Pytanie

  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
2 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie
Ciekawe pytania

Powiązane pytanie «Ogólne problemy»
Idź z biurem podróży, wróć później.
Mam 2-letni multischengen, chcę dołączyć do biura podróży na 5 dni w Czechach, a następnie kontynuować moją podróż do Europy na własną rękę. Gwarantuję dostępność biletu powrotnego z innego kraju. Czy taka opcja jest możliwa?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
6 subskrybenci  • spytał 2012-11-1012 lat wstecz
Odpowiedzi  •  20
аватар Pachok
Oczywiście, że jest to możliwe, dlaczego nie? Biura podróży obawiają się, że powrócą wszyscy turyści, dla których otrzymali wizy w ambasadach na podstawie własnych dokumentów. Jeśli masz już wizę, to myślę, że kwestia ich zwrotu w ogóle im nie będzie przeszkadzać.
аватар tilia
Bardzo dziękuję za odpowiedź, myślę też, że to nie jest pańszczyzna, ale biuro podróży kategorycznie odmówiło :-)
аватар Pachok
Dziwne... Jakie biuro podróży? Spróbuj zadzwonić bezpośrednio do operatora. Znam wiele przypadków, kiedy turyści byli opóźnieni o kilka dni po zakończeniu wycieczki, jeśli wiza na to pozwalała.
аватар HotLine
Jako agent oświadczam, że w Twojej sprawie nie ma problemów formalnych. A dostępność biletu powrotnego to Twoja sprawa.
Inną rzeczą jest to, że agent i / lub operator może nie chcieć skontaktować się z twoją wizą Schengen i zabrać cię jako część grupy w swoim transporcie. Po znanym incydencie z turystami Accord. Nikt nie chce ryzykować swojego wizerunku i spóźnienia całej grupy na jakiejś granicy dla zysku 5-dniowej wycieczki.
Nie bez powodu polskie MSZ odwołało sześciu konsulów wizowych z Łucka i zwolniło pięciu z nich. A te wizy wciąż chodzą.
аватар sigur62
Tutaj sprawa jest zupełnie inna.
Granicę trzeba przekroczyć na własną rękę, a już w Czechach, przynajmniej na samej granicy, dołączyć do grupy. Wtedy operator nie ponosi za Ciebie żadnej odpowiedzialności, nawet jeśli będziesz tam kompletnie zagubiony w ogromie strefy Schengen.
Jeśli przekroczysz granicę jako członek grupy, musisz wrócić jako członek tej samej grupy.
Przeczytaj to wyjaśnienie swojemu asystentowi, a on chętnie cię zaakceptuje.
Miłej podróży!
аватар Pachok
„Jeśli przekroczysz granicę jako członek grupy, musisz wrócić jako członek tej samej grupy”.
Czemu? Czy wizę uzyskano nie w ramach grupy, ale samodzielnie? Wielu turystów na ogół wraca z wycieczek autobusowych samolotem, oddzieleni od grupy, aby nie zmarnować dwóch dni w drodze do domu. I to pomimo faktu, że wizy zostały otwarte przez operatora.
аватар sigur62
Dziwne. Przy przekraczaniu granicy w grupie, oprócz paszportów każdego turysty, składa się listę grupy, taką samą listę składa się przy kontroli granicznej przy powrocie. Nie powiem kategorycznie, ale tak jest.
Dlaczego więc ten TA włączył róg, nie jest jasne. W końcu koszt wycieczki będzie taki sam jak przy samodzielnym przekraczaniu granicy, pomniejszony o koszt biletów powrotnych. Coś, czego ten turysta nie mówi.
аватар Pachok
Być może, jak napisała HotLine, to sama wiza. Jeśli to polska kreskówka, a nie daj Boże robotnikowi, to oczywiście nikomu takiej sprośności nie potrzeba.
Z.Y. Jakoś mieliśmy grupową wizę do Szwajcarii :) W czasach przed Schengen. Wtedy przekroczyliśmy granicę. Już tego nie pamiętam.
аватар sigur62
Zgadzam się. Jeśli czela ma własną wizę, a nawet na tak długi okres, TA nie ma się w ogóle o co martwić, niech się przejmuje tymi, którzy mają wizę tylko na czas wyjazdu, więc jeśli pozostaną w tyle za grupą, to będzie nieprzyjemne.
Myślę, że ten TA jest po prostu głupi i leniwy.
аватар HotLine
To jest bardziej realistyczne rozwiązanie problemu. Ale agent nie będzie zadowolony. Uwierz mi. Nie dałbym kierownictwu zgody na taką umowę z turystą. Dochód 30 euro oraz odpowiedzialność za całą kwotę zamówienia.
sigur62 poprawnie podkreślony. Problem nie tkwi w obecności wizy, ale w tym, że dana osoba nie wróci z grupą.
Ten sam Accord oferuje doskonałe ceny wycieczek dla osób posiadających ważne wizy. Ale dla pełnych wycieczek. I nie wykluczam, że grupa towarzysząca w tym samym czasie zbiera paszporty od turystów. Dawno się nie interesowałem.
Porozmawiaj z agentem, który ma większe doświadczenie w wycieczkach krajoznawczych. Jest mało prawdopodobne, że ktoś wyładuje przed granicą i odbierze po niej. Ale są opcje. W skrajnych przypadkach do Pragi dojedziesz sam.
аватар HotLine
Och, robiłem tu dygresję i strona była otwarta. Mój post miał być zaraz po pierwszym poście sigur62
аватар sigur62
Tak, dowiedzieliśmy się już wszystkiego o TA. Chel pójdzie do innego, bardziej rozsądnego.
аватар HotLine
Widziałem to po tym, jak to napisałem.

Ale ponieważ jestem uzależniony, dodam to.
Rzadko sprzedajemy wycieczki, tylko dla naszych stałych turystów. A przede wszystkim z Porozumienia. Jakoś wszystko się zgadza - ceny, program, warunki. Ale chcę zauważyć, że Accord otrzymuje wizy na bardzo proste dokumenty i zaświadczenia o wynagrodzeniu. Z pewnością mają w tej sprawie jakąś odpowiedzialność wobec konsulatu.
Ale w tym roku moi menedżerowie wybrali lotniczą wycieczkę do Pragi z News Travel. Kupiliśmy kilka wycieczek z Czech.
аватар tilia
Dzięki za wyjaśnienia. Mam belgijską strefę Schengen, a wcześniej mój paszport był również ostemplowany kilkoma różnymi solidnymi Schengen. Jutro dowiem się od operatora (Alliance) - czy można dołączyć za granicą. Szkoda jechać do Kijowa, a potem do Belgii, jeśli to już w połowie załatwione :-)
аватар HotLine
Anonim napisał do mnie tutaj:
„Ay-yay! Profesjonalista, ale nie wiesz takich elementarnych rzeczy! :-))) Nie chodzi o wizę, ale o Zasady przewozu osób w Europie autobusami ukraińskimi! Nasze autobusy NIE MAJĄ PRAWO podłączyć lub rozłączyć turystów na trasie! Jak przekroczyli granicę w takim pociągu, jeżdżą po Europie i wracają na Ukrainę. 95% transportu w wycieczkach autokarowych odbywały się ukraińskimi autobusami. Jest to możliwe tylko w przypadku drogich wycieczek z przejazdem kolejowym do Warszawy itp., ponieważ kursują dalsze polskie autobusy.”
аватар HotLine
Odpowiedz anonimowo.
1. Zapraszam do upublicznienia. Jeśli masz coś do zgłoszenia - napisz.
2. Nie znam wielu elementarnych rzeczy niezwiązanych z moimi zainteresowaniami zawodowymi lub osobistymi. Moja agencja nie specjalizuje się w wycieczkach krajoznawczych, nie tworzymy wycieczek krajoznawczych i nigdy nie rezerwowaliśmy wycieczek takich jak opisana w pytaniu. Ale wiem na pewno, że gdyby turysta zgłosił się do nas z taką aplikacją, manager na pewno skonsultowałby się z operatorem i podałby klientowi nie tylko rozwiązanie, ale i powody.
3. Ogólnie mam wiele pytań dotyczących takich zasad. Kto jest podmiotem? „BUSY NIE SĄ LEGALNE”? Śmieszny. Kto odpowiada za zgodność i jak jest to weryfikowane? Jeśli wierzysz w to stwierdzenie, to problem okaże się na naszej granicy po powrocie (przesadzam - w autobusie :-). Cudowny. Jutro będzie czas - zobaczę.
аватар tilia
Dzięki za odpowiedzi panowie. Operator kategorycznie odmówił mi opuszczenia grupy, w stadzie tam - w stadzie, zgodnie z listą, będą się odliczać. Nigdy nie jeździłam z biurami podróży, zawsze na własną rękę, więc nie zacznę takiej praktyki :)
аватар Pachok
Możesz skontaktować się z innym operatorem. Na przykład Feeria i Inkomart, o ile mi wiadomo, takich „odstępstw” nie odmawiały. Co więcej, nawet na stronie są tam opcje „z dołączaniem”.
аватар Anetka-gan
Nie rozumiem autobusów. co oznacza „Jaki skład przekroczył granicę, więc jeżdżą po Europie i wracają na Ukrainę”. czy dotyczy to tylko wycieczek? a potem wychodzą jakieś bzdury. co z autobusami kursującymi między krajami???!!!
аватар travelsita
Zgadzam się z Anetką-Gan! Ile jeździło, ktoś zawsze dołączył, niektórzy chodzą według własnego programu. Pewnego razu kilku turystów zostało na kilka dni w Karlowych Warach podczas podróży do Niemiec i odebrano je w drodze powrotnej. W pobliżu granicy czesko-niemieckiej zatrzymano nas, sprawdzono nasze paszporty i na Boga wypuszczono (w tym samym czasie w autobusie brakowało turystów). W Polsce dołączyli do nas turyści, którzy byli w poprzedniej grupie (przedłużyli urlop, wiza dozwolona). Zabraliśmy je i pojechaliśmy do domu. Na granicy nie było problemów, ponieważ nie naruszono reżimu wizowego. To było w 2010 roku, znany touroperator Accord.
awatara
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już