Jest mały, ale dla turysty jest wszystko!
„Dobre miasto Tarnopola” Nie pomylę się , jeś li powiem, ż e wszyscy znają piosenkę braci Gadyukin. Jeś li nie piosenka, to wers z piosenki. I czę sto nawet cytowany.
Ale moż emy ś miał o powiedzieć „Dobry region Tarnopola”. Niewielki obszar z ponad jedną trzecią zabytkó w historii, archeologii, zamkó w i pał acó w cał ej Ukrainy. Wedł ug liczby koś cioł ó w, kaplic i kaplic region ten został nazwany Mał ą Jerozolimą.
Aby pokazać turystom moż liwoś ci regionu, Administracja Obwodu Tarnopolskiego zorganizował a ogó lnoukraiń skie forum medió w turystycznych „Obwó d turystyczny Tarnopola – oczami dziennikarzy”.
Zgodnie z tradycją uczestnicy forum medialnego spotykali się na stacji. Trzy minibusy szybko się zapeł nił y (wszystkie zorganizowane! ) I po mini-wycieczce po mieś cie dotarliś my do pierwszego obiektu. Narodowy Uniwersytet Ekonomiczny w Tarnopolu
Tutaj otwarto forum, powitał m. in. szef tarnopolskiej administracji obwodowej Oleh Syrotiuk, burmistrz Tarnopola Serhij Napal, wiceprezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Olena Zelenko i inni.
A potem wszyscy uczestnicy udali się , ż e tak powiem, do grup zainteresowań . Wybrał em grupę turystyki ekstremalnej i ekologicznej, któ ra jest dla mnie bardziej interesują ca. Woł odymyr Horon, czł onek prezydium regionalnej federacji turystyki sportowej, opowiadał i odpowiadał na pytania, ujawniają c turystyczny potencjał regionu, rodzaje turystyki.
A potem kontynuowano program dla grup do patrzenia, pró bowania, robienia zdję ć.
Zgodnie z planem grupy, warunkowa ó semka odbę dzie się w obwodzie tarnopolskim. Oznacza to, ż e bę dziemy podró ż ować z Tarnopola na pó ł noc, a nastę pnie z Tarnopola na poł udnie regionu.
Na drodze! Przeprowadzamy się do wsi Zarvanytsia w rejonie Terebovlya.
Tutaj, w 1442 roku, mnich z Ł awry Kijowsko-Peczerskiej, uciekają c przed Tatarami mongolskimi, poł oż ył się pod drzewem i zasną ł . We ś nie przyszł a do niego Matka Boż a. Rano znalazł jej ikonę w pobliż u ź ró dł a z wodą . Na cześ ć tego cudu w jaskini zbudował celę , wznió sł ikonę i nazwał swó j dom Zarvanytsia, w któ rym speł nił o się jego marzenie.
Wieś , któ ra powstał a w tym ś wię tym miejscu, nazywał a się Zarvanytsia. Wedł ug legendy ikona wielokrotnie powstrzymywał a ataki wroga, a woda ze ź ró dł a leczył a kalekich i chorych.
Dziś to miejsce znane jest cał emu ś wiatu chrześ cijań skiemu - Maryjne Centrum Duchowe Zarvanytsia.
Centrum znajduje się na skraju wsi. Obejmuje koś ció ł Ś wię tej Tró jcy, katedrę Matki Boż ej Zarwanicy, koś ció ł bramny i kaplicę . Naprzeciw katedry, poś rodku placu, zbudowano kompozycję architektoniczną przedstawiają cą ikonę arwań skiego Boga. Dokł adną kopią ikony jest stela z wizerunkiem ikony (wykonana z wł oskiego biał ego marmuru). Kompozycję wień czy korona i krzyż.
Ś piewają ce pole wydarzeń artystycznych i duchowych. W formie amfiteatru i miejsc siedzą cych do 50 tys. widzó w. U ź ró dł a ś wię conej wody znajduje się Droga Krzyż owa.
W dniach 19-21 maja 1995 r. w Zarvanytsia Spiritual Center odbył a się Pielgrzymka Ludowa, w któ rej uczestniczył o okoł o miliona osó b, w tym 339 cudzoziemcó w.
Oś rodek odwiedzają zaró wno prawosł awni, jak i katolicy.
A cudowna ikona Matki Boż ej znajduje się w koś ciele parafialnym Ś wię tej Tró jcy, zbudowanym w 1754 roku. W 1867 r. odbył a się jej koronacja, papież Pius IX nadał ikonie znaczenie ś wią teczne.
Nał adowani energią ś wię tego miejsca, ruszamy dalej.
Region Tarnopolski znajduje się w zachodniej czę ś ci Wyż yny Podolskiej. W regionie pł yną rzeki należ ą ce do dorzecza Dniestru i Prypeci. Najwię ksze to Dniestr (dł ugoś ć w regionie 215 km), Seret (242 km), Zbruch (244 km), Strypa (147 km) i inne.
Nasza droga już kilkakrotnie przecinał a Strypę.
I przywiozł a nas do wsi Skomorohy.
Stą d nasza ś cież ka prowadzi do oś rodka wypoczynkowego „Over the Strip”. I tak zaczynają się cuda. Jeś li w Karpatach drogi są pł askie lub pod gó rę , w Tarnopolu drogi są pł askie lub w dó ł . Musimy zejś ć po serpentynach. Zaproponuj policzenie zwojó w. Ciekawe!
Wszyscy upadliś my. Widok jest niesamowicie pię kny. Baza znajduje się w dolinie rzeki pomię dzy gó rami. Pracownicy bazy obiecali coś pokazać ! I to jest coś , co pojawił o się przed nami. Widzimy potwora „Over the Strip”, cel jeep-safari. Dno tego cudu z GAZ-66, a gó ra jest znane wszystkim SUV-om JEEP Cherokee. Ale dla tych, któ rzy nie zdą ż yli usią ś ć , istnieje moż liwoś ć spaceru i spojrzenia na uroki natury. A jest co zobaczyć ! Tutaj, jak się nazywa za rogiem, znajdują się gó rskie wodospady. Wchodzą c do wą wozu wzdł uż rzeki i pokonują c trudnoś ci po drodze, podziwiaj pię kno wodospadó w. Potocznie nazywane są srebrem. Nic dziwnego, ż e dzwonią.
Krople wody w sł oń cu wyglą dają dokł adnie na srebrne.
I idą c w gó rę , idziemy leś ną ś cież ką.
Ale jeś li zostajemy w bazie na odpoczynek, to jaki odpoczynek bez ką pieli. Ką piel bę dzie!