Obrzydliwe, ze wszystkiego obiecanego, tylko morze jest dostępne

Pisemny: 8 lipiec 2017
Czas podróży: 29 czerwiec — 6 lipiec 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 2.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 10.0
Hostel wybraliś my z polecenia znajomego. Pierwszy raz w zeszł ym roku, to był o po prostu ales kaput. Wifi nie dział ał o, ś wiatł a gasł y regularnie, czę sto pod prysznicem w ogó le nie był o wody. Bardzo brudna plaż a z duż ą skał ą muszlową , wię c z dzieć mi tylko w kapciach. Na plaż y jest bardzo mał o cienia. A najgorsze jest to, ż e w zeszł ym roku nie pł ywaliś my w morzu, bo padł a ryba, o któ rej z jakiegoś powodu nigdzie nic nie mó wiono. Morze ś mierdział o i gnił o, trupy ryb leż ał y na brzegu. Zamiast odpoczywać w pensjonacie, pojechaliś my nad morze na mierzeję .
Tutaj napisali bardzo dobre recenzje o Katerinie, wię c spotkał a nas ze sł owami „daj mi pienią dze! ”. Nie zdą ż yliś my zameldować się w pokoju, ponieważ ona już biegał a i domagał a się peł nej zapł aty, innej opł aty. Ogó lnie rzecz biorą c, nasze szanse na odwró cenie się i odejś cie, jeś li ci się nie podoba, natychmiast się zmniejszą . A nam się to nie podobał o.
Zeszł oroczne jedzenie to tylko koszmar i dziki horror. Rozmroż one naleś niki z publicznej gastronomii, przesuszone i przypalone, niezrozumiał a kleik zamiast pierwszego. Musiał em szukać gdzie zjeś ć nie na terenie.

Komary, choć serwis napisał , ż e tak nie jest.
Najgorsze są wę ż e berdiań skie. W zeszł ym roku nie dał o się pł ywać w tym kró tkim okresie, kiedy ryby jeszcze nie zdechł y w Domu nad Morzem. Wę ż e pł ywał y w morzu rano, po poł udniu i wieczorem. Wł aś ciciel w ogó le nie reagował na skargi.
Sytuację uratował jedynie sportowiec-sportowiec i animator, któ ry pracował z dzieć mi. Plus bar ma ś wietnego barmana.
Kró tko mó wią c, wszystko, co obiecano na stronie w zeszł ym roku, był o mistyfikacją .
W tym roku przyjechaliś my, bo nas przekonano. Są ulepszenia. Podobno pojawił się nowy szef kuchni, bo moż na zjeś ć w pensjonacie. Trawnik, podobnie jak w zeszł ym roku, nie wypalił się , dzieci mogą się na nim bawić , gdy psy mistrza tam nie srają . I psy wczasowiczó w. Wszę dzie gó wno. Nikt nie sprzą ta.
W tym roku jest mniej komaró w.
Wł aś ciciel nie walczy z wę ż ami.
Pijane towarzystwa gopó w krzyczą cał ymi dniami przy barze, na plaż y i na trawniku. Dzieci nie mogą spać w dzień ani w nocy.

Z jakiegoś powodu przywieź li drewniane kozł y na plaż ę , mniej wię cej w latach 80. (wł aś ciciel pamię tał swoją mł odoś ć . ) Rozumiem wię c, ż e nie przetrwają tego sezonu, bo wiele jest już zepsutych, a jest bardzo mał o ich. Sł yszeliś my, jak wł aś cicielka przeczytał a kobiecie, ż e wzię ł a duż o tych kozł ó w dla rodziny, ale jest ich za mał o dla wszystkich. Choć nie jest jasne, gdzie to jest - wczasowicze z są siednich domó w, cał kowicie wyjechali, przychodzą i rozbierają kozł y i grzyby, wię c z oczywistych wzglę dó w wczasowiczom pensjonatu nie ma ich doś ć . Dlaczego są one w ogó le potrzebne, nie jest jasne. Niewygodne, jest ich niewiele, drewno zbiera brud, plamy z piwa i baklawy, plastik moż na myć i dezynfekować , a drewno moż na tylko wyrzucić .
Pię ć nieszczę snych grzybó w nie daje cienia na plaż y. Myś lę , ż e są po prostu po to, ż eby zrobić pię kne zdję cie. A potem ten cień zajmują wczasowicze z kosmosu, chociaż obiecano nam, ż e plaż a jest zamknię ta.
Nie moż esz zostawiać rzeczy na plaż y. Obserwuje to wielu ludzi z zewną trz.
W tym roku nie ma animatoró w. I nauczyciel, któ ry z m. o. - nie ustaliliś my, kim ona jest i gdzie mieszka. W przypadku mał ych dzieci nikt nie jest zaangaż owany poza rodzicami.
Rzadko stawiają dmuchaną zjeż dż alnię , jest ona przymocowana betonowymi pł ytkami, jeś li ź le ją zał oż ysz, dzieci mogą zginą ć nurkują c z niej. Dawniej był a licha i bez wypeł nionego basenu, w tym przynajmniej pił ki był y naszkicowane i pomalowane.
Wifi nie istniał o. Dobrze, ż e w tym roku nie liczyli na niego, nie wzię li ani tabletó w, ani laptopó w.
Transfer jest selektywny. Mogą cię spotkać , ale nikt nie bę dzie miał szczę ś cia, aby wró cić , wezwać taksó wkę z mał ymi dzieć mi lub z rzeczami lub dostać się . Taxi w tym roku 50 hrywien.

Do wchodzenia i wychodzenia. O 8 rano zostaniesz już wyrzucony z mał ym dzieckiem i rzeczami z pokoju w dniu wyjazdu, nawet jeś li Twó j pocią g jest pó ź nym wieczorem. Bo sprzą taczkę trzeba posprzą tać . Dlatego najproś ciej jest spakować walizki i pojechać do miasta i spę dzić tam czas z dzieć mi, jeż dż ą c i jeż dż ą c, i zabawiają c się , jak dostać się do pocią gu. Ponieważ House by the Sea nie dba o to, czy masz dzieci. W innych hotelach wymeldowanie o godzinie 12, zameldowanie o jednym lub dwó ch. Ale to jest prywatny pensjonat, a tu jak wł aś ciciel chce, to wyrzucą cię z dzieć mi i innymi rzeczami.
W tym roku morze jest w porzą dku. Na mierzei woda jest lodowata, a przy pensjonacie jest ciepł a. Gdyby nie wę ż e, moż na by pł ywać nocą .
W tym roku nie ma kultury fizycznej. Rano wykonał em ć wiczenia i już go nie ma.
W tym roku ponownie zgasł y ś wiatł a.
Szacunek dla baru Seryoga najlepsza!
Kró tko mó wią c, to, co pisze wł aś ciciel na stronie, dzieli się na pó ł , a potem znowu na pó ł . Za takie pienią dze moż na znaleź ć lepsze warunki na tej samej mierzei. Pokó j na parterze z prysznicem 900 i deluxe 1300 za noc, bardzo drogi, nie ma basenu, nie ma prawdziwego remontu.
Kró tko mó wią c, musisz przeczytać recenzje i nie wierzyć stronie reklamowej.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał