Weekend na Słowacji

Pisemny: 11 kwiecień 2013
Czas podróży: 5 — 8 kwiecień 2013
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Infrastruktura: 10.0
Decyzja o odwiedzeniu Sł owacji dojrzał a bardzo dawno temu. Mó j mą ż chciał odwiedzić stolicę Sł owacji, ponieważ wię kszoś ć stolic Europy Zachodniej odwiedziliś my prawie wszystkie, z wyją tkiem Bratysł awy. Po Nowym Roku jechaliś my w tę podró ż , gdy zobaczyliś my, ż e linia lotnicza Aironix otwiera bezpoś redni lot Kijó w-Bratysł awa. Fakt ten bardzo nas ucieszył , bo tak naprawdę nie chcieliś my jechać pocią giem ani nawet autobusem. Dodatkowo na począ tku stycznia okazał o się , ż e Konsulat Sł owacji rozpoczą ł praktykę wydawania wiz turystycznych, a my postanowiliś my poł ą czyć przyjemne z poż ytecznym. Nie bę dę opisywał procesu uzyskiwania wizy, powiem tylko, ż e do pewnego stopnia mieliś my szczę ś cie. Hotel w Bratysł awie to Virgo Residence, któ ry bardzo nam się podobał ze wzglę du na poł oż enie (200 metró w od starego miasta, 1 km od dworca kolejowego) i udogodnienia (ś wietne pokoje, sprzą tanie, personel). Lecieliś my przez 3 dni, na któ re planowaliś my obją ć ogrom - zwiedzić Bratysł awę , udać się do wsi Senec do szkó ł ki tygrysiej, zobaczyć zamek w mieś cie Trencin i pojechać do Grazu. Wszystkie punkty programu został y ukoń czone. Pierwszego dnia spacerowaliś my po stolicy, oglą dają c gł ó wne zabytki, jedynym minusem jest pogoda (był o zimno i mż ył o). Podobał a nam się Bratysł awa - przepię kna staró wka, duż o zabawnych rzeź b i brak tł umó w turystó w. Podobał y mi się ró wnież kawiarnie i restauracje z doskonał ą kuchnią i mił ą obsł ugą . Ogó lnie rzecz biorą c, ludzie w Bratysł awie są bardzo responsywni i zawsze gotowi do pomocy. Drugiego dnia wybraliś my się do szkó ł ki tygrysiej niedaleko miasta Senec - mieszka tam 22 tygrysy i kilka lwó w, wszystkie zwierzę ta są bardzo zadbane i pię kne, a jeś li przyniesiecie bitą ś mietanę , pokaż ą Wam przedstawienie - naprawdę kochają ten przysmak. Podró ż do Grazu ostatniego dnia był a bardzo mę czą ca, bo musieliś my przesią ś ć się na dwa pocią gi i dwie stacje, ale logistyka okazał a się dokł adna i udał o nam się wszystko zobaczyć . Wraż enia ze Sł owacji pozostał y znakomite, myś lę , ż e wró cimy tam zimą na urlop w gó ry i na narty.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (1) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар