Nie polecam nikomu Pegasusa.
Odpoczywał w Phuket od 31.01 do 10.02, Patong, Armoni Beach Hotel.Organizator wycieczek Pegasus. 1. Ustalenie normalnego ruchu lotniczego jest prawdopodobnie zbyt trudne. Najpierw zmienili trasę wylotu z Moskwy, a my też dostaliśmy lądowanie w Indiach na tankowanie jako „ładunek”. Ale to dobrze. W drodze powrotnej zabrali też 4 godziny do sąsiedniej prowincji Krabi (chociaż musieli lecieć z Phuket) na najwspanialsze lotnisko trzeciego świata.