Primorsky: wszystkie plusy i minusy
Mini-hotel „Grenlandia” to oaza w martwym miejscu. To był o pierwsze wraż enie. Wokó ł zabudowania fabryczne, rury, pustkowie - a tu ogrodzony teren zielony z zagospodarowaniem krajobrazu: most, oczka wodne, altany z posiekanymi stoł ami i krzesł ami, posiekane huś...