20 października 2010 r. na lotnisku Tołmaczowo, kiedy leciałem za granicę na wakacje, podeszła do mnie ładna dziewczyna z biura podróży Sunrise-s (tak jak się przedstawiła) i poprosiła o odpowiedź na kilka pytań dotyczących mojego wykorzystania powietrza transport. Na jej prośbę podała numer telefonu do kontaktów, aby firma mogła zaproponować opłacalne opcje wyjazdu zagranicznego, na który dolatują samolotem.