Hotel z nieprzyjazną obsługą?

Pisemny: 30 sierpień 2017
Czas podróży: 5 — 15 marta 2017
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Nagle jechał em do Morszyna z dzieckiem. Pierwszy raz odpoczywaliś my nad Dniestrem, ale tym razem wybraliś my Lawendę , ze wzglę du na poł oż enie najbliż ej jadalni (moż na przejś ć korytarzem bez wychodzenia na zewną trz). Przyjechaliś my o 21:00, zmę czeni dł ugą drogą z 5-letnim dzieckiem, podeszliś my do recepcji, gdzie spotkał a nas wyraź nie nie w dobrym humorze kobieta ze sł owami: „czego chcesz? ”. Nastę pnego dnia czekaliś my na biegacza w ró ż nych gabinetach i kolejkach do lekarza po leczenie. Nachmed zebrał wszystkich przybyszó w w swoim gabinecie i zaczą ł dł ugo chwalić swoje sanatorium, a potem każ demu dał skierowanie do lekarza. Moje dziecko i ja osiedliliś my się na drugim pię trze a przed nami był gabinet lekarski, poprosił em ją , ż eby skierował a nas do tego lekarza, ale dumna pani nachmed powiedział a, ż e ​ ​ nie ma ró ż nicy i odmó wił a.
W efekcie zmuszeni byliś my z dzieckiem biec na 7 pię tro, a coraz czę ś ciej zamykać wyczerpane samotnym bieganiem po pokoju dziecko i biegać do lekarza.
I chciał em też zwró cić uwagę na jedzenie, któ re w tym roku wyraź nie się pogorszył o, czasem nie był o co wybrać dla dziecka i musiał em pobiec do sklepu i kupić wię cej jedzenia.

Ale cudowna woda, uzdrawiają ca i pię kna przyroda pomogł a nam uzdrowić i nabrać sił !
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał