Wspomnienia z odpoczynku spędzonego w hotelu AQUA są wciąż świeże, więc spieszę się z nimi podzielić

Pisemny: 12 lipiec 2011
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2011
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Mó j mą ż i ja odpoczywaliś my od 14 czerwca do 24 czerwca 2011 roku. Hotel był wybierany dł ugo i starannie, po uprzednim przejrzeniu wszystkich opinii i ocen w Internecie. Wś ró d wielu hoteli w Icmeler, AQUA od razu jakoś zapadł a nam w dusze i ostatecznie zdecydowaliś my się na nią zdecydować , czego nigdy nie ż ał owaliś my przez 10 dni odpoczynku. Pojechaliś my z operatorem Intourist, ale o tym pó ź niej, najpierw o dobrym. Zameldowanie w hotelu przebiegł o bardzo szybko i zaskakują co bez ż adnych opó ź nień i ż mudnych oczekiwań , pomimo tego, ż e standardowa godzina zameldowania na pokó j to 14.00, przyjazd o 11.00 już rozpakowaliś my walizki i po 5 minutach podziwialiś my widok rejestracja w recepcji z okna 2 pię tra na patio i morze. Dostaliś my bardzo przyzwoity pokó j ze wszystkim co potrzeba: lodó wka z darmowym minibarem, suszarka do wł osó w, kapcie a nawet takie drobiazgi jak mydł o, szampon, waciki i czepki, byliś my mile zaskoczeni, pó jś cie za 5* to chyba norma . Personel jest bardzo przyjazny, pomocny i dyskretny? . Kuchnia jest nie do pochwał y, takiego bufetu nigdy nie widzieliś my ani w Turcji ani w Egipcie, osobne „BRAWO” dla cukiernikó w-sł odyczy, któ re nam osobiś cie podano na obiad sprawił o mi ogromną przyjemnoś ć . Zawsze był ogromny wybó r owocó w (truskawki, wiś nie, arbuzy, melony, grejpfruty, jabł ka, brzoskwinie, morele) i niezró wnane lody. Hotel ma wł asną plaż ę , bardzo czystą i przestronną , zwykle przychodziliś my o 10.00-10.30 i zawsze był y leż aki w drugim rzę dzie, wię c nigdy nie opalaliś my się na obrzeż ach. To prawda, morze był o szalenie zdenerwowane, w czerwcu woda w nim jest po prostu lodowata, a nie wierz tym, któ rzy mó wią , ż e jest chł odno lub orzeź wiają co, jest naprawdę bardzo zimno +21, nawet po basenie taka ró ż nica temperatur jest bardzo denerwują ce, do koń ca wakacji nigdy do niego nie pojechaliś my, przyzwyczailiś my się do tego, czę sto pł ywaliś my, ale przez 10-15 minut organizm nie mó gł dł uż ej wytrzymać pomimo upał u. W hotelu nie ma animacji, animatorzy albo opalali się na plaż y z turystami, potem grali w tenisa, a dopiero wieczorem pró bowali zabawiać zagraniczną publicznoś ć . Swoją drogą , kosztem publicznoś ci: hotel jest bardzo spokojny (na począ tku przypomina dom opieki), gł ó wnie Brytyjczycy i Niemcy od 50 lat, Rosjan był o niewielu, dopiero pod koniec wakacji kontyngent w hotelu był nieco rozrzedzony rodakami. Jeś li chodzi o wycieczki: byliś my na wyspie Kleopatry i rafting, podobał o mi się , jeś li jedziesz do Kleopatry, to nie chodź po wyspie, tylko od razu udaj się na plaż ę i popł ywaj w morzu - zaoszczę dź godzinę czas zabity przez spacer po nijakiej wyspie. Rafting to takż e dobra rozrywka, dopiero w tym roku poziom wody w Dalaman się podnió sł i nie otrzymaliś my zbyt wiele jazdy. Obsł uga turystyczna to osobna rozmowa, ale nie bę dę marnować duż o czasu, powiem tylko jedno: moż na z nim jechać jak z touroperatorem, ż eby zaoszczę dzić kilkaset dolaró w. tj. ale lepiej wybrać się na wycieczkę na ulicę , bę dzie tak samo kiepsko jak w Intourist, tylko 2 razy taniej
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał