Komarad oryginał

Pisemny: 18 sierpień 2011
Czas podróży: 3 — 17 sierpień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 7.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 5.0
Pojechał em z przyjacielem na dwa tygodnie, wraż enie hotelu jest zł e.
Jedzenie: liczył em na najlepsze, czę sto jedzenie był o podawane na zimno lub niedogotowane, nie był o wystarczają cej liczby urzą dzeń i talerzy.
Przeką ski to generalnie osobna sprawa, tak zwana pizza (podpł omyk, ketchup, ser) i frytki, nawiasem mó wią c – te ziemniaki są najsmaczniejsze, jakie oferują w tym hotelu)
Prawie zapomniał am o naleś nikach, same naleś niki to nic innego jak ż al nadzienia, wię c zamiast Nutelli podaje się czekoladę rozcień czoną do tego stopnia z wodą , a czasem z dż emem.
O restauracji tematycznej przypomniał em sobie dwa dni przed wyjazdem… lepiej nie pamię tać .

Picie: nie spodziewał am się niczego nadprzyrodzonego, soki strasznie wydzielają wodę (czyli proporcje są raż ą co naruszone) moż na pić tylko colę i fantę , wtedy bę dzie Cię uwielbiał , uś cisk dł oni na spotkaniu, a to naturalnie być bardziej nalewane, plus wszelkiego rodzaju kwiaty, ró ż nokolorowe rurki w koktajlach) po 23.00 bar zamyka się .
Numer: hydraulika w zł ym stanie, brak lodó wki (już nie 4 gwiazdki).
Telewizja pokazuje jeden rosyjski kanał (pierwszy), odpowiada po niemiecku i przeciera coś po arabsku, dopiero Later lub Tomorrow rozumie angielskie sł owa, za dodatkowe dinary ł adnie owijają rę czniki i wyliż ą pokó j.
Animacja: animatorzy są zabawni, cał y czas przesiadują przy tylnym basenie, gdzie dzieci są niż sze, wieczorne przedstawienia są tego samego typu, są zbudowane na wulgarnoś ci i gł upocie publicznoś ci, DJ Aladdin ma ta sama lista utworó w na każ dy wieczó r (tydzień pó ź niej pogodził em się )
Za hotelem: nie bó j się wychodzić nocą poza hotel (chyba ż e jesteś samotną dziewczyną ) miejscowi są bardzo przyjaź ni, chę tnie nawią zują kontakt, uwielbiają rozmawiać , niektó rzy znają angielski lepiej niż personel hotelu. od hotelu w prawo do koń ca ulicy i znowu w prawo, potem moż na usią ś ć w ł adnej restauracyjce z doskonał ą fajką wodną (w hotelu fajka wodna to rzadka rzecz) i dalej door to sklep z pamią tkami ze STAŁ YMI cenami, niegrzecznie mó wią c, wszystko co jest na rynku jest zbierane w stos i sprzedawane w przystę pnej cenie: klapki, torebki, biż uteria, ceramika.
Na bazarze Arabowie są strasznie lepi, nie ma tam nic do roboty poza kupowaniem papierosó w no có ż , lub kto chce się targować jest mile widziany.
Morze jest ś rednie, do godziny 6 plaż a jest odgrodzona od miejscowych, pó ź niej nie radzę pł ywać , ryzykujesz potknię ciem o kupę : ))
Mam 19 lat i pochodzę ze zwykł ej rosyjskiej rodziny, nie przywykł am do luksusu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał