Średniowieczny zamek w Berdiańsku na Ukrainie: ciekawy hotel nad morzem

Pisemny: 27 czerwiec 2017
Czas podróży: 16 — 25 czerwiec 2017
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 9.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 8.0
Wakacje w „Zamku Weneckim” wprowadzają w atmosferę ś redniowiecznej Europy. Budynek i pomieszczenia wykonane są w stylu XIV-XV wieku z kamienia dekoracyjnego, wewną trz ś ciany malowane są ś redniowieczne obrazy, spiralne schody, drewniane malowidł a...Cał a ta dekoracja (nie mogę inaczej nazwać ) naprawdę oddaje poczucie bycia w staroż ytnym zamku.
Tak naprawdę zamek został otwarty w 2006 roku i został stworzony w cał oś ci przez jego wł aś ciciela, któ ry codziennie odwiedza hotel, ż yczliwie spotyka się z goś ć mi i odpowiada na pytania osó b takich jak ja.
Dlaczego nazwa Wenecji? Zainteresował o mnie to pytanie od momentu wyboru hotelu, a po przyjeź dzie zainteresował o mnie to jeszcze bardziej, ponieważ style wł oski i grecki są wyraź nie przemieszane w architekturze Zamku i wystroju terenu. Moim zdaniem obecnoś ć Grekó w jest jeszcze wię ksza.

Jak powiedział mi wł aś ciciel, zainspirował go pobyt w Wenecji, a takż e otaczają ce ją wody morskie i gruntowe na terenie budowy Zamku. W rezultacie powiedział bym tak: wyszedł Zamek Ś redniowiecznej Europy.
Dzisiejsza "cecha" Zamku - obecnoś ć na jego fasadzie, w wewnę trznych salach flag wielu pań stw. Policzył em je w czasie mojego pobytu. Przy wejś ciu do Zamku oczywiś cie dumnie wita goś ci flaga Ukrainy! Flagi są już czę ś cią historii hotelu Castle of Venice: goś ć prezentował flagę , wkł adał ją na pendrive'a, potem znowu, znowu i znowu.
Kolejna „sztuczka”: zdję cia osobowoś ci i wydarzeń z ró ż nych epok. To zabawne, gdy Beatlesi lub Charlie Chaplin są obok rycerzy. Ś wiadomoś ć porusza się na kole historii. Odpoczynek, pompowanie mó zgu)
Obsł uga i pokoje.
W skali Turpravda jest gotowa umieś cić solidne dziewię ć z naszych dziewię ciu nocy w dziewią tym pokoju))) Dziewią ta liczba (i, moim zdaniem, szesnasta) tutaj ma widok na morze i plaż ę . Niezró wnany widok z szerokiego balkonu. Kolację spę dziliś my na balkonie przy szumie fal. To jest niesamowite!
W pokoju: szerokie ł oż e mał ż eń skie, lodó wka, mieszkanie, kanapa, stó ł , szafa, wieszak, telewizor. Na podł odze jest dywan, wię c nasze dziecko ś miał o bł ą kał o się po pokoju boso. Ł azienka poł ą czona, prysznic.
Dwie butelki wody mineralnej są mile widziane w hotelu po przyjeź dzie. Drobne i mił e)

Rę czniki plaż owe są zapewnione, rę czniki (mał e i duż e) na osobę są ró wnież w pokoju, szampon/ż el pod prysznic/mydł o - ogó lnie wszystko tak, jak jesteś my przyzwyczajeni w Turcji czy Egipcie. Suszarka do wł osó w ró wnież został a mi podarowana na ż yczenie i nie został a zabrana do koń ca wakacji. Zabrano pokó j, wymieniono rę czniki (zaró wno w pokoju jak i na plaż y). Zgodnie z tym paragrafem bez roszczeń )
Jedyny problem: przerwy w Wi-Fi.
Cią gle zmagali się z tymi przerwami, uruchamiali się ponownie, przepraszali, ale osad pozostał , wię c zaję ł a jeden punkt. Myś lę , ż e ten problem zostanie rozwią zany w Zamku, bo widać , jak bardzo cenią swoich goś ci i ich ż yczenia.
Plaż a. Hotel poł oż ony jest nad samym morzem - spacerkiem do plaż y zaledwie kilka minut. Na plaż y - leż aki, parasole, bar. Na plaż y tylko goś cie hotelowi (a hotel ma tylko 16 pokoi), wię c nie ma tł umu wczasowiczó w, co jest cał kiem fajne i wygodne. Jednak wzdł uż wybrzeż a moż na miną ć naszą plaż ę , wię c obecni byli handlarze najsmaczniejszą kukurydzą , baklawą , krewetkami azowskimi. Tylko oni przypomnieli nam, ż e jesteś my na naszym ukraiń skim wybrzeż u))) Wychodzą c z plaż y moż na umyć nogi z piasku. Szczegó ł y i wygoda dla goś ci są przemyś lane.
Tak, plaż a jest piaszczysta. Kolor wody morskiej jest turkusowy, ale nieprzeź roczysty, prawdopodobnie ze wzglę du na turbulencje piaszczystego dna.
Wystarczają co dł ugo przy wejś ciu do ł awicy morskiej.
Dla nas to był priorytet, bo wybraliś my wakacje nie dla siebie, ale dla jego trzyletniej có rki, a dla niej taka plaż a - to wszystko)))

Terytorium. Przytulny, czysty, peł en pię knych ś redniowiecznych figur, posą gó w, zadbanej florystyki. Jest basen dla dorosł ych. Mał y, wyposaż ony w leż aki, stoliki, krzesł a, parasole. Wewną trz naszego pobytu w basenie pojawił y się dmuchane kaczki, flamingi i ł abę dź dla dzieci. Radoś ć dzieciakó w nie znał a granic, gdyż prawie wszyscy goś cie to rodziny z dzieć mi. Nasza có rka jest też bardzo "przyjació ł kami" z kaczką i flamingiem))
Naprzeciw basenu jest mał y (bardzo mał y) plac zabaw, za nim grill i altana do jedzenia tego, co jest ugotowane na tym samym grillu. Moż esz przywieź ć wł asne mię so i gotować tam po uzgodnieniu z administracją.
Lokalizacja. Hotel poł oż ony jest na dalekiej mierzei Berdiań skiej.
Do koń ca mierzei - dwa przystanki minibusó w (tam moż na znaleź ć wyjś cie na czubek mierzei, gdzie podobno bardzo, bardzo ł adnie. Szukaliś my - nie znaleź liś my jak się tam dostać . Albo zł e poszukiwania - ja nie wiem ... ). W drugą stronę - 15 minut, aby przejś ć do centrum mierzei ś rodkowej, gdzie znajduje się rynek, bankomaty, kawiarnie. Kró tko mó wią c, lokalna „cywilizacja”. Wokó ł hotelu - cisza i ł aska) Obok innego hotelu "Vera Lux", do któ rego pojechaliś my morzem na plac zabaw))) Tam nie jest ź le: ze zjeż dż alnią , huś tawkami, piaskownicą.
Ż ywnoś ć . To był nasz najwię kszy „bó l gł owy” podczas wakacji. Dlaczego nie lubię hoteli bez „all inclusive” lub przynajmniej z niepeł nym wyż ywieniem. Ale w Berdiań sku (i zdecydowaliś my się tam pojechać ze wzglę du na zdrowie dziecka - jodowane powietrze Azowskie został o nam polecone jako rekonwalescencja po pierwszym roku przedszkola i cią gł ych przezię bieniach / zapaleniu ucha).
Mamy dwu-/trzylatkó w mnie zrozumieją ) na etapie poszukiwań znalazł em tylko jeden hotel w systemie „bufet: ś niadanie, obiad, kolacja”, miejsca, w któ rych był y już wyprzedane przez cał y sezon. Arthurs Hotel, jeś li ktoś jest zainteresowany)
Na Ukrainie nadal brakuje ż ywnoś ci na Ukrainie.

Co w naszym Zamku. W menu był o coś do nakarmienia dziecka: serniki, makaron/owsianka, puree, zupy. Ale ceny są tak naprawdę dwa, a nawet dwa i pó ł razy droż sze niż w kawiarni w centrum na ś rodkowej mierzei. Na przykł ad: banalny omlet kosztuje tu 60 UAH, tam 25 UAH. Herbata - tutaj 30 UAH, tam - 7 UAH. Generalnie chodziliś my do oś rodka na obiad, a ś niadania i kolacje zamawiano tu z desperacji. Wodę , soki, alkohol kupowano same w zwykł ych supermarketach w tym samym centrum ś rodkowej mierzei. Nie ma moż liwoś ci gotowania w pokoju, a szczerze też chę ci) Był y skargi na kuchnię od innych goś ci i zrozumiał em, ż e ten problem w Zamku zostanie rozwią zany/omó wiony.
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар

INNE OPINIE O HOTELU
  • Wspaniałe miejsce.
  • Średniowieczny zamek w Berdiańsku na Ukrainie: ciekawy hotel nad morzem

ZOBACZ TEŻ