nikomu nie radzę
Do Bułgarii wybraliśmy się też z TPG w sierpniu, wcześniej wszystkie wyjazdy planowaliśmy sami, ale potem postanowiliśmy „zrobić sobie przerwę od planowania”. Nikomu nie polecamy tego touroperatora! Autobus spóźnił się 4 godziny z powodu awarii, ludzie czekali głupio, a operator karmił ich obietnicami, przyjechał świetny autobus, który wynajęli, ale dowiózł nas tylko ze Lwowa do Frankowska (tzw.