Начнём по порядку. Ехать, да, неблизко, часа 2 с Даламана до Мармариса, потом пересаживают на микроавтобусы, т. к. по серпантину (а он там крутой) автобус не пройдёт, потом ещё минут 50 до отеля ехать, это если без остановок. Но укачивает по дороге многих, особенно дети плохо этот отрезок дороги переносят.
По приезду, наш отельный гид как-то даже не появился встретить нашу группу и мы примкнули к группе Коралтура, чтобы хоть как-то понимать, что делать то. Нас отправили на обед, где мы поняли, что обед надо отвоевать.... Толпа людей накинувшаяся на судочки, места в ресторане все заняты, где панамку оставили, где очки, где ребёнка посадили, т . е с виду места есть , подходишь ближе - всё занято. Очередь за напитками километровая, а мы -то с дороги, нам бы попить в первую очередь... Потом, где-то через час, появился наш отельный гид Эрик (Туртесс), нас повели в комнаты в бунгало.
Это крохотная халупа на первом этаже, тёмная, из освещения только бра с лампочкой в 30Вт, туалетная комната крохотная, в рукомойнике горячей воды нет, дверца от душ-кабины сломана, на полу вода стоит, комары, мошки от влаги клубятся - жесть. Кровати раздельные, хотя при покупке тура у нас было принципиальное требования к номеру с кроватью кинг-сайз! Потом нам сообщили , что в номерах типа «клаб-рум» это бунгало, двуспальных кроватей вообще нет.
Короче «спешиал фор ю, май френд» номер нам поменяли на номер в отеле, Сначала Эрик озвучил сумму в 110$ доплаты (типа по 10 баксов за день пребывани), в итоге сошлись на 90 баксов. Номер в отеле в разы лучше чем в бунгало, там даже пахнет иначе. В общем, по размещению, сразу берите номер в отеле, чтобы без лишней нервотрёпки, т. к. клаб-рум не для слабонервних, особенно учитываю немалую стоимость путёвки!
Питание: много зелени, салатов, соусов разных (нам нравился гранатовый), выпечка вкусная, дедушка- пекарь делал отличные лепёшки с сыром. На гарнир: рис, плов, макаронные изделия иногда картошка безвкусная. Из мясного: курица в разных видах и соевый типа гуляш с острой томатной приправой. На перове: томатный крем-суп (от него пищевод горит) и гороховый крем-суп более-менее. На десерт: много сладостей (не ценитель, не скажу) из фруктов арбузы постоянко были (вкусные), три раз дыню дали прокисшую (с унитаза 2 дня не слазила).
Территория красивая, всё утопает в зелени, бухта, скалы, катера, яхточки, пирс- очень красиво, живописно, море кристально чистое, прозрачное, приятной температуры, не горячее, как Средиземное в это время. В общем природа шикарная однозначно!
Анимация. Объективно не скажу, т. к. я человек балованный в этом плане сама из развлекательного шоу-бизнеса. Акваэробики всякие, латина, гимнастика, боча, дартс, пляжный волейбол. Какое качество проведения, не знаю. Для детей площадка, горки в басейне, а вечером обкуреный негр-аниматор на никому непонятном языке проводит развлекательную программу. Сначала для детей : - Привет! Как твар дэла? Как тэбья завут? Аткуда ты? Потом ребёнок поёт песенку. Негр кричит : «Бравоууу! » и приглашает следующего ребёнка и так пока дети не закончаться…. Ночами возять с 24 до 03 ночи в Мармарис на диско. Не знаю не ездила, единственное, что интересно сколько выпивших людей укачивает на обратном пути по серпантину)))
Экскурсии. Мы ездили в Памуккале (85 у. е с человека) и Дальян (80 уе. С человека), остались довольны. С Мармариса до Памуккале ближе всего ехать, чем с остальных курортов, но всё равно чуть утомительно, но оно того стоит!
В целом отдых удался, хотя что касается конкретно отеля, сервиса, за немале деньги мне кажется турки расслабились и зажрались. А так же неприятно удивил туроператор «Туртесс» гиды-экскурсоводы отличные, но трансферне гиды отельный гид-лентяй хапуга! Выезд с отеля был в 3:30 утра, все вышли, куда садится, группа 22 человека в Киев и ещё топа на московские рейсы, стоит один микрик на 17 человек, куда кому садиться? Проверить по списку людей, рассадить никто не соизволил, разбудили Эрика, недовольный вышел проверять, когда у всех началась паника 4 утра, а мы ещё не выехали с отеля!
А вообще отдых, отпуск, море, природа и впечатления замечательные!
Но это место для спокойного , релаксируещго отдыха. За ночной жизнью милости просим в сам Мармарис! Я бы порекомендовала етот отель для семей с детьми (если не укачивает по серпантину) и парочек)))
Zacznijmy w kolejnoś ci. Jechać , tak, nie blisko, okoł o 2 godzin z Dalaman do Marmaris, potem przesiadają się do minibusó w, bo. autobus nie przejedzie po serpentynach (a tam jest stromo), potem jeszcze 50 minut do hotelu, jeś li bez przystankó w. Ale wiele osó b choruje na drodze, zwł aszcza dzieci nie tolerują tego odcinka drogi.
Po przyjeź dzie nasz przewodnik hotelowy jakoś nawet nie pojawił się na spotkanie z naszą grupą i doł ą czyliś my do grupy Koraltur, aby jakoś zrozumieć , co robić . Wysł ano nas na lunch, gdzie zdaliś my sobie sprawę , ż e lunch trzeba odzyskać …. Tł um ludzi wskoczył na statki, miejsca w restauracji są zaję te, gdzie zostawili panama, gdzie był y szklanki, gdzie dziecko został o posadzone, to znaczy pojawiają się miejsca, zbliż asz się - wszystko jest zaję te. Kolejka po drinki jest kilometrowa, a my jesteś my poza drogą , najpierw musielibyś my się napić...Potem, okoł o godziny pó ź niej, pojawił się nasz przewodnik hotelowy Eric (Turtess), zabrano nas do pokoi w domku.
To malutka chatka na parterze, ciemna, tylko z kinkietem z ż aró wką.30W, toaleta malutka, w umywalce nie ma ciepł ej wody, drzwi od kabiny prysznicowej zepsute, woda na podł oga, komary, muszki wirują od wilgoci - cyna. Ł ó ż ka są oddzielne, chociaż kupują c wycieczkę mieliś my podstawowy wymó g, aby pokó j z ł ó ż kiem king size! Wtedy poinformowano nas, ż e w pokojach klubowych jest to bungalow, w ogó le nie ma podwó jnych ł ó ż ek.
W skró cie „specjalny dla ciebie, przyjacielu” numer został zmieniony na pokó j hotelowy. Na począ tku Eric zapowiedział kwotę dopł aty 110$ (np. 10 dolcó w za dzień pobytu), w koń cu zgodzili się na 90 dolcó w . Pokó j hotelowy jest wielokrotnie lepszy niż bungalow, nawet tam inaczej pachnie. Generalnie w kwestii noclegu od razu weź pokó j hotelowy tak, ż eby bez zbę dnych kł opotó w, bo. sala klubowa nie jest dla bojaź liwych, zwł aszcza biorą c pod uwagę spory koszt biletu!
Posił ki: duż o zieleniny, sał atki, ró ż ne sosy (nam smakował o granat), wypieki pyszne, dziadek-piekarz robił doskonał e ciasta z serem. Do dekoracji: ryż , pilaw, makaron, czasem bezsmakowe ziemniaki. Z mię sa: kurczak w ró ż nych postaciach i gulasz sojowy z pikantną przyprawą pomidorową . Na pió rku: zupa krem pomidorowy (podpala przeł yk) i mniej wię cej krem grochowy. Na deser: duż o sł odyczy (nie dla konesera, nie powiem) z owocó w, arbuzy był y stale (smaczne), trzy razy podawali kwaś ny melon (nie wychodził em z toalety przez 2 dni).
Teren jest pię kny, wszystko zanurzone w zieleni, zatoka, skał y, ł odzie, jachty, molo bardzo pię kne, malownicze, morze jest krystalicznie czyste, przejrzyste, przyjemna temperatura, nie gorą ca, jak w tym czasie na Morzu Ś ró dziemnym. Ogó lnie rzecz biorą c, przyroda jest zdecydowanie wspaniał a!
Animacja. Obiektywnie nie powiem, ponieważ . Sam jestem pod tym wzglę dem zepsutą osobą z rozrywkowego show-biznesu. Wszelkiego rodzaju aerobik w wodzie, latina, gimnastyka, bocha, rzutki, siatkó wka plaż owa. Jaka jakoś ć wykonania, nie wiem. Dla dzieci plac zabaw, zjeż dż alnie w basenie, a wieczorem ukamienowany czarny animator w niezrozumiał ym ję zyku prowadzi program rozrywkowy. Najpierw dla dzieci: - Witam! Jak tam stworzenie Dela? Jak masz na imię ? Ską d jesteś ? Potem dziecko ś piewa piosenkę . Murzyn krzyczy: „Brawowu! ” i zaprasza nastę pne dziecko i tak dalej, aż dzieci się skoń czą.... W nocy wybierz od 24 do 3 nocy w Marmaris na dyskotekę . Nie wiem, nie pojechał em, jedyne, co jest ciekawe, to ile pijanych osó b zachoruje w drodze powrotnej serpentynem)))
Wycieczki. Pojechaliś my do Pamukkale (85 USD za osobę ) i Dalyan (80 USD za osobę ), byliś my zadowoleni. Z Marmaris do Pamukkale jest najbliż ej niż z innych kurortó w, ale wcią ż trochę mę czą ce, ale warto!
Ogó lnie wakacje był y udane, choć jeś li chodzi o konkretny hotel, obsł ugę , za duż o pienię dzy, wydaje mi się , ż e Turcy rozluź nili się i zachichotali. A organizator wycieczek „Turtess” ró wnież był niemile zaskoczony, przewodnicy są ś wietni, ale przewodnicy transferowi to hotelowy przewodnik-leniwy grabber! Wylot z hotelu był o 3:30 rano, wszyscy wyszli, gdzie siadają , grupa 22 osó b do Kijowa i kolejna gó ra na lotach do Moskwy, to kosztuje jeden mikrik na 17 osó b, gdzie ktoś powinien usią ś ć ? Sprawdź wedł ug listy osó b, nikt nie raczył ich usią ś ć , obudził Eric, niezadowolony wyszedł sprawdzić , kiedy wszyscy zaczę li panikować o 4 nad ranem, a my jeszcze nie wyszliś my z hotelu!
Ogó lnie odpoczynek, wakacje, morze, przyroda i wraż enia są cudowne!
Ale to jest miejsce na spokojne, relaksują ce wakacje. Jeś li chodzi o ż ycie nocne, zapraszamy do samego Marmaris! Polecam ten hotel rodzinom z dzieć mi (jeś li nie zachoruje na serpentynach) i parom)))