dobra obsługa w okropnym budynku?

Pisemny: 24 sierpień 2009
Czas podróży: 23 — 24 sierpień 2009
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 9.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Oskar. Mniejszy apartament.
Hotel trzeba odwiedzić przynajmniej na jedną noc, aby zrozumieć , jak waż ne jest zatrudnienie kompetentnego architekta, a nie eksperymentatora-amatora. Niestety Hotel Oscar jest ż ywym przykł adem twó rczych wysił kó w tego ostatniego.
Chodzi o mał e rzeczy.
Nawet beznogi natkną się na pró g w ł azience.
Musisz siedzieć przy komputerze plecami do okna i pokoju. Nad gł ową znajduje się ką t skoś ny, przed ś cianą . tylko pró bka tego, jak nie organizować miejsca pracy.
Nad ł ó ż kiem i prosi o ś wietlik! Ale nie, chory mó zg nigdy go tu nie umieś ci.
Chory mó zg zrobi okno w najwę ż szym miejscu naprzeciw drzwi. I zabij go poziomą betonową belką w poprzek.

To okno wieje ci do ucha, kiedy ś pisz na kanapie. Na stacji nadal moż na sł yszeć komunikaty. Ale przez to okno w ogó le NIC nie widać . A w pomieszczeniu jest mniej ś wiatł a niż w piwnicy.
Aby iś ć w gó rę , musisz zejś ć . Z recepcji moż na przejś ć na drugie pię tro. Trzeciego - z restauracji. AAAAAAAAAA!!! ! ! wszystko, pipety, nie ma już sił y opisywać dalej.
Jednym sł owem - zaprojektował Dolb......niezbyt mocny architekt.
obsł uga i jedzenie są normalne. szkoda wł aś cicielowi i pracownikom.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał