UWAGA NA SKLEP PODRÓŻNICZY!!!!!!
Nigdy w życiu nie miałem tak złego weekendu. Czekała nas wycieczka do Kasimowa. Zacznijmy w kolejności. Wszystko, co zależało od Travel Shopu, zostało zrobione okropnie, mianowicie. Eskorta, która pierwszy raz w życiu próbowała nam coś przeczytać z kartki, żartujecie, nawet błędnie odczytała skróty, a nie powiedziała, a mianowicie CZYTAŁA, krew lała się z jej uszy, przerażenie.