Sanatorium Morszyński - do bani

Pisemny: 17 może 2011
Czas podróży: 6 — 27 sierpień 2010
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 2.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 2.0
Drodzy koledzy, chcemy was ostrzec przed sanatorium "Morszynski" - to jest do bani. Kupiliś my bilet za gotó wkę w peł nej cenie do junior suite. Przychodzimy do stoł ó wki na lunch i mó wią nam: „Nie ma miejsc, przyjdź na drugą zmianę ”. Có ż , po tym, jak wię kszoś ć ludzi zjadł a, wiesz, czym nas karmili, poza tym zimno. Choć , jak się pó ź niej okazał o, mają osobny pokó j dla tych, któ rzy zakupią vouchery na pokoje deluxe i semi-lux. Ale nam tego nie powiedzieli, najwyraź niej dlatego, ż e przy wystawianiu mandatu nie daliś my nic administratorowi. Naiwnie wierzą c, ż e zapł acił.12 000 hrywien w gotó wce. dla dwojga, a wię c wystarczają co wspierali sanatorium. Ale biedna jadalnia to nie jedyny problem. Sanatorium posiada wł asną bazę medyczną , ale sprzę t został zainstalowany jeszcze w czasach sowieckich. Unii, czyli 20 lat temu. Moż esz sobie wyobrazić , w jakim jest stanie. Emalia na wannach do wody mineralnej jest skorodowana, stan jak papier ś cierny - tj. nie moż na ich skutecznie myć , dlatego moż na wychwycić wszelkie infekcje skó ry. Iloś ć ropy (koncentratu wody mineralnej) wylewa się tylko 2 litry na cał ą ką piel (150 litró w). Czas zabiegu skró cono z 20 minut. do 10 min. Jakoś zł apał em zimny, zatkany nos. Poszedł em na ogrzewanie kwarcem, a koń có wka rurki topi się tak, ż e promienie trafiają na twarz zamiast na nos. Pytam "Czy naprawdę nie da się wymienić koń có wki? " a oni tylko wybaczają oczy i nic nie robią . Poszedł em do naczelnej pielę gniarki i powiedział em jej o tym. Nie wierzył a, ż e ​ ​ tak jest i poszł a ze mną do biura – był a przekonana. Obiecał a to naprawić , ale ani nastę pnego dnia, ani nastę pnego - nikt niczego nie naprawił . I ogó lnie, koledzy, pamię tajcie, ż e wszystkie mniej lub bardziej przydatne zabiegi, takie jak: suchy masaż , podwodny prysznic-masaż itp. nie są wliczone w cenę biletó w i należ y je dodatkowo opł acić gotó wką ! ! ! No có ż , pamię tajcie, ż e to sanatorium jest nadal przedsię biorstwem pań stwowym, dlatego nie dbali o ż adne skargi i nie starali się ulepszać usł ugi. Jedynym sposobem, w jaki moż emy wyrazić sprzeciw wobec takiego braku szacunku dla nas, jest nie kupowanie biletó w do sanatorium Morszynski. Ponadto w Morszynie jest ogromny wybó r sanatorió w, pensjonató w i hoteli, w któ rych starają się zapewnić najlepszą obsł ugę i atrakcyjniejsze ceny. Nazwiska nie bę dę podawał konkretnie, ale w tym sezonie zamieszkaliś my z ż oną w dobrym hotelu z wyż ywieniem i kupujemy tylko te zabiegi, któ re sami sobie zaż yczymy. A to lepsza opcja niż sanatorium. Ż yczę wszystkim udanych i relaksują cych wakacji.
Aleksandra.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał