Adriatyk wypełnił moje sny
„Rendezvous in Paris” to taki świat niesamowitych emocji i wrogości, że przepowiem, jestem pewien, wiele losów. Tylko doskonała organizacja samego Adriatyku, profesjonalni kierowcy, bardzo czysty autobus, choć nie najwygodniejszy, ale z gniazdkami do ładowania telefonów, a naszej grupie oszczędzono nawet z towarzyszącym przewodnikiem Maryana Ku Likovets, dziewczyna to prawdziwa profesjonalistka, bardzo jasno, jasno wyjaśnia, co robić, po prostu z niemiecką punktualnością rozkładów jazdy, trasą, zaopatrzeniem sanitarnym itp.