Okropny hotel w pięknym mieście?

Pisemny: 10 grudzień 2009
Czas podróży: 16 — 28 wrzesień 2008
Moja (teraz już ) ż ona i ja pojechaliś my z Kijowa do Buł garii przez Lwó w. Specjalnie poprosiliś my organizatora wycieczek, aby zarezerwował nam jedną noc w hotelu klasy ekonomicznej. Pogoda był a pochmurna, padał o. kiedy dotarliś my do hotelu, okazał o się , ż e nic nie wiedzieli o naszej rezerwacji. Organizator wycieczek Travellux (na zapytania). zadzwonili i dopiero godzinę pó ź niej powiedziano nam, ż e lokalni przedstawiciele zwolnili. Dzię ki Bogu, spisał em numer telefonu do touroperatora i ż e odezwał a się w sobotę . hotel wyglą da jak sowieckie instytuty badawcze (tak samo szary). w ś rodku jest tak samo, tylko zamaskowany przez kilka zgrzybiał ych doniczek Winda na 5 pię tro nie dział ał a. Musiał em nosić torby na gó rę rę cznie. numer zszokowany. nie tylko poś ciel budził a podejrzenia, ale czy był a to pierwsza ś wież oś ć ? - wię c też do wszystkiego, siedzą c na kanapie, wszedł em w coś lepkiego i ogromnego. okazał o się , ż e ktoś dawno temu wylał sł oik dż emu i przez co najmniej miesią c go nie wyję to (bo dż em zdą ż ył wyschną ć i stać się bardziej lepkim). kiedy podszedł em do konsjerż a (a są tu na każ dym pię trze) i poprosił em ją , ż eby posprzą tał a pokó j, bezczelnie mi odpowiedział a: za taką pensję nikt ci niczego nie posprzą ta. Wysł ał em to w myś lach i wró cił em do pokoju. okazał o się , ż e we Lwowie woda jest podana na czas, a ciś nienie w hotelu jest raczej sł abe. dlatego nie mieliś my innego wyjś cia, jak tylko umyć się pod sł abym strumieniem wody z pokoju. z akcesorió w ką pielowych - tylko dwa rę czniki dla dwojga.
Podsumowują c wszystkie powyż sze: nigdy nie wró cę do tego hotelu i nikomu nie doradzę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał