Wspaniałe wakacje.

Pisemny: 19 sierpień 2011
Czas podróży: 6 — 14 sierpień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Pozdrowienia! Wró cił em trzy dni temu z tego hotelu, spieszę dodać swoje wraż enia.

Wybrał am hotel na podstawie licznych pozytywnych recenzji i muszę od razu powiedzieć , ż e się nie pomylił am.


Przybył em do hotelu o 2 w nocy, od razu dał klucz. Pokó j na czwartym pię trze (najwyż szy). Kiedy wszedł em do proponowanego pokoju, to delikatnie mó wią c, wszystkie pozytywne opinie o hotelu zamienił y się w jedno beznadziejne dla mnie nic. Kiedyś , jakieś dziesię ć lat temu, pojechał em na nasze poł udnie i jakoś w Anapie miał em okazję nawią zać kontakt przez kilka dni w czymś w rodzaju kurnika, pospiesznie zamienionego na kwatery mieszkalne. Tak wię c – od razu przypomniał em sobie ten cudowny numer. Podró ż ował em sam i dali mi pokó j jednoosobowy. Pokó j ma 2*2 metry, bez okien, bez drzwi, taka kamienna torba, jest ł ó ż ko i jest wię cej miejsca, praktycznie nic nie został o. Wą skie drzwi prowadził y na balkon, tak samo miniaturowy. Był o krzesł o i po prostu nierealne był o umieszczanie tam czegoś wię cej.
Z balkonu po lewej stronie widok otwierał się na drogę , po prawej ś cianę hotelu, a poś rodku wą ski pas morza. Nazywa się to widokiem na morze. Opró cz przygnę bienia liczba niczego nie spowodował a. Poszedł em prosto do recepcji. Wyjaś nił em facetowi, ż e mi to nie odpowiada i potrzebuję pokoju dwuosobowego z dobrym widokiem z okna. Bardzo się ucieszył am, ż e nie był o problemó w - za 20 dolcó w dostał am nowy pokó j, w przeciwień stwie do poprzedniego. Sam pokó j jest prześ liczny i o czym marzył em - morze z okna zgodnie z obietnicą bardzo wygodna wanna, pł ynnie przechodzą ca w ł awkę , suszarka do wł osó w, klimatyzacja, dwa ł ó ż ka i mię kka pufa. Ogromny plus - w pokoju jest lodó wka - dział a zawsze, nawet po wycią gnię ciu klucza. Był tylko jeden, ale niestety bardzo namacalny minus, z powodu któ rego, jakbym nie chciał , nie umieś cił em 5 - w pokoju nie ma pilota do klimatyzatora. Jeś li potrzebujesz cieplej lub zimniej - moż esz zapytać w recepcji. Rozumiesz - nie jesteś.
W zasadzie - jedyny minus, jaki mogę powiedzieć o hotelu. Ponadto w pokoju nie był o sejfu - tylko w recepcji. 25 greensó w na pobyt. Z zewną trz hotel wydaje się bezpretensjonalny i nijaki, ale w ś rodku jest cał kiem pię kny. Sam w odległ oś ci pię ciu metró w od morza - dlatego za umieszczenie postawię.4, 5 punktu. Bardzo dobry.


Jedzenie nie ma na co narzekać . Wzią ł em niepeł ne wyż ywienie - i doś ć ś niadanie i kolację . Ś niadanie peł ne musli, pł atkó w ś niadaniowych, czekoladowych kulek pod zimnym mlekiem - na każ dy gust. Herbata, kawa, yuppies, arbuzy, bardzo dobre jogurty, tuż przed Tobą , na Twoje zamó wienie usmaż ą jajka lub jajecznicę , szynkę . Kolacja - no, tutaj ogó lnie - zupy, mię so, ryby, wą tró bka, dodatki, sał atki, warzywa, owoce, sł odycze - po prostu urzą dzasz sobie co wieczó r ucztę . Gł ó wny kelner wita wszystkich po rosyjsku i doś ć dobrze mó wi po rosyjsku, jeś li w ogó le moż e pomó c. 30-40 procent personelu mó wi po rosyjsku. Ale lepiej mó wić po angielsku. To jest ł atwiejsze.
Nie mogę nic powiedzieć o alkoholu w hotelu - był i niezbyt drogi, ale nie piję.

Obsł uga - po raz kolejny zadowolony ze wszystkiego. Nie stresuje. Jeś li czegoś potrzebujesz - pomogą , podpowiedzą , zadzwonią , obudzą , wesprą rozmowę . Nie wiem, czy ktoś na recepcji mó wi po rosyjsku, nie dowiedział em się . Pokó j był codziennie sprzą tany, codziennie zmieniano rę czniki, okresowo dodawano mydł o i szampon, wynoszono ś mieci, ł ó ż ko był o poś cielone - bez ł abę dzi, ale nie potrzebuję tego. Jestem tu ze wszystkiego zadowolona i chciał bym powiedzieć - ludzie, nie bą dź cie wieś niakami - zostawiajcie sprzą taczom 1-2 liry dziennie, nie stracicie pienię dzy, ale dla czł owieka to mił e. Wł aś nie rozpoznał em kilku rodakó w - my, jak mó wią , zasadniczo nie dajemy wskazó wek dotyczą cych czyszczenia. Jaka jest tu zasada - nie mogę powiedzieć . Jednak nie rosyjskie poł udnie. Jeś li otrzymamy cywilizowaną usł ugę , to też zachowujmy się w cywilizowany sposó b.
Ludzie w hotelu, w kawiarniach i restauracjach są bardzo uprzejmi, uś miechnię ci, zawsze podejdą - zapytają , czy smakoł yk Ci się podobał , czy nie, ż yczę mił ego dnia - wykonują swoją pracę dobrze i szybko - 10-15 % kwoty na herbatę nie rujnuje i bardzo dobry ton. Có ż , to tylko ż yczenie.


Kró tko mó wią c o Marmaris - w Turcji po raz pierwszy - wszystko jest super. Krajobrazy są szalone. Pię kne zatoki, przejrzyste morze, wiele gó r, a to wszystko w drzewach. Był em na Cyprze w zeszł ym roku - i tak wszystko tam przypominał o mi naszą dawną rodzimą Azję Ś rodkową - Uzbekistan, Kazachstan - pagó rki, piasek, krzaki. W Turcji, choć nie są daleko na pó ł noc, krajobraz jest już jak na Krymie. Jeś li jesteś mił oś nikiem gó r, to po prostu niebo. Boją się wę ż y, ale jeś li bę dziesz ostroż ny, wszystko się uł oż y. Pamię taj tylko o zabraniu specjalnych rę kawiczek - kamienie są ostre. Pierwszego dnia poszł am goł ymi rę kami - tam szybko przecię ł am krew. Rę kawiczki są w porzą dku.
4 kilometry od Marmaris, za Icmeler, znajduje się opuszczony hotel - obowią zkowy punkt dla fanó w postapokaliptycznej historii. Kilka opuszczonych budynkó w. Ale uważ aj - miejsce spotkań lokalnych chuliganó w, miejsce jest opustoszał e i daleko od miasta, policja prawie nigdy się tu nie pojawia. Jeś li już , to nikt nie pomoż e. Moż esz na nikogo nie wpaś ć , ale ryzyko jest duż e, dobrze się zastanó w, a i tak lepiej nie jechać tu z dziewczyną.

Plaż e są czyste i praktycznie nie ma jeż y, popł ywasz w dzikich miejscach - już tam są , ale niewiele. Koniecznie zawiń cie wyspy na Egeisik - malownicze miejsca, zwł aszcza wyspę "Zę by Smoka". Nie ma tu nic poza ostrymi skał ami – trudno się wspinać , ale jeś li moż esz, poczujesz się jak czł owiek-pają k, a widok stamtą d niezł y.

Kolejny park wodny w Marmaris to cał kiem odpowiednie i zabawne miejsce, wiele zjeż dż alni i wspaniał y widok z gó ry.

Ż ycie nocne toczy się tutaj peł ną parą . Sam deptak Marmaris, ulica baró w - znajdziesz to, co chcesz.
Duż o samotnych dziewczyn, ż adnych facetó w. Wiele Rosjanek, Ukrainek, Angielek. Podchodzą też alfonsi, oferują c „osiemnaś cie gorą cych cipek”. Tutaj flaga jest w rę ku, jak chcesz. Z dziewczyną , czy z nowoż eń cami też jest tu raj – Marmaris to szykowne miejsce pod każ dym wzglę dem.


Kilka wskazó wek - pienią dze w hotelu - oczywiś cie nie zmieniają się - stawka jest mocno zaniż ona. Najlepiej przesią ś ć się w centrum Marmaris – przystanek ten nazywają minibusami – na nabrzeż u, w pobliż u centralnego pomnika Ataturka. Jest odpowiedni kurs i BEZ prowizji! Jeś li zmienisz się w kantorach w mieś cie – nie patrz na dobrą stawkę – urwą prowizję , w koń cu wyjdzie jak w hotelu. Dolary - euro - bez wzglę du na to, co wzią ć . Zmieniają wszystko, nawet wszę dzie zmieniają ruble. 20 rubli za lirę . I nadal musisz wymienić pienią dze. Tu pisali, ż e liró w nie widzieli, wszystko był o w zł otó wkach - nie wiem - wszystko był o w lirach - minibusy, woda-jedzenie w sklepach, zamó wienia w kawiarniach i restauracjach.
Kosztem ję zyka rosyjskiego - czasami się tam znajduje, ale wcią ż jest w powijakach - lepiej nauczyć się trochę angielskiego, do normalnej komunikacji.

Koniecznie udaj się do jednego z wielu baró w sportowych i kibicuj jakiejś druż ynie wraz z Brytyjczykami, któ rych w takich miejscach jest bardzo duż o – jeś li oczywiś cie jesteś fanem pił ki noż nej. Miał em szczę ś cie – oglą dał em Superpuchar Premier League – Anglicy mają po prostu obsesję na punkcie pił ki noż nej – fajnie był o doł ą czyć do ich ś rodowiska. Wspomnienie jest ż ywe.

Ogó lnie daję Hotelowi i Marmaris solidną pią tkę ! Wszystko był o na poziomie i ż yczę im powodzenia i pomyś lnoś ci!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał