Вчера вернулись из этого отеля. Впечатления довольно разноообразные. В Турции были третий раз. До этого были раз возле Фитхие в Алин Бутик Saregerme и возле Анталии Antedon de Luxe.
Минусы:
От аэропорта ехать где-то два с половиной часа. Номер у нас был в пристройке о чём вначале жалели но потом очень радовались так как это наверное самое тихое место в отеле. Ещё очень не порадовал сам номер обшарпаный - вонял жутко. Второй самый неприятный сюрприз - что музыка везде притом 90% времени и орёт громко зараза. Иногда получалось что орёт анимация, орёт дискотека и орёт свадьба. На вечер мы в основном убегали в город. Ах да, я забыл сказать про свадьбы. Отель сдаёт террасу туркам на свадьбы. Тоесть турков и так 80% в отеле. так ещё и народа валом ходит на свадьбы.
Следующий прикол это очереди за едой.
Пляжа у отеля по сути нет, море грязноватое и в нём сидят в основном наши и иностранцы. Так что то что есть его хватает. Турки же сидят в бассейне. Сидят притом шумно и плотно так как бассейн очень мелкий по площади. А турецкие дети - это орущий капец, мало того что никто их не воспитывает так за ними ещё никто особо не смотрит.
И ещё лифты. Чтобы добраться с номера до моря надо проехаться на 3-х лифтах или чапать ступеньками до победы.
Плюсы:
Город близко и ездить до него тоже удобно 2$ с человека и ты в городе за 10 минут. Городок приятный - нам очень понравился.
Кормили по сути не плохо фрукты наблюдались кажный ужин черешеньки, персики, сливки, абрикоски, арбузы, виноградс мясом так себе половину времени было нормальное кроме курицы.
Вид красивый почти отовсюду в отеле. Закаты очень красивые.
Почти нету русскоязычного народу. Под конец завезли слегка но как-то так оно лучше.
Peninsula чудесный туроператор вовремя привезли, вовремя забрали в основное время мы их не видели.
Wró ciliś my z tego hotelu wczoraj. Wraż enia są doś ć zró ż nicowane. To był trzeci raz w Turcji. Wcześ niej w pobliż u Fithiye w Alin Boutique Saregerme i w pobliż u Antalya Antedon de Luxe.
Minusy:
To okoł o dwie i pó ł godziny jazdy od lotniska. Mieliś my pokó j w aneksie, któ rego począ tkowo ż ał owaliś my, ale potem byliś my bardzo zadowoleni, bo to chyba najspokojniejsze miejsce w hotelu. Nie był em też zbyt zadowolony z samego odrapanego pokoju - strasznie ś mierdział . Drugą najbardziej nieprzyjemną niespodzianką jest to, ż e muzyka jest wszę dzie, zresztą.90% czasu, a infekcja gł oś no krzyczy. Czasami okazywał o się , ż e krzyczy animacja, krzyczy disco i wesele. Wieczorem wpadaliś my gł ó wnie do miasta. O tak, zapomniał am wspomnieć o ś lubach. Hotel wynajmuje Turkom taras na wesela. Czyli Turcy i tak 80% w hotelu. wię c też ludzie gromadnie chodzą na wesela.
Nastę pny ż art to kolejka po jedzenie.
W hotelu zasadniczo nie ma plaż y, morze jest brudne i siedzą w nim gł ó wnie nasze i obcokrajowcy. Wię c co wystarczy. Turcy siedzą w basenie.
Co wię cej, siedzą gł oś no i ciasno, ponieważ basen jest bardzo mał y. A dzieci tureckie to wrzeszczą ce kapety, nie doś ć , ż e nikt ich nie wychowuje, to jeszcze nikt się nimi nie zajmuje.
I wię cej wind. Aby dostać się z pokoju nad morze, trzeba przejechać się.3 windami lub postawić kroki, aby wygrać.
Plusy:
Do miasta jest blisko i wygodnie jest się do niego dostać za 2 dolary od osoby i jesteś w mieś cie w 10 minut. Miasteczko jest ł adne - bardzo nam się podobał o.
Karmione w zasadzie niezł e owoce był y obserwowane na każ dym obiedzie: czereś nie, brzoskwinie, ś mietana, morele, arbuzy, winogrona z mię sem tak wię c przez poł owę czasu był o normalne z wyją tkiem kurczaka.
Widok jest pię kny prawie z każ dego miejsca w hotelu. Zachody sł oń ca są bardzo pię kne.
Prawie nie ma osó b mó wią cych po rosyjsku. W koń cu trochę to wnieś li, ale jakoś jest lepiej.
Pó ł wysep wspaniał y touroperator przywieziony na czas, odebrany na czas w gł ó wnym czasie, kiedy ich nie widzieliś my.