Nie trać czasu i nie psuj odpoczynku, nerwów...

Pisemny: 1 może 2010
Czas podróży: 30 kwiecień — 1 może 2010
Chcieliś my odpoczą ć z mę ż em w hotelu Nick od 30.04. 10, apartament zarezerwowaliś my w marcu, st-tew 400 UAH. Dzień przed wyjazdem potwierdziliś my tę cenę , jednak po przejechaniu 700 km i przybyciu o 4 rano spotkał nas rzekomo „reż yser” Jarosł aw, któ ry sam nie jest pewien, kim jest. Byliś my „mile” zaskoczeni, ż e w zarezerwowanym przez nas pokoju mieszkają inni ludzie i zaoferowano nam ten sam pokó j, ale w cenie 450 UAH. W przeciwnym razie poproszono nas o opuszczenie terytorium o 5.30 rano, zostawiają c swoje rzeczy na zewną trz. Na proś bę o spę dzenie nocy do rana za pienią dze - 450 UAH - powiedziano nam, ż e nie potrzebuje takich klientó w, a on odmó wił wydania księ gi skarg obcym...Duż o wię cej mó wiono, ż e nie nie chcę pamię tać...Wię c bą dź uważ ny i ostroż ny. W ż aden sposó b nie polecamy!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар