Straszna rzeczywistość.

Pisemny: 4 czerwiec 2010
Czas podróży: 3 wrzesień 2009
Opiszę jak był o, a sam osą dzisz czy warto tam jechać . Przyjechaliś my (4 osoby dorosł e i 2 dzieci) samochodem o 2 w nocy, po uprzednim zarezerwowaniu domku telefonicznie. Przywitał a nas sł odka dziewczyna, któ ra pokazał a nam miejsce, w któ rym moż emy zaparkować : parking na podwó rku, miejsca AZh na dwa auta, ale udaje im się zmieś cić.4 auta, a nawet pię ć (tyle okazał o się rano) do wyjedź z takiego parkingu, trzeba wł aś ciciele uprzedzić samochody z wyprzedzeniem, inaczej wyjeż dż anie jest nierealne. Potem weszliś my do domku: dwa pię tra, klatka schodowa skrzypi tak, ż e sł ychać to na ulicy, ł azienka jest na pię trze, bojler mał y, wystarczył o tylko opł ukać nogi i umyć nogi, jest brak bojlera w tzw. kuchni (naroż nik w pokoju), wię c tylko zimna woda, a raczej woda lodowa, kanapa na parterze chyba przetrwał a Rewolucję Paź dziernikową , materac któ ry dostaliś my od razu na pokrycie nim kanapy przypominał a mapę ś wiata, na niej NAPISOWANO historię jej istnienia, szare ł ó ż eczko w mał y kwiatek nie był o nowoś cią i absolutnie nie pasował o rozmiarem, a zamiast poszewki na koł drę proponowano prześ cieradł o. Nawiasem mó wią c, w domku skrzypią nie tylko kroki - wszystkie meble, ł ą cznie z drzwiami do ł azienki. W domku nie byliś my sami - komary, pają ki, stonogi, chrzą szcze i karaluchy - widać je od razu i wszę dzie. Od samego rana, zdecydowawszy się już opuś cić pensjonat, zaczę liś my eksplorować okolicę . Basen na dziedziń cu: woda nie jest podgrzewana, liś cie z są siednich drzew pł ywają po powierzchni, dookoł a mokre kafelki - doroś li upadli, o dzieciach nie wspominają c. W ogó le nie ma nic dla dzieci! Morze: BARDZO DALEKO! ! ! Sprawdź lokalną mapę ! Droga z pensjonatu do morza (okoł o 2 km) trzeba pokonać wą ską drogą , niekoń czą ce się schody, obok ś mietnikó w, ogó lnodostę pna jadalnia - w efekcie plaż a publiczna, brudna i zatł oczona, gdzie wszystko jest pł atne , z wyją tkiem wejś cia. Z czasem ta droga zajmuje nie mniej niż.50 minut (to jest dla mł odych i wysportowanych). Samochodem jest szybciej, a plaż ę moż na wybrać lepiej. Okoł o godziny 11 rano ogł osiliś my decyzję wyjazdu tej mił ej dziewczynie, któ ra nas spotkał a, ale nie chcieli nas wypuś cić na dobrych warunkach, ż ą dają c zapł aty dodatkowego dnia z gó ry (odmowa rezerwacji ). W efekcie: zapł aciliś my poł owę wymaganej kwoty i wyjechaliś my do Foros, gdzie odpoczywaliś my przez cał y miesią c, za prawie te same pienią dze, nad samym brzegiem morza.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał