wrażenie Algola
Niedawno wróciliśmy z trasy „Elegant Paris”. Ogólnie wszystko nie było złe, ale niezadowolenia było wystarczająco dużo. Po pierwsze autobus…..pasażerowie klęczeli na przednim siedzeniu (a tak jest podczas nocnych przejazdów), piec jest źle wyregulowany lub zepsuty: gdy pasażerowie siedzący z przodu umierali z upału, pasażerowie siedzący z tyłu okrywali się ciepłe koce.