus samochody, plus asfalt. A oto region, któ ry wyró ż nia się idealną ekologiczną czystoś cią , bo w promieniu okoł o 100 km. nie ma ani jednego przedsię biorstwa przemysł owego z niebezpiecznymi odpadami.
A oto spotkanie punktualne, w aucie i minę ł o niecał e 10 minut - jesteś my na miejscu. Witam, mają tek Arefiewó w! Arefievas Dima i Oksana są wł aś cicielami wspaniał ego budynku pod każ dym wzglę dem. Sam budynek został zbudowany z uwzglę dnieniem lokalnego klimatu i poł oż enia geograficznego. Przytulne i wygodne w ś rodku, a co najważ niejsze dla goś cia, duchowy komfort, z jakim spotykają się wszyscy. .
Wszystko, wszelkie formalnoś ci dobiegł y koń ca, a nasza grupa po cichu wkracza w tryb plenerowy.
W koń cu czym jest plener? Bez wą tpienia sł owo to jest francuskie i tł umaczy się jako „na ś wież ym powietrzu”. Ś rodek - malownicza technika przedstawiania obiektó w w naturalnym ś wietle iw warunkach naturalnych. Inicjatorzy pleneró w artystycznych w Slavsku
stał się Funduszem Wspierania Kultury i Sportu „Maxim”, utworzonym przez Dimę i Oksanę Arefiewó w, pod patronatem Lwowskiej Narodowej Akademii Sztuki i lwowskich artystó w Oresta Kosara, Oresta Manyuka i Wiktora Stognuta.
I trochę wię cej historii. Dotarliś my na zakoń czenie VI pleneru. Wszystko wskazuje na to, ż e istnieją już ugruntowane tradycje, krą g uczestnikó w. A mimo to rozwija się geografia samych artystó w. W tym roku doł ą czyli artyś ci z Izraela.
I tak, przechodzą c od jednego artysty do drugiego, a jest ich 15, dowiemy się wszystkiego o tym ciekawym wydarzeniu. Sam plener trwa dwa tygodnie. Artyś ci udali się do pracy w okolice miasta. Sama przyroda Karpat z jej unikalnymi gó rskimi krajobrazami, rześ kim powietrzem, leczniczymi ź ró dł ami mineralnymi, wodospadami - wszystko to tylko przyczynia się do procesu twó rczego.
A co z historią ? Pierwsza wzmianka o tych miejscowoś ciach pochodzi z 1015 roku, choć historyczna data zał oż enia Slavska to 1483 rok. Sama nazwa pochodzi od sł owa „chwalebny”, któ rym nazywano wojownikó w księ cia Ś wiatosł awa, któ rzy sł ynę li z odwagi w kampaniach, a po ś mierci księ cia osiedlili się tutaj. Ziemie te wchodził y w skł ad księ stwa galicyjsko-woł yń skiego, a po jego upadku do Wielkiego Księ stwa Litewskiego. Nastę pnie ziemia ta przechodzi do Polski. Osada należ ał a do Potockich, nastę pnie do Jewgienija Konskiego. Kolejnym wł aś cicielem był austro-wę gierski baron Gredel. Podobno jego pał ace zachował y się w miastach Skole i Majdan. Zdecydowanie trzeba przyjś ć i odwiedzić .
Ten zaką tek ziemi jest pokryty legendami staroż ytnoś ci. Niedaleko jest pochowany ksią ż ę Ś wiatosł aw, syn Wł odzimierza Wielkiego, któ ry zmarł w tych miejscach w 1015 roku, a duch legendarnej Oleksy Dowbusza przechadza się po gó rach. A przed naszą posiadł oś cią stoi Gó ra Zachar Berkut. To kraina, któ ra inspiruje artystó w do pracy!
Artyś ci mają też tradycję organizowania kursó w mistrzowskich dla dzieci. Mó wią i pokazują . Tak, a ciekawe, ż e dzię ki plenerowi zaczę to produkować farby w tubach. Wcześ niej artyś ci sami przygotowywali farby w swoich warsztatach.
Do tego stopnia wszystko to oddaje, ż e jest coraz wię cej dzieci, któ re chcą uczestniczyć w kursach mistrzowskich. I bez wą tpienia jest wiele utalentowanych dzieci. Ich prace, wraz z pracami artystó w, wystawiane są w salach i zachwycają publicznoś ć .
I o salach. Na zakoń czenie pleneru moż na obejrzeć i kupić prace artystó w, któ re wystawiane są na sprzedaż w Galerii Maxim naprzeciwko dworca na drugim pię trze.
Wszyscy, któ rzy przyjadą w te strony, mają moż liwoś ć zakupu malowniczego zdję cia na pamią tkę kurortu. Obraz jest wspaniał ym wspomnieniem wakacji w Slavsku! Jak powiedział Horacy: „Obraz to wiersz bez sł ó w”.
Przeszliś my przez kwitną ce Karpaty, a zimą Slavsko staje się centrum zimowego wypoczynku. Od ponad dekady miasto jest mekką narciarzy. Spacerują c po miasteczku niemal na każ dym kroku natrafialiś my na wypoż yczalnie sprzę tu. Wię c zimą na pewno wró cimy na narty. .
Od koń ca ubiegł ego wieku Slavsko otrzymał o oficjalny status miejscowoś ci uzdrowiskowej.
To był a bardzo ciekawa i pouczają ca wycieczka weekendowa.
Grad, SLAVSKO!