Wada

Pisemny: 11 może 2008
Czas podróży: 11 — 18 kwiecień 2008
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 2.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 6.0
Był em bardzo zaskoczony, gdy zobaczył em tł umaczenie na rosyjski na stronie Podillya. Kiedy odbył a się rozmowa z reż yserem „podillia” Wł adimirem Michajł owiczem na temat brudu w pokoju, zasadniczo zagł ę bił się w dialekty drzewno-ukraiń skie i zaproponował , ż e znajdzie dla siebie tł umaczenie. Przyjechał am tam z rodziną w pią tek wieczorem, przy wejś ciu spotkał a nas bardzo zmę czona babcia z obsł ugi hotelowej, ledwo zdą ż ył a wytł umaczyć kim jesteś my i gdzie po 30 minutowej walce udał o nam się . po opł aceniu apartamentu babcia skromnie wł oż ył a pienią dze do sejfu i nie dał a nam ani jednego dokumentu potwierdzają cego wpł atę . Nie nalegaliś my. Powiedziano nam, ż e wszyscy inni uczestnicy tego biznesu bę dą w poniedział ek. Wchodzimy do pokoju, smró d (nie moż na powiedzieć inaczej) to taki zgnił y i brudny dywan, stary zgnił y parkiet już się rusza, bo toczy się pod nim ż ycie. Woda spł ywa z ł azienki na podł ogę i dostaje się pod parkiet, a są dzą c po zapachu, na ponad rok.
Trudno oddychać , w powietrzu jest duż o kurzu. Kurz widać na zdję ciu. zza ł ó ż ka widać owoc czyjejś jednorazowej mił oś ci. Jednak w cał ym "hotelu" prezerwatywy nawet na parapetach!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał