kosz na śmieci

Pisemny: 25 wrzesień 2016
Czas podróży: 14 — 24 wrzesień 2016
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 3.0
Odpoczywaliś my w tym hotelu od 14 do 23 wrześ nia 2016 roku. I tak w porzą dku.
Do Tunezji przyjechaliś my wcześ nie rano, byliś my w hotelu na ś niadanie (10 godzina), zameldowanie w hotelu ś ciś le o godzinie 14. Po ś niadaniu i pozostawieniu rzeczy w spiż arni poszliś my na plaż ę , przebraliś my się w toalecie, bo innych opcji nie był o… albo nam nie zaoferowano… . Radoś ć w oczekiwaniu na odpoczynek po drodze nie trwał a dł ugo - pokó j zupeł nie nie nadawał się do ż ycia. Nie oczyszczone: okna są brudne (tylko jednolite smugi brudu na szybie), lustra w toalecie są zaatakowane przez muchy, któ re ró wnież był y obecne w wystarczają cych iloś ciach, lodó wka nie dział a, a dwa zamiast przepisanych czterech , rę czniki podobno wł aś nie wytarł y mokrą podł ogę , ró wnomiernie rozmazują c lewe czyjeś wł osy...
Musiał em tupać w recepcji, gdzie po pewnym oczekiwaniu zaoferowano nam inny pokó j na 4 pię trze. Tym razem pokó j wyglą dał jak normalny, ale sejf był zamknię ty, a telewizor nie dział ał , co naprawiono dopiero nastę pnego dnia, przypominają c przez dł ugi czas, ż e nie dali batonika i nie pł acili pienię dzy . Za radą pracownika hotelu wynaję liś my sejf w recepcji i przechowywaliś my tam najcenniejsze rzeczy - dokumenty itp. Usł uga ta jest bezpł atna i bardziej rzetelna. Jedynie gabaryty sejfu są niewielkie, nie pozwalają na przechowywanie tam rzeczy wymiarowych, np. aparatu fotograficznego. Potem ż ycie ustabilizował o się i minę ł o miarowo zgodnie z koncepcją hotelu. Chciał bym zwró cić uwagę na wszechobecne ś mieci na terenie hotelu, zaniedbaną plaż ę , z któ rej wystają niedopał ki papierosó w, rurki po koktajlach i inne radoś ci ż ycia. Okna i lustra w hotelu są brudne, toalety na plaż y i przy basenie czę sto nie są sprzą tane, na podł odze jest woda i ś mierdzi kanalizacja.

Mocny alkohol i wino mają tendencję do rozcień czania wieczorem. Proponowane likiery (w zależ noś ci od dostę pnoś ci „Tibarin” lub „Sedratin”) znikają po okoł o 18 godzinach, inne drinki po 22 godzinach. Naturalne soki lub nektary nie są oferowane, zamiast tego stosuje się koncentraty UPPI. Jedzenie jest ogó lnie dobre i urozmaicone. Ale kł ę by much w restauracji psują wszystko, nie ś wież e, kilkakrotnie przewró cone obrusy, któ re nawet po praniu mają szary kolor z ciemniejszymi plamami, podł ogami niezmywalnymi, paję czynami czy zakurzonymi „siatkami” w rogach pię knej sali, brudne okna i tł uste krzesł a z poplamionymi siedzeniami. Na parterze w holu tapicerka sof jest zuż yta, podarta, przypalona, ​ ​ miejscami brudna. Podczas naszego pobytu w hotelu zepsuł a się jedna z wind i nigdy nie został a naprawiona. W kolejkach stali goś cie z 4-5 pię tra. Klimatyzatory w holu i restauracji hotelu nie dział ał y (uszkodzone lub nie wł ą czone ze wzglę dó w ekonomicznych, nie wiem).
W tym kraju nie ma dobrej skó ry, nie ma skó ry z Turcji, srebra i zł ota, korali i w ogó le nie ma tu nic do kupienia poza daktylami i oliwą z oliwek...Lokalny alkohol w prezencie, w Duty Free tań szy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał