Unikaj tego bałaganu - nie psuj swoich wakacji
Wszystko było w porządku, dopóki nie dotarliśmy na lotnisko w Antalyi. W autobusie, który miał nas zawieźć do hotelu, powiedziano nam, że hotel jest zamknięty, w trakcie remontu. Zapłaciliśmy za to 1,5 miesiąca przed wakacjami, nie byliśmy ostrzegani - na początku tak myśleliśmy.