okropne wakacje

Pisemny: 29 sierpień 2010
Czas podróży: 12 — 22 sierpień 2010
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 2.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 4.0
Odpoczywał od 12 do 22 sierpnia 2010. Pojechaliś my w podró ż poś lubną i wiesz, czekaliś my na takie wakacje, ż e bę dziemy je wspominać i pamię tać !!!! !
Zacznę w kolejnoś ci.
Przyjechaliś my wieczorem, nasza przewodniczka Oksana (firma turystyczna PEGAS, straszna firma pierwszy i ostatni raz przez nią przelatujemy) nie przyszł a na spotkanie, czekaliś my na nią.45 minut i wyszliś my, jak się okazał o, ona przeniosł em go na rano, ale nikt nam o tym nie powiedział . Spotkał em ją przypadkiem w hotelowym lobby 2 dni pó ź niej. Muszę od razu powiedzieć , ż e nie potrzebuje niczego poza sprzedawaniem kolejnych wycieczek, to wszystko. Nie interesują ją twoje problemy.

Co był o w hotelu: brudno, smró d. W porzą dku. Poś ciel nie był a zmieniana przez 5-7 dni, rę czniki prawie nie zmieniano, ale nasze był y po prostu zł oż one, rę czniki plaż owe zawsze był y mokre i ś mierdzą ce, jak się okazał o, po prostu nie był y prane, ale suszone na rurze pod naszymi balkon (mam zdję cie jak ktoś nie wierzy. ) Podł ogi w pokoju w ogó le nie był y myte, a co dopiero toaleta, umywalka i lustro. Wytrzymał em 3 dni, pomyś lał em dobrze, ale kiedy przynieś li mi rę czniki (został y zmienione, odką d zaczę liś my kł aś ć je na podł odze) z krwawymi plamami (jestem lekarzem i mogę powiedzieć , czy to krew, czy nie, i każ da kobieta zrozumie) wtedy powiedział em Oksanie wszystko, z jej wyrazu był o jasne, ż e ona to wszystko wie i nawet nie był a zaskoczona, obiecał a pomó c, ale nie czekaliś my na ż adną pomoc. Pią tego dnia zadzwonił em do Moskwy i dopiero wtedy się poruszył a, ale niewiele się zmienił o - jak był o brudno, został o.
Jedzenie w restauracji jest okropne - jedna kapusta i marchewka - na każ dy gust - duszone, smaż one...za mał o mię sa, musisz przyjś ć na otwarcie, inaczej go nie dostaniesz. Z owocó w niektó re melony i arbuzy są zielone....(my sami poszliś my do portu i kupiliś my jedzenie i owoce) nie był o brzoskwiń , gruszek i innych owocó w. . . ale o owocach morza moż na przemilczeć , nie był o nic . Na ś niadanie dali tylko jajka - nie był o owsianki, nie był o twarogu. Musiał em dł ugo stać na omlet, bo chł opak robił go osobno i nie spieszył się nigdzie. Stosunek kelneró w do Rosjan pozostawia wiele do ż yczenia - mogliby podejś ć po zamó wienie (do obiadu i kolacji nie ma darmowej wody, trzeba poczekać , aż kelner ją przyniesie) i odejś ć , bę dziemy mieli obiad, a on tylko o nas przywiezie, a nawet zapomni, i tak ze wszystkimi Rosjanami. Kiedy przyjechaliś my z wycieczki o 21:30, chcieliś my zjeś ć , restauracja był a otwarta do 22:00, wię c nie chcieli nas w ogó le wpuś cić , ok, weszliś my, wię c nawet nie wszedł podeszli odebrać zamó wienie i zabrali sztuć ce z są siedniego stolika. . . i tak przez wszystkie 11 dni.
W barze, gdzie rzucano all-inclusive plastikowe kubki dla Rosjan i normalne szklanki dla Wł ochó w, ot tak, wię c nie chciał em wracać . Raz poszliś my na kawę , a w ekspresie był y KARALUCHY, a obok wody pluskwy, jak wiadomo, kawy nie chcieliś my. Z krzeseł strasznie ś mierdział o, nie moż na był o tam zostać , klimatyzator nie był w ogó le wł ą czony wieczorem, nie moż na tam dł ugo siedzieć .
Na plaż y wszystko jest pł atne, plaż a nie jest twoja, trzeba przejś ć przez plac budowy i myś lisz, czy beczka z wodą lub piec spadnie ci na gł owę , czy nie. Musisz przyjś ć wcześ nie, bo do 8 rano nie moż esz wzią ć leż aka. Przy basenie, dopó ki nie dasz 2 dinaró w, materac nie zostanie wniesiony.

A „najlepsze” jest to, ż e przenieś li samolot do nas o 12:00, wzię li go w nocy, a nie o 15:00 po poł udniu… czyli ukradli cał y pł atny dzień . Oksana zgł osił a to 4 godziny przed odlotem, a nie jeden dzień , i nawet nie wyjaś nił a dlaczego.
Oszukują przy wymianie pienię dzy bezpoś rednio w hotelu, powiedzieliś my Oksanie, na co ona odpowiedział a: tak, praktykują to i to wszystko.
Baseny, jeś li moż na je tak nazwać - mał e - zabł ocone, brudne i z kę pkami wł osó w - w ogó le nie był y czyszczone. Animacje zero, siatkó wka i podobno aerobik w wodzie na plaż y rano i tak dalej. Animatorzy nie wysilali się specjalnie w cią gu dnia pracy, ale wieczorem wyszli, poobijani, bo nawet Rosjanie nie piją , a to jest w Ramadanie.
W ogó le reszta zamienił a się w mą kę i już drugiego dnia chciał em odlecieć .
Ale są plusy: pogoda jest super, piasek, morze ciepł e, sł oń ce. . .
Przeczytaj prawdziwe recenzje i wycią gnij wł asne wnioski. Nie polecam nikomu jechać do tego hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał