Musisz coś zrobić!
Odpoczywam w Truskawcu nie po raz pierwszy. I chcę , ż ebyś my wszyscy rozwią zali bardzo waż ny problem sanitarny w centralnej pijalni dla wszystkich wczasowiczó w! ! ! Swoje brudne butelki bezpoś rednio wkł adają do kranó w z Naftusią , a potem od razu piją z butelek. A teraz wyobraź sobie, ile zarazkó w dostajemy z tych butelek? A kto z nas cieszy się , ż e ś lina innych ludzi dostaje się do naszej miski do picia ? ? ? Dlatego w Truskawcu ludzie cią gle kaszlą , kichają , prawie każ dy ma bó l gardł a. Infekcja szybko się rozmnaż a pod wpł ywem ciepł a i wilgoci. A co się stanie w ferworze chwili? Czy to moż liwe, ż e nikt opró cz mnie, a nawet kilku wczasowiczó w, któ rzy zrobili uwagę do takich ś wiń , NIE PRZECIWLIŻ AJĄ C lizania cudzej ś liny ? ? ? Ale nie obchodzi nas wł asne zdrowie? ! Apeluję do wszystkich, któ rzy uważ ają się za czł owieka, a nie ś winię , przyzwyczajonego do jedzenia i picia ze wspó lnego koryta, walczmy z tymi niehigienicznymi warunkami, bo inaczej na pewno stracimy to cudowne, pię kne miasto Truskawiec. W Mariupolu jest już cholera. Na co czekamy? Bą dź my nadal ludź mi. Wprowadź my sanitariaty w pijalni do rangi absolutu. Wtedy zawsze moż emy przyjechać do tego niesamowitego miasta, zafundować sobie pię kną wodę i wyjechać zdrowo, bez dodatkowych obcych wirusó w! Angelika Kijó w.