Hotel o jednolicie wysokim standardzie

Pisemny: 20 październik 2010
Czas podróży: 18 — 19 październik 2010
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
Jednodniowe seminarium był o okazją do poznania hotelu, być moż e lepszej niż tydzień odpoczynku. Wszystko - od parkingu po ś niadanie - hotel wykonany na bardzo dobrym poziomie. Pierwszą rzeczą , któ ra zaskakuje, jest to, ż e hotel faktycznie stoi nad morzem, na dł ugim molo. Za każ dym razem, gdy wychodzisz lub wchodzisz do hotelu, zatrzymujesz się na minutę , podziwiają c otwarte morze i port. Morze jest pię kne bez wzglę du na pogodę .
Wnę trza z oryginalnymi obrazami sztuki wspó ł czesnej zdobią salę gł ó wną , przestronny lobby bar z internetem bardzo się przydał , gdy trzeba był o czekać godzinę przed seminariami. Bardzo przytulna sala konferencyjna z peł nym widokiem na otwarte morze.
Obiad w restauracji nie moż na nazwać wykwintnym, ale nie narzekał .

Uprzejmy personel nie tylko się uś miecha, ale takż e pomaga rozwią zywać problemy.
Są trzy rzeczy, któ re chciał bym powiedzieć o niedocią gnię ciach.
Po pierwsze, odległ oś ć do gł ó wnej ulicy - Deribasovskaya - nie pozwala nam ś miał o polecić hotelu osobom starszym lub rodzinom z wó zkami. Schody „Dyukovskaya” moż na „ominą ć ” kolejką , ale aby dostać się z hotelu do kolejki, trzeba pokonać schody na 1 pię tro bez rampy dla wó zka, a nastę pnie „zanurkować i wynurzyć się ” z przejś cie podziemne.
Po drugie, w pobliż u hotelu nie ma plaż y (choć ką piel w centrum Odessy nie jest najmą drzejszą rzeczą do zrobienia).
Po drugie, hotel jest jakoś dziwnie pokryty Internetem. Na przykł ad nie jest dostę pny w recepcji i salach konferencyjnych, ale znajduje się w lobby barze.
Zdecydowanie polecam hotel osobom podró ż ują cym w interesach oraz zamoż nym wczasowiczom, któ rzy przyjeż dż ają zwiedzać miasto.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał