Спочатку про хороше: найкраще в усьому готелі- СПА! Реально вартує уваги. Басейни і сауни на будь який смак!
Хоча стан плитки і деяких саун бажає кращого- ніхто не доглядає. Можна легко поранитись.
Тепер погане: в номері не прибирали (за дві ночі і три дні проживання) навіть не замінили рушники. Покоївка заходила в номер- навіть не перепросивши- як до себе додому. І все через те, що думала що ми вже поїхали.
В приміщенні актової зали для дітей табору проводили концерти та дискотеки - про незручності можливі для гостей не попередили- додатковий мінус, адже номер розміщувався над актовою залою. Відповідно відпочити належно не вдалось.
В понеділок о 12 (як належить) ми мали виселятися, і до виселення планували потрапити в СПА зону. І От сюрприз- до 12 санітарна година!
Невже не можна санітарну годину робити вночі чи, раптом, зібрати необхідний персонал на 8 ранку і за тих же 2 години провести необхідні маніпуляції? Чому мають страждати гості? Що в цей час їм можна робити? Нічого ж не працює більше в готелі!
Персонал навіть на рецепції не реагував на зауваження! А навіщо ж? Я ж одна хто жалівся- решта буде мовчати!
Ресторан: шведська лінія- це плюс, однак на цьому все закінчується позитивне. Скатертини порвані, приборів потрібно шукати по залу. Та й сам зал не розрахований на таку велику кількість людей- три заклади (Женева, Пропенад і власне "Гранд Рояль")- місць просто нема. Із напоїв- узвар. І той без смаку.
Po pierwsze dobre: najlepsze w cał ym hotelu spa! Naprawdę warto zajrzeć . Baseny i sauny na każ dy gust!
Chociaż stan kafli i niektó rych saun chce się poprawić - nikogo to nie obchodzi. Moż esz ł atwo doznać kontuzji.
Teraz są zł e: pokó j nie był sprzą tany (na dwie noce i trzy dni pobytu), rę czniki nawet nie był y wymieniane. Pokojó wka weszł a do pokoju, nawet nie przepraszają c, do swojego domu. A wszystko dlatego, ż e myś lał em, ż e już wyjechaliś my.
W auli dla dzieci obozu odbywał y się koncerty i dyskoteki - goś ci nie ostrzegano o ewentualnych niedogodnoś ciach - dodatkowy minus, bo sala znajdował a się nad aulą . W zwią zku z tym nie moż na był o prawidł owo odpoczą ć.
W poniedział ek o godzinie 12 (zgodnie z oczekiwaniami) musieliś my się wyprowadzić , a przed eksmisją planowaliś my dostać się do strefy uzdrowiskowej. I od niespodzianki do godziny 12!
Czy naprawdę niemoż liwe jest wykonanie godziny sanitarnej w nocy lub, po drugie, zebranie niezbę dnego personelu o 8 rano i przeprowadzenie niezbę dnych manipulacji w tych samych 2 godzinach?
Dlaczego goś cie mają cierpieć ? Co mogą teraz zrobić ? W hotelu nic innego nie dział a!
Personel nawet nie zareagował na uwagi w recepcji! I dlaczego? Tylko ja narzekał em, reszta bę dzie milczeć!
Restauracja: linia szwedzka to plus, ale wszystko koń czy się pozytywnie. Obrusy są podarte, sprzę t AGD trzeba szukać w przedpokoju. A sama hala nie jest przeznaczona dla tak duż ej liczby osó b - trzy instytucje (Genewa, Propenad i rzeczywisty "Grand Royal") - po prostu nie ma miejsc. Z napojó w - kompot. I ten bez smaku.